Skocz do zawartości

Wiza do Kanady po odmowie wizy amerykańskiej


kantowa

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałam się dowiedzieć czy możliwe jest otzrymanie wizy kanadyjskiej jeżeli wczesniej odmówiono wize amerykańską 4 razy (w tym raz na work & travel). Bo właśnie odmówiono mojemu chłopakowi, bo jego rodzice są w stanach i on jest jedynakiem i nie ma wystarczająco silnych więzi z Polską, pomimo że jest w trakcie studiów. Czy ma szanse na wize kanadyjska jezeli okaze zaproszenie, indeks oraz akt własności mieszkania i oczywiście nowy paszport?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj

formularzu o wize do Kanady jest pytanie czy kiedys starala sie o wize do jakiegos Panstwa-Kanady i od Niego zalezy jak odpowiesz bo na 100% nie wiem czy maja dostep do wnioskow w Ambasadzie USA.

te dokumenty moga wystarczyc ,wazne jak bedzie przebiegac rozmowa z Konsulem,zycze powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

troche pozno...ale...

mysle, ze nie maja dostepu. Wnioskuje to po pierwszej i ostatniej wizycie w Ambasadzie Kanadyjskiej, kiedy to z panem urzednikiem zaciekle dyskutowalam o tym, ze jezeli mi nie wierzy co w pierwszym wniosku napisalam starajac sie o wize kanadyjska w Seattle (tam dostalam) to przeciez moze to sprawdzic w systemie. I co ja uslyszalam?...Ze takiej mozliwosci nie maja :roll:

Wiec jak nie maja tak zaawansowanego przesylania danych jak USA to na pewno ne maja dostepu do takich rzeczy jak kto i kiedy dostal odmowe wizy amerykanskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie masz racje...ale z drugiej strony podczas rozmowy urzednik watpliwej uprzejmosci nie zarzucalby mi klamstwa mowiac " A skad ja moge wiedzec co pani w porzednim wniosku napisala?". Mialam na mysli, ze moze oni akurat nie sa wstanie od razu sprawdzic tylko jakis czas to trwa - w przeciwienstwie do USA. W koncu gdyby mogli - to po wrzuceniu mojego nazwiska do komputera nie uslyszalabym takiego tekstu a pan od razu by zobaczyl, ze wniosek byl identycznie wypelniony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zreszta...znajac zycie jak w Stanach pojde znowu starac sie o wize do Kanady to dostane ja bez zadnego ale i calej tej reszty..zaswiadczen, papierkow i swistkow.

I juz mi nie chodzi o to, ze tutaj nie dostalam. Pal licho! Tylko naprawde przykro bylo patrzec, ze urzednicy- POLACY!!!!!- sa tak nieuprzejmi jakby wszyscy co staraja sie o wize byli ich wrogami a oni musza tak straaaasznie ciezka prace wykonywac... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz raz staralam sie w Stanach i dostalam :) Bez stresu, bez zadnych swistkow. Po prostu, wzielam wypelnilam wniosek, zdjecia, I-94, wzielam pieniazki - pojechalam i dostalam ;) Ot, tak...po prostu.

Moze teraz mnie tylko trapi troszke to, ze odmowa jest wbita w paszport ale mysle, ze i tak nie bedzie problemu. Tam zupelnie inaczej podchodza do starajacych sie o wize. Jest milo i sympatycznie. I takiej obslugi w kazdym konsulacie wszystkim zycze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...