Skocz do zawartości

czy ktos pracowal dla Peppermill w RENO??


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nie majac chwilowo drugiej pracy, przejsciowo przez ok.miesiac pracowalam w Peppermillu, potem trafila mi sie lepsza fucha wiec rzucialm to kasyno. Ogolnie bez kontraktu ciezko sie tam dostac,zazwyczaj przyjmuja "bezkontraktowych" dopiero na poczatku lipca (ja nie mialam kontraktu). Pracowalam na nietipowanej pozycji (tudziez bardzo rzadko tipowanej) - jako security na dziennej zmianie, czyli nudy do potegi n-tej. Majac porownanie do kilku innych kasyn w Reno, to Peppermill mnie nie zachwycil, bo:

- zarcie dla pracownikow okropne (zatrulam sie kilka razy) i wydzielane niedlugo co do grama (przynajmniej na dayu)

- te niby ukryte kontrole customer service, czyli podstawiani klienci - pewnie na dluzsza mete bym nie przeszla bo uwielbiam sie poopierdzielac przez wieksza czesc pracy :) - jak sie uzbiera kilka ujemnych punktow to jest chyba wylot z pracy

- sztywniacka i sztuczna atmosfera

- dziwne procedury (jak np.wklokowywanie sie 2 razy)

- jak dla mnie za wielkie kasyno

- klient ma zawsze przezawsze racje nawet jaki gada takie glupoty ze szkoda slow i chce gwiazdke z nieba to trzeba mu jakas zestrzelic, niby takie powinno byc customer service, ale mnie przesadne wlazenie w tylek wkurza

- jak sie mieszka w centrum to trzeba dojezdzac autobusem miejskim (godziny szczytu = czasem pokazne opoznienia) lub rowerem (dzieki za taki transport jak jest w sloncu 40 C).

Ale tak jak napisalam wczesniej, dlugo tam nie zabawilam i moze mialabym inne wrazenia jakbym zgrala sie bardziej z ludzmi lub/i byla na tipowanej pozycji. A tipy w Peppermillu jak juz ktos napisal sa naprawde HIGH ! Co sie z tym znowu wiaze, czasem zazdrosc miedzy pracownikami o glupiego dolca tez jest HIGH.

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Tygrysku,

polecam food server jesli masz doswiadczenei w obsludze klienta w restauracji( jesli nei to i tak opowiesz piekna historie )

Dla dziewczyn dobra opcja jest coctail server- smieszne stroje, ale tipy sa!

Dla os, ktore lubia chodzic w kolko, czasem napisac raporcik to Security.

Co do dealerow to w ogole nie mam pojecia- znalem kilk aos z Polski, ktorzy pracowali jako krupierzy, ale wszyscy mieli doswiadczenie( uzyskane w innych mneijszych kasynach) plus kursy...nie znam ich sytuacji dokladnie.

Jest takze valet- moze si enie przypatrzylem dokladnie ale widzialem tylko miejscowych na tych pozycjach. Duzo biegaja z kluczykami ale tez maja kase.

Kasjer- troche tipow( nie interesowalem si etym al ena pewno nie za duzo)

Host- nie polecam bo nuda i nie ma tipow, ludzie z tamtej pracy uciakali do innych kasyn.

No i inne jeszcze ale nie pamietam szzcegolow wykonywania tych prac.

Co do wypowiedzi Hanii:

no, ja mialem dobra pozycje( f server) wiec bylem zadowolony( 2 miesiace na grave a pozniej juz swing wiec sie odbilem dobrze)

Co do zarcia to posluchalem i nie jadlem pewnych rzeczy( unikajcie dressingow- ja nosilem sobie z restauracji...: ) )

Mialem secret shoppers- po jakims czasie sie tym przestalem przejmowac i nie widzialem zeby komukolwiek zrobiono problem z powodu oceny w/w.

Lock in / lock out, no wiesz, jak tego nie zrobie to mi kase zle nalicza(nie nalicza) na paychecku.

Sztywniacka atmosfera- to racja,ale u nas na szczescie byl luz( coffe shop)

generalnei oceniam kasyno b pozytywnie.

bye

Napisano
Mialem secret shoppers- po jakims czasie sie tym przestalem przejmowac i nie widzialem zeby komukolwiek zrobiono problem z powodu oceny w/w.

Lock in / lock out, no wiesz, jak tego nie zrobie to mi kase zle nalicza(nie nalicza) na paychecku.

Jesli chodzi o problemy z secret shoppers to napisalam "chyba wylot z pracy" - chyba, bo tak mi niektorzy pracownicy mowili, ze sie wylatuje za iles tam ujemnych punktow a czy tak bylo naprawde to na 100% nie wiem.

Clock in/out - no jasne i logiczne,ze chodzi o to zeby dobrze naliczylo kase, ale mi chodzi o to drugie clock in/out, ktore trzeba bylo zrobic kolo stanowiska security, ze niby sie jest (lub juz nie jest) na terenie kasyna. Jak dla mnie to byla strata czasu pomiedzy bieganiem z security office (clock in/out dla naliczenia kasy) a stanowiskiem security w basement (to drugie clock in/out, ktore z kasa nie mialo nic wspolnego) - szczegolnie byla to bezsensowna strata czasu jak spieszylam sie na autobus.

Aaa i co mnie jeszcze irytowalo to pokazywanie wnetrza plecaka przy wyjsciu jakby sie mialo zamiar co najmniej jedna z maszyn wyniesc z kasyna :) - nie dosc ze kamer wiecej niz w biggrother to jeszcze te smieszne fuszerkowate kontrole :P ...

Ale ogolnie - pewnie jakbym zarabiala tam mega tipy to pewne rzeczy przestalyby mi przeszkadzac :D .

Aha, a tak w ogole to prawie bysmy sie spotkali w coffe shopie ;) bo tez mialam pracowac na grave, ale szczerze mowiac nie przepadam sie za pracowaniem w nocy, wiec z wrodzonego lenistwa i ogromnego zamilowania do snu w godzinach nocnych wzielam security na day'u :) .

Napisano

hej

wiesz, kazda opinia inna, wielu to miejsce sie nie podoba, mowia, ze brzydkie, male, etc.

Dla mnie jest bardzo ladne, zwlaszcza okolica. W tym roku bede mial duzo zajec poza praca. Dzieki temu zajme swoj czas "po godzinach"

Pytasz, co poza mallem, imprezami, praca...?Ludzi sie poznaje!

Jesli jedziesz na WAT to jesli nie zostaniesz dluzej jak 3,5 miesiaca to masz malo czasu na inne rzeczy :)

Oczywiscie wycieczki raz na jakis czas sa obowiazkowe!

Napisano

Pracowałam w te wakacje jako hostessa/kasjerka w bufecie....omijaj z daleka!! Zadnych napiwków, ludzi opór ...cały czas kolejka, reszta pracowników ( meksykanki) leniwe strasznieeeeeeeeee, wiec albo sie z nimi kłócisz,albo robisz co swoje i troszkę za nie.. :)

Napisano
a tak uzupelniajac temat.... jak zyje sie w reno? poza praca , poza imprezami, i mall'em ,  jesli jakis czas zostanie :)  ... co wam sie tam podobalo?

Cudne miejsca w okolicy rzeki Truckee, gdize mozna milo spedzic wolny czas (jak ktos tak lubi) kilka fajnych kawiarenek z poblizu (Java Jungle, Jazz Cafe) z darmowym wireless.

Niektorzy twierdza, ze miasto male a centrum troche syfiaste - z czym sie absolutnie nie zgadzam ... bo kocham Reno! :D:D:D:D

No i ta pogoda w srodku lata - dla mnie idealne miejsce :)

Napisano

Dla mnie Reno jest syfiaste, a pogoda by byla ok jakby tam jakies jeziorko, albo morze bylo, a jednak tam wracam :) czyli nie jest tak zle :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...