Jackie Napisano 20 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Czytałam ostatnio dla rozrywki (bo bardzo lubię tę stronkę ) http://www.chicago2000.com/ Trafiłam na takie coś (chodzi o przyjęcie do szpitala): "Zdrowie i opieka medyczna... bla bla bla... Zanim cokolwiek zrobią podpiszesz kilka dokumentów. Spytają o wyznanie (lepiej nie mówić że się nie wierzy)" O co chodzi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akulik Napisano 20 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 chodzi o to, ze niektore religie nie pozwalaja np. na transfuzje krwi itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 20 Marca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Ale co to ma wspólnego z tym że jest się niewierzącym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ajejo Napisano 20 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Ta strona www.chicago2000.com to jakas totalna jazda,hehe.szczegolnie dział "murzynowo" i "poradnik emigranta".Polacy sa piekni,od dalszego komentarzu sie wstrzymam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 20 Marca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Ta strona www.chicago2000.com to jakas totalna jazda,hehe. Dlatego tak ją lubię szczegolnie dział "murzynowo" i "poradnik emigranta".Polacy sa piekni,od dalszego komentarzu sie wstrzymam... No nie jest cała prawda, właściwie jakaś tam część prawdy, i to w dodatku mocno przejaskrawionej. Ale stronka jest zabawna, polecam zwłaszcza część z dokumentami z polskich firm z Chicago Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gall_eon Napisano 20 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Pracowalem w Chicago przez 2 miesiace i starczy na lata... Coz stronka moze przerysowana, ale czy bardzo rożni sie od prawdy?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrianger Napisano 20 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Marca 2006 Osoboiscie spotkalem mnostwo ludzi w USA, ktorzy otwarcie przyznawali, ze nie maja wiary, nie byli u chrztu, ich rodzice tez nie mieli wiary (chodzi o przynaleznosc) i zupelnie im to nie przeszkadza. Natomiast nigdy sie nie spotkalem z dyskryminowaniem w jakikolwiek sposob ze wzgledu na wiare... to w koncu Ameryka, mysle spokojnie mozna sie przyznac w cokolwiek sie wierzy lub nie wierzy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.