kubakj Napisano 26 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 TOFEL nie daje nic kazdy zdaje TOFEL to okreslenie twojej znajomosci jezyka... i nic wiecej... a potrzbeujesz tego zeby przydzielili cie do clasy na collegu, zebys nie trafila na klase angielskiego dla poczatkujacych np.... A jaki certyfikac cos daje ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rypson Napisano 26 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 to zalezy czy w usa czy w polsce... jesli chodzi o USA to tutaj certyfikaty nie dzialaja jedyne co jest naprawde akceptowane i jest swiadectwem poziomu znajomosci jezyka jest TOFEL w polsce to pelno tych dziwnych certyfikatow FC i inne angielskie wymysly.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karpik Napisano 26 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 a FC,CAE,CPE ? daje cos za granica? od paru lat zabieram sie za zdawanie CPE ale ciagle nie jestem pewien czy warto.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JacekN Napisano 27 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 Z innego postu wywnioskowalam, ze jestes informatykiem. Nie bardziej by ci sie oplacalo poszukac czegos w tym zawodzie? Oplacalo by sie, ale ja zawsze chcialem uczyc. Gdy wyjezdzalem z Europy do Kanady, to wlasnie z zamiarem studiowania angielskiego, by moc wrocic do kraju i uczyc. Tu na miejscu los mnie pchnal w informatyke, ale nie czarujmy sie... Informatyka to bardzo niewdzieczny zawod. Szczegolnie dla perfekcjonisty. Sleczysz nad czyms, zeby to zrobic dobrze, a za kilka miesiecy wyrzuca sie to w bloto. Cos bym chcial w koncu robic w desen 'meaningful' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rypson Napisano 27 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 a FC,CAE,CPE ? daje cos za granica?od paru lat zabieram sie za zdawanie CPE ale ciagle nie jestem pewien czy warto.... Za granica czyli w Europie maja czasem nawet niezla wartosc i pomagaja w USA raczej nie przydadza sie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonia Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 KB, do tej pory rzeczywiscie mozna było zatrudniac n-li do nauczania języków obcych za zgoda kuratora oswiaty a zmiany nie weszły w zycie tak nagle zostały ogłoszone w Dz U 9 z 2000 r. proponuje jeszcze poczytac Dz U 155 z 2002 ( o kwalifikacjach n-li) oraz Karte Nauczyciela Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KB Napisano 30 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 Sonia, to ze one weszly w zycie 2000 to jedno, ale jeszcze w zeszlym roku osobiscie mialam kontakt z osobami, ktore pracowaly na takim zezwoleniu kuratora. Wiec jak zwykle przepisy sobie a potrzeba sobie. Chyba, ze w ciagu ostatniego roku nagle je pozwalniali. Inna sprawa, ze wiele takich osob robi kolegium nauczycielskie zaocznie i to moze byc powod wyjatkowego wyrazenia zgody. To co proponujesz mi poczytac to znam, bo bylam mianowanym. i wiem, jakie sa wymagane kwalifikacje. Ty mowisz o przepisach a ja o wyjatkach z zycia. Jesli bylaby mozliwosc sprawdzic w skali kraju, czy gdzies sie jeszcze jakies niedobitki uchowaly, to by bylo ciekawe. Myslalam, ze mowisz o jakichs nowych przepisach, bo od roku nie mam kontaktu z tymi sprawami. Tamte stare czytalam. Poniewaz Ty jestes na biezaco a ja nie, pewnie wiesz lepiej, czy ten zapis jest scislej przestrzegany niz byl do zeszlego roku. Mieszkalam w Krakowie i te wyjatki, ktore znalam dotyczyly mniejszych miejscowosci tego wojewodztwa i dolnoslaskiego. Moze w innych bylo inaczej, nie wiem. A Ty sonia, od kiedy pracujesz w tym zawodzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.