Skocz do zawartości

Mam Prośbę!


dawidp

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Ludziska - ja mam 13 lat! Jak mogę zarobić tyle kasy - jak wiecie to piszcie! Za każdą pomoc będę wdzięczny. A nie chcę o sytuacji mojej rodziny, bo nie chce się zdradzać - ciekawe czy gdybyście wy byli na moim miejscu czy byście napisali wszystko? A czy tak trudno jest wysłać 1,01zł ( najmniejsza stawka do wysyłania w systemie payu)? Lub trochę więcej? I proszę was nie piszcie, że jestem żebrakiem! Źle się z tym czuję!

Napisano

Zejdzcie z chlopaka, każdy ma jakies marzenia na ktorych realizacje potrzebuje pieniadze. A to ze wybral sobie taka forme pozyskania funduszy to coz...hmm odwazna sprawa - bardzo przypomina mi gosci stojacych z karteczka "zbieram na wino". Przynajmniej nie oszukuje a to juz cos...

Jednakze, kolego, troche sie wypusciles. W innym Twoim poscie piszesz o tym ze chcesz wyjechac do Stanow na wakacje popracowac w " Jeżeli tak, to czy mógłbym podjąc jakąć lekką pracę i jaka wiza była by dla mnie najlepsza". Tylko ze teraz zachodzi pytanie: skoro w Polsce nie chcesz poszukac innej formy zdobycia pieniedzy(pracy) to co Ty chcesz robic w US - w kraju w którym 10latkowie pracują rozwożac gazety?? Pozatym sorki, ale nie wierze w Twoja wersje wyjazdu do rodziny z prostego powodu - jest kompletnie nielogiczna. Na swojej stronie piszesz o kwocie powtzej 4 000 zl. Bilet do LA kosztuje 2000 z groszami a ubieganie sie o wize 300 zł....wiec co z pozostalymi dwoma tysiacami??? Rodzina, ktora chcesz odwiedzic nie bedzie w stanie dac Ci chleba do zjedzenia i kawalka lozka? Zastanow sie, bo pogubiles sie juz w swoich planach...Ok ja rozumiem ze "rodzina" jest tylko pretekstem zeby zwiedzic LA(wnioskuje ze LA na podstawie Twojego innego postu)n i te 2000 sa na rozrywki. Tylko ze skoro tak bardzo chcesz spelnic to Twoje marzenie to musisz nauczyc sie myslec a nie tylko wyludzac kase od wspolczujacych ludzi. To ze masz 13 lat o niczym nie swiadczy. Ja w wieku 10 lat pomagalem ciotce w kiosku zarabiajac czesc swojego kieszonkowego na komiksy itp. Myslisz ze Ty tak nie mozesz zrobic? Jest mnostwo roznego rodzaju prac dla takich mlodych osob: roznoszenie ulotek, sprzatanie piwnic, mycie samochodow itp ok, nie zarobisz do wakacji 4 000 zl ale a) nauczyczyesz sie co to znaczy zarabiac na swoje marzenia i :P bedziesz juz mial jakis "wklad" na swoje marzenie. Maly bo maly ale zawsze to jakies aktywa ktore pozniej bedziesz mogl rozmnozyc. No chyba ze uwazasz ze zarabianie pieniedzy poprzez mycie samochodow, wyprowadzanie psow na spacer czy roznoszenie ulotek jest upokarzajace... Jesli tak to opowiem Ci autentyczna historie "pracy" w Los Angeles:

Pewien facet chcial sobie kupic niedrogie auto w LA. Potrzebowal okolo 1 000 $ Poszedl wiec na plaze w niedzielny poranek gdzie setki amerykanów po ciezkim tygodniu pracy odpowczywalo w kalifornijskim sloncu. Rozlozyl rozkladane krzeselko, postawil kubeczek na "jalomuzne" i karteczke na ktorej pisalo " 1$ za minute mozliwosci obrazania mnie". Po czym krzyczal do przechodzacych grupek plazowiczow ze za 1 $ moga go bluzgac jak bardzo chca przez minute. Pomysl chwycil. Dla amerykanow okazalo sie to zabawne wiec wrzucali 1$ do puszki i puszczali najwymyslniejsze wiazanki pod jego adresem. Sfrustrowani praca, rodzina sasiadami itp amerykanie uwalniali cala swoja zlosc na tym czlowieku, ktory tylko siedzial, usmiechal sie i patrzyl jak kolejene jednodolarówki znikaja w jego puszcze. Z poczatku szalony pomysl pomogl mu po jakims czasie kupic wymarzony samochod(Grata oczywiscie).

Dalej ktos uwaza mycie szyb za ponizajaca prace? :D Oczywiscie nie oznacza to ze Ty tez tak powinienes zrobic. Prawdopodobnie w polskim spoleczenstwie zostalbys pobity juz po pierwszej "wiązance" przez bande pijanych dresów :D Jedyne co chce Ci powiedziec to to ze nie zbudujesz swoich marzen na wyludzaniu pieniedzy od innych. Zacznij pracowac, poczuj sile pieniadze i wysilek wlozony w ich zdobycie. I jesli Twoje marzenie po tym czasie nie ochlonie to wymysl sposob na pomnozenie tych pieniedzy. Masz 13 lat i myslisz ze to niemozliwe? Mylisz sie- nie bede podawal Ci sposobow bo chcialbym zebys sam troche pomyslal.

Jak zdobedziesz troche doswiadczenie w kraju to zycie w USA, nawet przez wakacje bedzie latwiejsze...

Powodzenia

Napisano

Wyjaśnie skąd wzięła się kwota 4tys!

Bo widzę, że wzbudza wątpliwośći:

(podam przybliżone kwoty, bo niepamiętam dokładnych - anie chce mi się szukać)

Dwukrotny przejazd z opiekunem (jednym) do Warszawy w obie strony (pierwszy do ambasady, drugi na okęcie) - ok. 250zł

Lot do LAX polskimi liniami (LOT) z przesiadką w Chicago i dalaj Air America - ok. 3 500zł

Wiza - ok.100dol

Napisano

Pierwszy błąd jaki popełniasz to wybierasz linie LOTu czyli jedne z najdrozszych. Tak się składa, że lece do LA w czerwcu i za bilet zaplacilem 2100 z groszami. Lufthansa - UA - lot przez Monachium i Londyn. W tej chwili zaplacisz za bilet 2700-2800. Ale na litosc, nie LOTem! Zbierasz od ludzi kase a wybiarasz najdrozsze linie? Poszukaj w necie, przejdz sie po BIURACH PODROZY a gwarantuje Ci ze znajdziesz o WIELE tanszy bilet. Poszukaj troche, obniz koszty a zobaczysz ze wyniesie Cie to mniej niz 4 000.

wniosek o wize kosztuje ROWNO 100$ a nie około :D

Napisano

czemu niby miałbym ci pomagać? mi nikt nie pomaga, na wszystko zapracować musze sam! też zbieram na wyjazd do usa. przy obecnym trybie zbierania za jakieś 300 lat jade na wize dla inwestorów... :wink:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...