Skocz do zawartości

niezreczne pytanie


spaniard

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktos wie gdzie mozna zglosic nielegalnego imigranta ktory przesiedzial wize? Czyli po prostu zrobic "donos"?

Mozna przy tym pozostac anonimowym?

Zglosic mozna, ale watpie aby USCIS zrobila cos z tym. Zamiast tracic energie na zglaszanie nielegalnych do USCIS lepiej jest sie zangazazowac politycznie i zadac wprowadzenia ciezszych praw dla nielegalnych (np jak Hazleton).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos wie gdzie mozna zglosic nielegalnego imigranta ktory przesiedzial wize? Czyli po prostu zrobic "donos"?

Mozna przy tym pozostac anonimowym?

Zglosic mozna, ale watpie aby USCIS zrobila cos z tym. Zamiast tracic energie na zglaszanie nielegalnych do USCIS lepiej jest sie zangazazowac politycznie i zadac wprowadzenia ciezszych praw dla nielegalnych (np jak Hazleton).

Czyli mozna znalezc lokalne biuro USCIS w miescie i zglosic, ale oni i tak nic z tym nie zrobia?

Myslalem ze nielegalnych jak zlapia to czeka deportacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowo polskie ;-D dowiedz się przy okazji czy i ile płacą za donos ;-P

Po to jest forum by wyrażać swoje opinie jak zauważyłeś, a niestety prawdą jest że nasi rodacy za granicą robią się bardzo "życzliwi" w stosunku do współrodaków, wprost przeciwnie niż się zachowują inne nacje ale to jest temat na inny topic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno w Stanach najciezej uzyskac pomoc wlasnie od Polakow.

Raczej nie pomoga, a jak tylko jest okazja zeby zaszkodzic, to pierwsi.

Czasem ludzi o takie glupoty chca donosic, ze az glowa boli. Jezeli to przestepca to zglos go na policje, nie musisz na niego donosic. Oni beda wiedziec co z nim zrobic.

Ponadto nie podoba mi sie pytanie o anonimowosci, skoro jest zly i powinien opuscic kraj, to nie widze podstaw zebys ty sie musial/a ukrywac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh zamiescilem juz go w innym miejscu ale tutaj tez pasuje jak ulał - stary kawal z lat 30tych:

"nasz Wszechmogacy spotyka trzech mężczyzn: Francuza, Brytyjczyka i Polaka. I kazdemu zadaje to samo pytanie: czy cos Cie boli synu? Francuz odpowiada, ze ja mam tylko 2 swinie a sasiad ma ich az piec. Na co Bog, coz zatem bys chcial?Ten mowi:" bym i ja mial piec..." Pyta Brytyjczyka: a Ty? A mnie boli-mowi ten- ze ja mam tylko 3 swinie a sasiad ma ich az szesc! Coz zatem bys chcial - mowi Bog. "Bym i ja mial szesc..." I tak sie stalo...Pyta sie na koniec Bog Polaka...a co Ciebie boli???Ten odpowiada - bo ja mam tylko jedna swinie a sasiad ma ich az piec. Coz zatem bys chcial bym zrobil...pyta sie Bog....BY I ON MIAL JEDNA.....-odpowiada Polak.... "

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowo polskie ;-D dowiedz się przy okazji czy i ile płacą za donos ;-P

Typowo polskie to Twoje zlosliwe uwagi sa.

prawdą jest że nasi rodacy za granicą robią się bardzo "życzliwi" w stosunku do współrodaków, wprost przeciwnie niż się zachowują inne nacje ale to jest temat na inny topic.

Zdziwilabys sie. Nacja nie ma tu nic do tego. Wiesz jak zachowuja sie w USA Czesi, Slowcy czy Rosjanie?

Nie mozna generalizowac. W sumie kazdy do gardla sobie skoczy jak przyjdzie czas.

A to ze Polak jest znany z tego ze podlozyc rodakowi swinie to juz niemal mit.

Podobno w Stanach najciezej uzyskac pomoc wlasnie od Polakow.  

Raczej nie pomoga, a jak tylko jest okazja zeby zaszkodzic, to pierwsi.  

Patrz akapit wyzej.

A co do pomocy od Polakow to zdziwilabys sie. Zarowno Polacy jak i Czesi sporo mi pomogli. Wszystko zalezy od czlowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...