Feri Napisano 21 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Marca 2006 Witam! w piatek byłam w ambasadzie w Warszawie po wize na 18 miesięcy, pan konsul dal mi formularz 221g i kazal czekać na odpowieć czy dostalam wize czy też nie, bo on musi sobie wszystko poczytać tzn training plan i posprawdzać. Zaznaczam że wszystkie papiery miałam w porządku, więc nie było do czego sie przyczepić. Oddał mi paszport i z uśmiechem na buzi powiedział good bye. Dziś dostałam telefon że niestety otrzymałam odmowe, uzasadnieniem tej odmowy jest fakt iż u mojego pracodawcy co mialam jechać na mój career training pracowałam już 3 razy będąc na programie W&T. Nikt o czymś takim nie słyszał, do każdego biura co dzwonie słysze ze to jest pierwszy przypadek, myśle też iz moja organizacja sponsorująco gdyby coś wiedziała o takim przepisie pewnie by mnie nie zakwalifikowała. Sama już nie wiem co mam o tym myśleć, chyba kosulowie nie mogą wymyślać przepisów do własnych potrzeb?? :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akulik Napisano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Marca 2006 jaka organizacja w polsce i w usa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogs Napisano 29 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2006 ...kurcze, a ja mam taki sam plan... jechac na inter do pracodawcy, u ktorego bylem juz 3 razy na wat... czy to juz pewne, ze wizy nie dostane... mozesz cos wiecej napisac... na jaki dokladnie intern jechalas... jaki plan praktyk... no i w ogole jakies szczegoly... dzieki i pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogs Napisano 19 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flame of Udun Napisano 19 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Witam!Nikt o czymś takim nie słyszał, do każdego biura co dzwonie słysze ze to jest pierwszy przypadek, myśle też iz moja organizacja sponsorująco gdyby coś wiedziała o takim przepisie pewnie by mnie nie zakwalifikowała. Bzdura - po prostu do zlych biur dzwonisz... Ambasada jasno dala do zrozumienia ze osoby ktore jada po raz n-ty do swojego pracodawcy z work and travel na program intern moga spodziewac sie odmowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogs Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 Fendix?? Mam pytanie, skad masz takie informacje?? Kurcze, przyznam , ze mnie to troche zmartwilo... Bo takze bylem 3 razy na WAT u tego pracodawcy, co teraz wybieram sie na praktyki... Czy to "pewne", ze nie dostane wizy?? pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pat Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 21 Maja 2006 a czy w ambasadzie oni maja taka baze ze wpisuja gdzie sie pracowalo? czy tylko w bazie sevis'u to jest? o ile pamietam to tam wpisywalam gdzie pracuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogs Napisano 23 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 no wlasnie - bo jak tego nie maja w ambasadzie - to nie beda tez mieli odnotowane moijej 3 krotniej pracy w tym samym miejscu - bo przeciez do sevisu logujemy sie dopiero od 2 lat?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heh Napisano 23 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 no wlasnie - bo jak tego nie maja w ambasadzie - to nie beda tez mieli odnotowane moijej 3 krotniej pracy w tym samym miejscu - bo przeciez do sevisu logujemy sie dopiero od 2 lat?? sevis, sevis... a czy to jedyny 'slad' udzialu studenta w programie? sponsor jest prawnie zobligowany do minimum 3-letniego przechowywania dokumentow zwiazanych z pobytem exchange visitor'a oraz do udostepniania ich na zyczenie DoS. nie trudno wiec zakladac, ze jesli nawet nie przez SEVIS, to Dos (a co za tym idzie ambasada) do takich danych dotrzec moze. nara, heh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Feri Napisano 28 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Witam ponownie, Długo nie zaglądałam na forum. Jak już pisałam wcześniej dostałam odmowe, jednak postanowiłam jeszcze raz iść do ambasady po ok. miesiącu od pierwszej wizyty z tym, że mój sponsor INTRAX przysłał mi pismo które wziełam z sobą do ambasady. W piśmie tym była informacja, że w pełni kwalifikuje się na ten program, generalnie zamieszczone były wszelkie informacje które mogłyby ewentualnie przekonać konsula do tego by dał mi wize. Czekając w kolejce do ambasady naprawde wierzyłam, że ta pierwsza odmowa to czysty przypadek i że dostane wize. Bedąc na sali modliłam się by nie trafić do tego samego kosnula, z moich obserwacji to on tam kosi najwięcej ludzi. Trafiłam do bardzo miłej Pani konsul, naprawde wszystko mi wyjaśniła i widziałam że było jej żal mnie, bo fakt mine miałam jakbym na skazanie czekała. Niestety i tym razem dostałam odmowe, jednak Pani konsul powiedziała mi że nie ma żadnej mojej winy w tym że tą odmowe otrzymałam, zapytała się jak INTRAX mnie zakwalifikował itd. Powiedziała że jest taki przepis, iż nie można jechać na praktyki do pracodawcy u którego się już pracowało i że organizacje nagminnie tego nie uwzględniają dodała jeszcze, że ambasada pisze w tej sprawie do Waszyngtonu itd. Zatrzymała wszystkie papiery moje co otrzymałam od organizacji powiedziała że napisze do nich, na koniec jeszcze już w pełnej rozpaczy poprosiłam ją żeby może jednak dała mi tą wize, a ona na to ze smutną miną powiedziała że nie może, że takie jest prawo, dodała jeszcze że kwalifikuje się na program H2B a nie na intera. Na tym skończyły się moje plany związane z wyjazdem do USA minimum na 6 miesięcy. Cóż mówi się trudno. Ostatnio obiły mi sie o uszy informacje że jest naprawde coraz trudniej wyjechać na praktyki do USA. Moja znajoma która pracuje w biurze wysyłającym ludzi do USA miała dziewczyne co otrzymała odmowe wizy na intera a powód........jako że wcześniej pracowała ta osoba w Angli, prawie rok tam była konsul jej powiedział że praktyka zdobyta w Angli jej starcza i nie musi jechać do USA, dodam ze osoba ta nigdy w USA nie była. Pozdrawiam Feri Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.