Rafik Posted January 17, 2006 Report Share Posted January 17, 2006 Witam. W najbliższy piątek na godz. 9:00 mam spotkanie w Ambasadzie w sprawie wizy do USA. O której mam się tam stawić przed Ambasadą ? Wcześniej np. 8:00 czy też 7:00. Pozdrawiam, Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafik Posted January 18, 2006 Author Report Share Posted January 18, 2006 A jakim klejem przykleić zdjęcie do dokumentów ? Zwykłym biurowym ? Czy jakimś specjalnym ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benio Posted January 18, 2006 Report Share Posted January 18, 2006 Witam!!! Mysle, ze jak bedziesz o 8.00 bedzie ok. A zdjecie przyklej normalnym zwyczajnym klejem .Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafik Posted January 18, 2006 Author Report Share Posted January 18, 2006 Dzięki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted January 19, 2006 Report Share Posted January 19, 2006 tez bym wybral biurowy,,po drugie musisz byc przed 9 (gdzies po 8 rano) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafik Posted January 23, 2006 Author Report Share Posted January 23, 2006 Udało się ! Dostałem wizę do USA )))))) Jeszcze nie wiem na ile ale ważne że jest. Dostałem dwa pytanka i to wszystko. Rozmowa była bardzo krótka Trzymajcie się i uśmiechajcie a wszystko będzie OK. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted January 23, 2006 Report Share Posted January 23, 2006 Rafik gratuluje .Napisz jak bylo w Ambasadzie,duzo ludzi odeszlo z paszportami? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafik Posted January 23, 2006 Author Report Share Posted January 23, 2006 Rafik gratuluje .Napisz jak bylo w Ambasadzie,duzo ludzi odeszlo z paszportami? Spotkanie miałem w Warszawie na 9:00. A mróż był okropny. Nie mogłem rano odpalić samochodu ale się jakoś udało. Byłem przed ambasadą ok. 8:30. Od razu wszedłem przez kontrolę i przeszedłem do drugiego budynku. Dostałem numerek i na dół do pokoju zwierzeń Siedziało tam dość dużo ludzi. W różnym wieku, różnie ubrani. Byłem chyba jedyną osobą, która nie jehałą do żadnej rodziny. Wszystcy z tego co słyszałem to właśnie powoływali się na rodzinę w USA. Powiem tak, większość odchodziła bez kwitka z DHL. Ale ludzie naprawdę opowiadają tam takie bajki bez przekonania, że sami chyba nie wierzą, że tą wizę dostaną. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted January 23, 2006 Report Share Posted January 23, 2006 a jakie miales pytania? jestes dowodem ze nawet ktos kto nie ma rodziny ma szanse na wize,wazne co sie mowi na rozmowie i w jaki sposob..a moze napiszesz jakie slyszlales bajki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafik Posted January 23, 2006 Author Report Share Posted January 23, 2006 Nie wiem czy bajki, bo może to była prawda. Ale większość osób na jedno pytanie konsula opowiadała opowiadania. Zamiast krótkie pytanie, krótka odpowiedź. Konsul zadał mi pytanie: Ile lat pracuję w obecnej firmie ? Ja odpowiedź a on, że przyznano mi wizę i mam czekać w domku na przesyłkę. Jedna kobieta "była chyba lekarką" to aż się rozpłakała przy okienku, że utrzymuje bieżący kontakt z kimś z USA, że gościła ich u siebie itp. I wizey nie dostała. To jest loteria. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.