lorkendtrawel Napisano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2007 Właśnie byłem na stronie YTP / Youth Travel Polska (co robie raczej rzadko, bo rzadko pojawia sie tam cos nowego) ale tym razem ukazał się mym oczom film na którym wystepował sam pan prezes Michał. I okazuje sie ze w tej firmie tak naprawde nic sie nie zmieniło. Dalej [beeep]ą ludziom prosto w oczy takie sciemy jakich mało. I to idzie od samego prezesa. Wspolczuje ludziom ktorzy zdecyduja sie na YTP w tym roku. Dalej pan Michal [beeep]i o seminarium o wartosci 3500 zl, ale nie mowi ze trzeba bedzie na to zaplacic dodatkowe 80 zł. "U nas bilet kupujesz sam" - niech was szlag trafi (co ja rok temu musialem przechodzic przez te ich bilety to szkoda gadac), chyba gdzyby nie zrobili o nich programu w TVN to dalej by za te bilety sociagali ponad 1000 zl wiecej od ceny rynkowej. I co on tak sie uwzial na ten "platinum club" - przeciez to jest tylko jakas debilna nazwa za ktora nic nie idzie. "Najlepsze oferty pracy" - niczym nie rozniace sie od ofert innych firm (fast food, wesole miasteczko, ryby na alasce, sprzatanie... czy o czyms zapomnialem?). I ten ich program "za darmo" - juz ja widze jak oni cokolwiek daja "za darmo". Moj wyjazd do usa utwierdzil mnie w przekonaniu, ze nic nie ma za darmo. Aha, o maly wlos bym zapomnial - pan Michał zachwala jakie to wspaniałe szkolenie przechodza uczestnicy ich programu. Ja tez mialem brac udzial w tym szkoleniu. Poczatkowo przesuwano date tego szkolenia kilkakrotnie aby w koncu dostac email z informacja, ze szkolenie sie jesdnak nie odbedzie a zamiast nigego pan Michal wysle uczestnikom swoje nagrania - no i wyslal: takich [beeep] jakie tam gadal to szukac ze swieca, niczego nowego sie nie dowiesz, a juz napewno tego jak znalezc druga prace w usa. I on ma taki tupet zeby dalej gadac o tym jakie to szkolenie jest piekne. I jeszcze raz szczerze wspolczuje ludziom ktorzy zdecydowali sie na YTP w tym roku.
lipski Napisano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2007 obczaj, wchodząc głębiej w temat, do YTP przychodzą zazwyczaj tacy klienci, którzy chcą wyjechać po raz pierwszy do USA na WAT ( bo reszta ludzi wie co to za Fyrma i odpuszcza ich sobie). I powiedzcie mi czy taki student, który wyjeżdża po raz pierwszy (czasem wogóle za granicę) jest w stanie kupić sobie sam bilet bez pomocy biura? teoretycznie jest to proste, rezerwujesz i płacisz ale dla większości kosmos!! I to jest firma, która po skandalu na całą Polskę odcina sie od kupowania biletów i zostawia swoich drogocennych klientów na przysłowiowym lodzie? I czy ktoś kto sie zapisuje po raz pierwszy jest w stanie zapisac ileś tam klientów, żeby wyjechac za tą piękną darmochę jak sam za bardzo nie wie o co chodzi? Reszta to co napisałeś lorkendtrawel to też prawda, ale mnie to zastanawiało... Nie lubię krytykować konkurencji, ale czasem się nie mogę powstrzymać
klaudek Napisano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 10 Stycznia 2007 Odwiedziłem dziś 2 "najlepsze" biura - Emakpol i YTP. CO do Emakpol'u to nawet byłem na tyle bezczelny że zapytałem się o to czemu mają taką krytykę na forum, pani mi poinformowała że dlatego iż ludzie myślą w Polsce że będą tam pracować jako busser a na miejscu otrzymują np. housekeeping. Nie rozumiała że mi chodziło nie o krytykę stanowisk tylko biura. Owa pani posiadała gadke "flow" której by się nie powstydził zaawansowany akwizytor, rzadko spotykam ludzi z takimi umiejętnościami... Oferty mają bardzo interesujące ale sama firma w sobie budzi moje wątpliwości. Najciekawsze było to jak pani tłumaczyła mi iż jak ktoś nie wykupi u nich biletu to musi dopłacić prowizję 150 $ - tłumaczyła mi że tak wszędzie jest. Nakładała makaron na uszy aż "nie miło" , w YTP konsultantka również posiadała nawijkę iście raperską starała mi się sprzedać iż właśnie podpisało umowę u niej 6 studentów którzy jadą do Las Vegas do pracy przy autaomatch gier (coś w tym sensie) - to jest zagrywka iście marketingowa, na przykładzie tego że jak ktoś to wybrał to i ty powinieneś. Przypomniało mi się jak w Incognito w M1 pytałem się o krem do cery tłustej dla brata na prezent, i konsultantka i poradziła taki za 160 zł, mówiąc "wielu moich znajomych go używa" nie dajmy się zwieść dobrej ściemie.....
ju_ulka Napisano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 11 Stycznia 2007 no rzeczywiście nie wiem czy sie smiac czy plakac nad wlasna naiwnoscia jak przypomne sobie moja "przygode" zwiazana z zalatwianiem formalnosci za posrednictwem slynnego biura :? i jeszcze to haslo " ZADNYCH DODATKOWYCH OPLAT" naprawde dobre, faktycznie (po obejrzeniu filmiku) taktyki to nie zmienili zbytnio, zaluje ze w zeszlym roku nie nagralam przemowienia wiadomego pana na jednym ze spotkan bo by sie okazalo porownujac z tym filmem ze slowo w slowo jest to samo hehe (z wyjatkiem tej opcji wlasnego biletu) i jescze hehe stwierdzenie "Program nie jest dla wszystkich" tez ciekawe poniewaz pracowal ze mna kolega ktory kompletnie nie umial angielskiego a na pytanie "how are you" odpowiadal "I'm five" bo mu sie mylilo hehe no ale poradzil sobie powiedzmy ze znakomicie mimo braku znajomosci jezyka ale przeciez podobno jednym z warunkow jest umiejetnosc jezyka przynajmiej w stopniu takim zeby sie umiec porozumiec ale ale kto zwraca na to uwage chodzi tylko o to by zapisalo sie jak najwiecej osob .... no a to stwierdzenie pewno ma na celu sprawienie wrazenia ze sie jest wyjatkowym bo skoro program nie jest dla wszystkich a moze byc dla mnie to jestem WYJATKOWY 8) 8) _____________________ 3 maj 2007 ---> Los Angeles 8)
ju_ulka Napisano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 11 Stycznia 2007 aaaa niech zyje CHWYT MARKETINGOWY dzieki ktorym studenci moga wpasc jak sliwki w kompt ____________ 3 maj 2007 ---> Los Angeles 8)
darop Napisano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 11 Stycznia 2007 cześć mam takie pytanko o program na temat YTP, który był emitowany w TVN, nie wiedziałem że coś takiego miało miejsce, czy mógłbyś napisać w jakim programie to wyemitowali i czy jest możliwość ściągnięcia/obejrzenia tego gdzieś?
agatenka Napisano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 11 Stycznia 2007 To było w programie Uwaga. Tutaj masz to opisane Tutaj jeszcze artykuł z Metra A tutaj cały wątek temu poświęcony. Heh podał w tym wątku link gdzie można to było obejrzeć – niestety już nie jest dostępny. Pozdrawiam
darop Napisano 12 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 12 Stycznia 2007 dzięki jesteś wielka, już wiem czemu przeoczyłem tą sprawę i ten wątek po prostu kiedy wszystko się działo byłem w USA
ashanti Napisano 13 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2007 Autentycznie macie racje!!!!!!! Naprawdę na takich gadkach można wymięknąć - tego faceta sie nie da strawić - współczuje wszystkim co się nabiorą na takie gadki!!!! Niektórzy ludzie to dopiero mają tupet!!!!
aga_wrr Napisano 13 Stycznia 2007 Zgłoś Napisano 13 Stycznia 2007 Przyznam szczerze, ze gosc robi z siebie posmiewisko Faktycznie takich bzdur dawno nie slyszalam "O czym jest seminarium? Przede wszystkim o tym jak uwolnic wewnetrzna sile ..." - tekst roku Znam kilka osob, ktore mialy do czynienia z nimi, i raczej nie wspominaja tych doswiadczen pozytywnie :/ Po raz pierwszy zgadzam sie z Toba lorkendtrawel.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.