Skocz do zawartości

dowód potrzebny do pracy?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.Czy ktoś z Was zna jakiegoś prawnika w Polsce bądź w NY lub wie jak załatwić ID i SN ? jadę do stanów na wizie turystycznej a ten nr potrzebny jest do zatrudnienia w Las Vegas(ponoć nie zatrudniają tam na czarno)

Napisano

Skarbie zaden prawnik nie zalatwi ci ID ani SSN zeby miec te dokumenty trzeba miec pobyt staly w Stanach ! Tzn SSN mozna miec bedac na jakims innym programie wyjazdowym typu W&T Au pair .

A z tego co wiem to mozna wyrbic falszywy SSN za 200$ od MExykanow ale nie polecam tego. :oops:

Napisano

he he nie w casinach, jestem fryzjerka i stylistką paznokci.A te dokumenty wiem ze mozna wyrobic na miejscu u drogiego prawnika, ale czeka się na nie 4 miechy.A wtedy pozostaje tylko siedzieć, czekac i zbijac bąki...

Napisano

nie moge sie z Toba zgodzic Chomik :) Poznalem tu w USA kolesia. Byl on tutaj przez 6 miesiecy, wyjechal na 3 do kraju i wrocil znowu do USA. I postanowil ze chce zostac na dluzej. wize turystyczna ma na 10 lat a pozwolili mu teraz posiedziec 3 miesiace... Wynajal prawnika i w dosyc krotkim czasie zalatwil pozwolenie na prace (wazne do stycznia 2006) ORYGINALNE i SSN. Tutaj w Stanach niektorzy mowia ze "money talk" .Ja uwazam ze na calym swiecie tak jest - zalezy kogo znasz i co wazniejsze - ile masz... :)

Napisano

znam faceta, ktory zetknal sie z rozprowadzajacymi podrobione ss cards, ale nie falszywe numery, tylko cala gotowa karta z nazwiskiem,

skusila sie na to corka jego sasiada, Greenpoint, Nowy Jork

zalatawiaja oczywiscie Polacy, widzialem te podrobke na wlasne oczy - naprawde cizko sie zorientowac, ze to fake, choc po blizszym porownaniu roznice widac

najgorsze jednak to, ze oni tym biednym ludziom wmawiaja, ze to oryginaly i zalatwione przez znajomosci w ss administration

koszt - 2 tys. $

Napisano
Wynajal prawnika i w dosyc krotkim czasie zalatwil pozwolenie na prace (wazne do stycznia 2006) ORYGINALNE i SSN

to jest akurat bardzo proste: na przyklad wypelniasz aplikacje o azyl i dostajesz pozwolenie na prace. Tyle, ze nie dostaniesz juz azylu tylko deportacje - jest o tym duzo napisane w ubieglotygodniowym 'Super Expresie' (NY) jak to pewien adwokat 'zalatwia' tego typu sprawy i jak ludzie dostaja deportacje. Samo otrzymanie pozwolenia na prace nie gwarantuje ci nic - pozwolenie na prace mozna jednak otrzymac kwalifikujac sie do jednej z grup (jest to opisane w formularz o EAD). I tak np. jesli jestes sponsorowany jako maz obywatelki, starasz sie o azyl czy jestes sponsorowany przez pracodawce to bez problemu mozesz w bardzo krotkim czasie dostac EAD (wazne na rok czasu), a na tej podstawie dostajesz SSN.

Inna realnosc jest taka, ze agencje polskie (a i kilku prawnikow) zajmuja sie rozprowadzaniem pozwolen na prace ludzaco przypominajacych orginaly tyle, ze nie zarejestrowanych w urzedzie imigracyjnym. I tez bylo o tym glosno kilka tygodni temu, kiedy ludzie szli do immigration a stamtad juz trzeba bylo ich wykupic badz jak ktos nie mial wizy wjazdowej to od razu go cofali do Polski. A byli pewni, ze skoro zaplacili adwokatowi to przeciez wszystko powinno byc tak jak nalezy.

W tych sprawach trzeba naprawde uwazac.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...