sly6 Napisano 21 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2005 darop a no trzeba zwrocic uwage na to co sie napisalo we wniosku..
darop Napisano 21 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2005 zgadzam się, jeżeli rzeczywiście była taka rozbierzność, a wiadomo, że w ambasadzie przyczepiają się nawet do najmniejszych nieścisłości, to pani konsul miała powód by tej wizy nie dać, smutne ale prawdziwe
koniczynka Napisano 22 Listopada 2005 Autor Zgłoś Napisano 22 Listopada 2005 Gdybym napisala w poprzednim wniosku ze chce na 6 miesiecy jechac to na pewno nie dostalabym wizy.A poza tym w pracy dali mi urlop dopiero jak dostalam wize i ustalilam z szefowa ze jak dostane pobytowke na 6 miesiecy to moge tyle byc bo w pracy beda na mnie czekac i mam ten urlop.Mialam dzwonic wtedy do Pani konsul i zapytac czy moge?To smiesznie?A jak np.napisalabym ze jade w grudniu a pojechalabym w lutym lub marcu to tez bym sklamala?Przeciez promeske dostalam na rok i moglam ja wykorzystac jak chcialam.Poza tym wrocila w terminie i dlatego tak mnie to bulwersuje.Tyle sie mowi o uczciwosci i lojalnosci a ja jej od niej nie dostalam.Byla niemila i uwazam ze za 100$ za rozmowe powinna chociaz posilic sie na odrobine symaptii i usmiechu,no nie? Wiem ,jestem teraz rozgoryczona i zla ale uwazam ze potraktowla mnie nie fair. Najgorsze jest to ze wielu ludzi klamie ze nie ma tam bliskich,ja osobiscie znam 2 przypadki ze maja tam mame,siostre i brata,ktorzy na dodatek sa nielegalnie w USA i te osoby dostaly promeski na 10 lat.Wiec gdzie ta uczciwosc i skrupulatnosc w sprawdzaniu dokumentow? Pani Konsul od razu byla na NIE i tyle,niepotrzebnie ogladala moje zaswiadczenia z pracy i inne papiery,mialam iskierke nadziei ze tak ,da mi a tu odmowa. Niemniej jednak trzymam za wszystkich kciuki i mam nadzieje ze ja mialam takiego pecha a wiekszosc miala szcescie!?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.