aga0212 Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 czesc chcialam sie dowiedziec co jesli mam walizki zamykane na szyfr a na forum przeczytalam zeby nie zamykac na szyfr bo jak beda chcieli otworzyc na lotnisku do kontroli to rozwala cale zamkniecie i co teraz to jak mam zamknac te walizki????pomocy!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darop Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 chodzi o kontrole przy wyjeździe z USA, która odbywa się już po nadaniu bagażu, u nas było tak, jechalismy w trójke, miałem z bratem torby bez szyfru, ale zamek zamknęliśmy plastikową sprzączką, którą pani przy odprawie bagażowej kazała nam rozciąć, kolega miał torbe z szyfrem, który zapomniał otworzyć, po powrocie, na okeciu okzało sie, że zamek jest wyłamany, a w środku karteczka o przeprowadzonej kontroli, my też mieliśmy te karteczki, więc bagażu raczej nie warto zamykać bo może dziwnie wyglądać jak się zdecydują go sprawdzić i nie dadzą rady normalnie otworzyć powiem szczerze, że jak czekaliśmy na walizki na okęciu, co trwało całe wieki, w tym samym czasie amerykanie zdążyliby rozpakować, posprzątać i załadować airbusa, to dzwine myśli nam przychodzili na myśl apropo tego co dzieje się z tym bagażem i dlaczego tak długo to trwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jok Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 a to bagażu nie sprawdzają przy tobie??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aniolova Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 ja mialam obie walizki zamkniete - jedna i na kluczyk i na szyfr, druga na solidna metalowa klodke z szyfrem... nic nie sprawdzali, nic sie nie pluli, tylko mialam przypadek w torebce nozyczki do paznokci i wyszlo przy przeswietlaniu bagazu podrecznego. nic wiecej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rypson Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Prawo USA pozwala na otworzenie twojego bagazu w kazdej chwili i w kazdy sposob jesli zaistnialo jakie kolwiek podjerzeni o przewozeniu czegos czego nie mozn... jesli juz nas to trafi ze walizka jak w tym przypadku z szyfrem jest uszkodzona trzeba zlozyc reklamacje na lotnisku i zlozyc formularz o odszkodowanie za uszkodzenia.... pieniadze nie beda duze ale na pare groszy w razie czego mozna liczyc i nowa walizke mozna sobie kupic za to... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 czesc chcialam sie dowiedziec co jesli mam walizki zamykane na szyfr a na forum przeczytalam zeby nie zamykac na szyfr bo jak beda chcieli otworzyc na lotnisku do kontroli to rozwala cale zamkniecie i co teraz to jak mam zamknac te walizki????pomocy!!!! A po co chcesz zamykać te walizki? Jak będą chcieli coś ukraść to otworzą na chama albo gwizdną całą walizkę, zresztą prawdopodobieństwo że coś ukradną naprawdę jest małe. Poza tym w walizkach nie wolno Ci przewozić nic kosztownego - tzn. wolno ale w razie zaginięcia cennych rzeczy i tak nie możesz żądać za nie odszkodowania, bo cenne rzeczy masz mieć przy sobie (tyczy to np. biżuterii i laptopów). Jak już pisałam w tamtym wątku, na O'Hare przy wyjeździe jest tak że czekasz na boku gdy przeszukują walizki, po czym możesz ją zamknąć. Nie wiem jak jest na innych lotniskach, ale najlepiej zapytać w momencie gdy oddajemy bagaż. W końcu nie Ty jedna masz taki problem i na pewno jest jakieś sensowne rozwiązanie. W razie wjazdu do USA ew. przeglądanie walizek odbywa się przy tobie, więc z otworzeniem nie ma problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rypson Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Na JFK tez wiekszosc otwierania walizek jest na boku, i z udzialem wlasciciela ... czasem zdazaja sie wyjatki bardzo zadko....tak wydaje mi sie jest na kazdym lotnisku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darop Napisano 3 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Maja 2006 Na JFK tez wiekszosc otwierania walizek jest na boku, i z udzialem wlasciciela ... czasem zdazaja sie wyjatki bardzo zadko....tak wydaje mi sie jest na kazdym lotnisku... w Philadelphii tak nie było nadawalismy bagaż wrzucali go na taśme i jechał za ściane, więc pewnie i to zależy od lotniska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.