bobo Napisano 12 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 ... ktos ma jeszcze jakies zdanie na ten temat ?? Ja mam. Jesli pojechales za granice krasc i psuc opinie Polakom - trzeba bylo jechac do Indii, tam potraktowaliby Cie odpowiednio ... -- Pozdrawiam. Wojtek http://picasaweb.google.com/Wojciech.Jablonka wcale tu nie przyjechalem krasc , jestem tu juz 2 raz ... wczesniej mi sie to nie zdazylo ... tylko teraz jakos tak glupio wyszlo ze mnie cos podkusilo ... wcale nie chcialem tego zrobic ... czlowiek uczy sie na bledach ... teraz wiem ze juz nieswojego nie dotkne nawet palcem ;/ ... mam nadzieje ze to sie skonczy jedynie jakas kara pieniezna i nie wiem jakis dniem prac spolecznych czy cos ;/ ... wcale nie chcialem psuc nam opini ... zreszta ona i tak juz jest popsuta ... polacy juz to dawno udowodnili ... zrobilem to 1 i ostatni raz w zyciu /....
sly6 Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 Jesli Nasza opinia jest zla to nie oznacza ze mozna do tego dokladac i sie tym nie przejmowac.Zrobiles co zrobiles i teraz musisz poniesc tego konsekwencje . Moze Twoj przyklad pomoze innym i nie zrobia tego samego .Sam nawet mozesz o tym pisac i mowic kazdemu jak to jest .
pepeaz Napisano 12 Maja 2007 Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 Z ta deportacja to jest roznie i niekiedy kraza mity. Znajomy jadac samochodem spowodowal wypadek, a ze byl "legalny inaczej" uciekl z miejsca wypadku. Po chwili zorientowal sie ze zostawil wszystkie swoje dokumenty w aucie. Kiedy wrocil byla juz policja. Sprawa skonczyla sie w sadzie, dostal miesiac wiezienia w zawieszeniu i nikt go nie pytal czy jest tu legalnie czy nie.
bobo Napisano 12 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 Z ta deportacja to jest roznie i niekiedy kraza mity. Znajomy jadac samochodem spowodowal wypadek, a ze byl "legalny inaczej" uciekl z miejsca wypadku. Po chwili zorientowal sie ze zostawil wszystkie swoje dokumenty w aucie. Kiedy wrocil byla juz policja. Sprawa skonczyla sie w sadzie, dostal miesiac wiezienia w zawieszeniu i nikt go nie pytal czy jest tu legalnie czy nie. No roznie to bywa ... kumpel jest 2 lata ponad wize tez spowodowal wypadek , byla policja , sprawe wniesiono do sadu ale policjant ktory bym w miejscu wypadku nie wstawil sie na nia ...
bobo Napisano 12 Maja 2007 Autor Zgłoś Napisano 12 Maja 2007 Jesli Nasza opinia jest zla to nie oznacza ze mozna do tego dokladac i sie tym nie przejmowac.Zrobiles co zrobiles i teraz musisz poniesc tego konsekwencje .Moze Twoj przyklad pomoze innym i nie zrobia tego samego .Sam nawet mozesz o tym pisac i mowic kazdemu jak to jest . Oboje jestesmy z Lublina ... Ty wiesz i ja wiem ze zle zrobilem ... zdaza sie ... jak mowilem to 1 i ostatni raz ... to ze powiedzialem o tej opinii ze jest popsuta to nie znaczy ze chcialem do niej dokladac ... nie wiem co mi do glowy strzelilo ... nic niz zobaczymy jak to bedzie ... i ze nie skonczy sie to az tak zle ... pozdro 4 all ...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.