aniolova Napisano 20 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Witam, watek ten zapoczatkowalam juz na forum ogolnym, ale moze tutaj sa ludzie ktorzy na forum ogolne nie zagladaja i maja wielksza wiedze na ten temat. Mianowicie: zdarzyla sie dosc ciezka sprawa (mieszkamy w nevadzie): nasze auto zostalo odholowane z powodu niewielkiej usterki (zgubilam srubke po drodze) za pomoca AAA, ktorzy zabrali samochod do swojego warsztatu. Stalo sie to w piatek wieczorem. W poniedzialek rano mielismy odebrac samochod, ale okazalo sie ze wybuchl pozar w warsztacie i nasza toyotka jest do polowy spalona. Koszty naprawy na pewno przekrocza wartosc samochodu. Potrzebujemy samochodu zastepczego na czas sledztwa. Nasz samochod nie jest ubezpieczony w pelni, ma tylko "OC". Czy ktos spotkal sie z podobna sytuacja i wie co robic? Poniewaz dotaje wiele roznych porad i jestem w kropce. Jedyne co wiem to ze za samochod dostane wiecej niz gdybym go miala sprzedac innej osobie. pozdrawiam, aniolova Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cavscout Napisano 20 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Witam,watek ten zapoczatkowalam juz na forum ogolnym, ale moze tutaj sa ludzie ktorzy na forum ogolne nie zagladaja i maja wielksza wiedze na ten temat. Mianowicie: zdarzyla sie dosc ciezka sprawa (mieszkamy w nevadzie): nasze auto zostalo odholowane z powodu niewielkiej usterki (zgubilam srubke po drodze) za pomoca AAA, ktorzy zabrali samochod do swojego warsztatu. Stalo sie to w piatek wieczorem. W poniedzialek rano mielismy odebrac samochod, ale okazalo sie ze wybuchl pozar w warsztacie i nasza toyotka jest do polowy spalona. Koszty naprawy na pewno przekrocza wartosc samochodu. Potrzebujemy samochodu zastepczego na czas sledztwa. Nasz samochod nie jest ubezpieczony w pelni, ma tylko "OC". Czy ktos spotkal sie z podobna sytuacja i wie co robic? Poniewaz dotaje wiele roznych porad i jestem w kropce. Jedyne co wiem to ze za samochod dostane wiecej niz gdybym go miala sprzedac innej osobie. pozdrawiam, aniolova Skontaktuj sie z ubezpieczycielem warsztatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 20 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 Witam,watek ten zapoczatkowalam juz na forum ogolnym, ale moze tutaj sa ludzie ktorzy na forum ogolne nie zagladaja i maja wielksza wiedze na ten temat. Mianowicie: zdarzyla sie dosc ciezka sprawa (mieszkamy w nevadzie): nasze auto zostalo odholowane z powodu niewielkiej usterki (zgubilam srubke po drodze) za pomoca AAA, ktorzy zabrali samochod do swojego warsztatu. Stalo sie to w piatek wieczorem. W poniedzialek rano mielismy odebrac samochod, ale okazalo sie ze wybuchl pozar w warsztacie i nasza toyotka jest do polowy spalona. Koszty naprawy na pewno przekrocza wartosc samochodu. Potrzebujemy samochodu zastepczego na czas sledztwa. Nasz samochod nie jest ubezpieczony w pelni, ma tylko "OC". Czy ktos spotkal sie z podobna sytuacja i wie co robic? Poniewaz dotaje wiele roznych porad i jestem w kropce. Jedyne co wiem to ze za samochod dostane wiecej niz gdybym go miala sprzedac innej osobie. pozdrawiam, aniolova Ale ty masz szczescie Moze bys duzo problemow z odzyskaniem kasy za autko. Tak czy siak, to problem. Chyba, ze jest bankowy, to sie bank bedzie martwil, ale o splate od ciebie, a nie od nich za samochod Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max321 Napisano 20 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 jakie problemy z odzyskaniem pienedzy????? Warsztat byl odpowiedzialny za Twoje auto jak bylo u nich, pewnie maja ubzepieczenie i na czas dochodzenia oni powinni ci dac zastepcze auto. Idz do nich i powiedz ze chcesz auto natychmiast, jesli nie pomoga dzwon do swojego ubezpieczenia, oni moga wam pomoc bo to nie pojdzie z ich kieszeni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aniolova Napisano 20 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2007 no wlasnie skontakotwalam sie z ubezpieczycielem warsztatu, ale sledztwo jeszcze jest w toku i claim jeszcze nie zostal zarejestrowany. dostalam informacje ze moj agent ubezpieczeniowy moze sie tym zajac i mnie reprezentowac w potyczce z ich ubezpieczycielem, ale nie wiem jaki oni mieliby w tym interes. jesil chodzi o problem z odzyskaniem pieniedzy to pewnie bedzie - bardziej martwie sie ze potrzebujemy teraz samochodu i nikt nie potrafi mi zagwarantowc ze zwrot za wypozyczony dostaniemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubakj Napisano 22 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2007 jakie problemy z odzyskaniem pienedzy?????Warsztat byl odpowiedzialny za Twoje auto jak bylo u nich, pewnie maja ubzepieczenie i na czas dochodzenia oni powinni ci dac zastepcze auto. Idz do nich i powiedz ze chcesz auto natychmiast, jesli nie pomoga dzwon do swojego ubezpieczenia, oni moga wam pomoc bo to nie pojdzie z ich kieszeni. problemy takie, ze nie dostanie tego w pare dni, a nawet tygodni, a raczej miesiecy lub nawet za rok, poltora czy dwa. moga nie zwrocic zadnych kostow wynajmu samochodu. warsztat wogole nie musialbyc ubezpieczony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.