Skocz do zawartości

Ślub, a kończący się paszport - która wiza K-1 czy B-1 żeby odwiedzać przed?


przypadkowy

Rekomendowane odpowiedzi

Z narzeczoną (American born ;) ) jesteśmy razem od dwóch lat i podróżujemy do sobie wzajemnie od roku (pierwszy rok siedziałem jakiś czas w USA na początku COVID, potem granice były pozamykane). Posiadam wizę B1/B2, ale ważność paszportu kończy mi się w grudniu. Wczoraj powiedziała tak, ale na początku marca lecę do Polski (gdzie nadal pracuję - część zdalnie z USA, część na miejscu). Chciała brać ślub już teraz, ale chyba w takim przypadku lepiej poczekać żeby się nie spinać w dwa tygodnie?
I teraz powiedzmy, że będziemy chcieli związek sformalizować na spokojnie. Na B-1 przyleciałbym jakoś znowu we wrześniu, pojeździć sobie normalnie jak zwykle mam to w zwyczaju, wrócił do Polski w listopadzie (tak by w ciągu roku nie przekroczyć tych 6 miesięcy pobytu w USA - chociażby ze względu na prowadzoną w PL działalność gospodarczą nie chcę się zamotać z rezydencją podatkową w tym roku) i zaplanował ślub na przyszły rok w USA. Tutaj wydaje się to proste, że o K-1 starać bym się musiał dopiero w 2023? Czy tak rzeczywiście jest jak rozumiem? Czy też w związku z planowanym ślubem już przy każdym wyjeździe turystycznym powinienem za każdym razem wyrabiać K-1 (gdzieś widziałem taką internetową interpretację, ale wydaje mi się tak bzdurna, że aż nierealna)? 
Tylko no właśnie - nierealna, ale uzasadnienie turystyczne może wydawać się dziwne jeśli lecę mieszkać u narzeczonej i wspólnie trochę zwiedzamy sobie USA, ale nie poświęcamy temu większości czasu pobytu. Jednak załóżmy, że nie chcę tego ślubu brać w pośpiechu, a jednak chcę ją odwiedzać (co oczywiste) najczęściej jak to dla mnie możliwe. W związku z tym, że kończy się ważność paszportu w grudniu tego roku to dla własnej wygody powinienem wystąpić o B-1 po wyrobieniu nowego. Wiem, że mogę latać na zasadach "bez wizy", ale wtedy maksymalny pobyt to 90 dni zamiast 180 dni, a te 90 to dość częśto przekraczam (do USA latam od wielu lat rzeczywiście turystycznie i po prostu poznałem tutaj swoją narzeczoną). 

Z której strony to najlepiej ugryźć, bo przy pytaniu na B-1 odpowiem, że mam w USA narzeczoną, ale nie chcę jeszcze K-1, bo K-1 to 90 dni przed samą formalizacją związku, a przecież jeżdżę żęby spędzać wspólnie czas zanim zrobimy tą wielką imprezę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • przypadkowy zmienił tytuł na Ślub, a kończący się paszport - która wiza K-1 czy B-1 żeby odwiedzać przed?

Proste. 

Jesli chcesz odwiedzac to wystarczy wiza b1/b2.

Jesli chcesz imigrowac na stale to wiza k1. Nie rozumiem twojego pomyslu na wyrabianie kilku k1... Wiesz ze na wize K1 czeka sie teraz 1 - 2 lata? Jesli jestes gotowy na imigracje to skladacie petycje na wize k1, czekacie, w miedzy czasie mozesz narzeczona odwiedzac na wizie b1/b2, jak dostaniesz k1 to leciesz do USA, slub, skladasz petycje AoS i grzecznie tam czekasz kolejne 1 - 2 lata na zielona karte. 

Uwazalabym na uzywanie wize b1/b2 na "mieszkanie" w USA bo to nie jest odpowiednia wiza. 

Zamomiast k1 mozecie tez brac slub i starac sie o wize malzenska cr1. Generalnie ma wiecej zalet od k1. Glownie ze nie wymaga potem AoSu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. to nie mój pomysł tylko znalazłem taką interpretację, że mając zamiar formalizacji związku nie wolno już na b1/b2 przylatywać. 
2. nigdzie nie pisałem o mieszkaniu na stałe na b1/b2 - pracuję w PL, tam mam firmę i latam do USA turystycznie - po prostu mam tutaj partnerkę, u której mieszkam w trakcie pobytu - o ile w przypadku "girlfriend" nikt na lotnisku się nie czepia (pytali o plany na małżeństwo, ale wtedy takich nie było), o tyle przy "fiance" ponoć mogą się czepiać, że powinno być K-1 :/
3. Z tego co znalazłem tutaj na forum nawet - to nie wolno brać ślubu z premedytacją będąc na B1/B2, a z różnych względów chcemy samą formalizację związku przeprowadzić w USA, a nie w PL czy gdziekolwiek indziej.

Docelowo chcemy mieszkać razem - raz w PL, raz w USA. Głównie jednak USA ze względu na ilość... zimnych i chłodnych dni w PL ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chcesz brac slub w USA to mozecie to zrobic na wizie K1 albo brac slub na wizie B2, ty potem wracasz do Polski i wystepujecie o wize malzenska. W miedzy czasie odwiedzasz malzonke na wizie B2 czekajac na wize CR1. To czy ciebie wpuszcza na granicy w takim przypadku to trudno przewidziec. 

Ale nie mozna miec wszystkiego. 

Jak dostaniesz juz zielona karte to musisz uwazac ile czasu mieszkasz poza USA. Generalnie do 6 miesiecy poza USA jest ok ale moga sie czepiac. No i potem te okresu czasu poza USA moga utrudnic ci staranie sie o obywatelstwo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, Roelka v.2 said:

Generalnie mam wrazenie ze sam sobie bardzo wszystko komplikujesz. :p Proces wizy malzenskiej tez trwa teraz ponad rok... 

komplikuję o tyle, że chcę ograniczać czas rozłąki ;) 
O ile dla mnie nie byłoby to wielkim problemem, to dla dziewczyny już tak. 
Jak juz wspomniałem do Polski latać będę musiał, bo tam prowadzę interes i szukam optymalnego rozwiązania jak spędzać z dziewczyną jak najwięcej czasu. 
 

 

3 hours ago, ilon said:

Niech ktos mnie poprawi jesli sie myle, ale jesli masz wazna wize w starym paszporcie to wciaz mozesz jej uzywac podrozujac z dwoma paszportami. Nie musisz wyrabiac nowej wizy do nowego paszportu. 

Tak rzeczywiście tak jest. Kiedyś czytałem (w 2014 jakoś), że tak nie można albo coś uległo zmianie, albo ówczesna informacja była błędna. Właśnie się upewniłem i trzeba "tylko" załatwić w polskim urzędzie, aby nie zniszczyli strony z promesą w starym paszporcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest niestety taka ze rozlaka jest czescia procesow imigracyjnych. ;) Jesli jestes teraz w USA to bierz slub i wysylajcie papiery na CR1. W miedzy czasie lataj do kobiety na wizie B2 i miej nadzieje ze cie beda wpuszczac do USA. Nie polecam w twoim przypadku brania slubu na B2 + Aos bo wtedy masz ograniczone mozliwosci wyjazdu z USA a na tym ci chyba zalezy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minutes ago, przypadkowy said:

Tak rzeczywiście tak jest. Kiedyś czytałem (w 2014 jakoś), że tak nie można albo coś uległo zmianie, albo ówczesna informacja była błędna. Właśnie się upewniłem i trzeba "tylko" załatwić w polskim urzędzie, aby nie zniszczyli strony z promesą w starym paszporcie.

Wiec jak masz wize jeszcze wazna przez kilka lat nie musisz wyrabiac. 

Nastepna rzecz nad ktora bym sie zastanowila - nie wiem czy po przeprowadzce do USA masz plan prowadzenie firmy i czeste podroze do Polski. W kazdym badz razie po K1 jak wlecisz do USA to nie mozesz wyleciec dopoki nie zaaplikujesz o AOS i nie dostaniesz karty ktora uprawnia do podrozowania poza USA wiec w zaleznosci od tego jak sprawnie dziala USCIS - mozesz sobie troszke poczekac. Z wiza malzenska chyba jest troszke inaczej, ale nie mialam, wiec sie nie wypowiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...