adolfo1 Napisano 20 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 A więc tak:moja babcia za kilka dni będzie zdawała test na obywatelstwo-bardzo się boję jak to będzie bo u niej z angielskim słabo,ale pytań na szczęście się nauczyła :)i teraz jestem ciekaw czy ktoś już z Was przeszedł to interview i jakie ma po nim wrażenia.Czy przepytywali z czegoś innego czy tylko te podstawowe pytania?A jeśli babcia nie zda to kiedy będzie mogła następnym razem?Sprawa wygląda tak,że babcia chce przepisać papiery(tak to się u mnie w rodzinie mówi )mojej mamie(zamężnej)i teraz jestem ciekaw ile będziemy na to czekać.Ostatnio sprawdzałem visa bulletin i rozpatrują wnioski dopiero z 1999 wie ktoś ile tak mniej więcej trzeba będzie czekać?(ja wiem,że to dokładnie mi nikt nie powie,nawet najlepszy prawnik,ale może wie ktoś tak na oko?)Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc :help: :spoko: :cmok1: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 20 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 1 pytanie to ile Babcia ma lat bo jesli sie miesci w pewnym przedziale wiekowym to wtedy bedzie to formalnosc i nawet nie musi znac jezyka. A co do tego przepisywania to Twoja Babcia musi zlozyc papiery na sponsorowanie a czy Twoja Babcia ma wystarczajacy dochod aby moc Was sponsorowac?.A Ty ile masz lat,masz zone,dzieci? Twoja Mama jest w : Family Third Preference: zonate / zamezne osoby w dowolnym wieku, ktorych przynajmniej jedno z rodzicow ma obywatelstwo amerykanskie ( przyklad: masz 26 lat, jestes mezatka, twoj tata otrzymal obywatelstwo amerykanskie è twoja petycja kwalifikuje sie do grupy Family Third Preference ) http://www.prawoimigracyjneusa.com/zielonakarta.htm a jesli chodzi o ten czas to jesli nie bedzie duzych zmian w prawie to tyle bedziesz musial czekac na papiery. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adolfo1 Napisano 20 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Ad.1Babcia ma 65 lat i z tego co wiem to nie kwalifikuje się na zdawke po polsku.Zaniepokoiłeś mnie tym pytaniem dotyczącym przychodów(będę się jej musiał zapytać),ale z tego co się orientuję to nie narzeka na pieniądze.Co do mojego statusu to jestem nieżonaty ani dzieciaty i mam 19 lat. Ad.2 Ehh ten czas to najgorsza zmora no,ale chyba nie pozostało mi nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i pokornie czekać i modlić się żeby babcia zdała Aha i jeszcze jedno krótkie pytanko:po zdaniu już tego wszystkiego i złożeniu przysięgi to jak napisałeś babcia musi złożyć papiery- a czy "my" coś musimy składać itp.itd.??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 20 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 To jesli Twoja Babcia nie bedzie miec wystarczajacych dochodow to bedzie musiala poszukac kogos kto by podpisal papiery na sponsorowanie lub tez znalesc wspolsponsora. wiecej o tym przeczytasz na tej stronie: http://polish.poland.usembassy.gov/poland-...categories.html i na tej stronie: http://www.uscis.gov/portal/site/uscis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adolfo1 Napisano 20 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 No to nie powinno być problemów ponieważ w Usa mieszka również jej córka a moja ciotka która jest obywatelką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 20 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 adolfo1 to moze sie wpierw upewnijcie ze nie bedzie problemu,bo roznie z tym czasami jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adolfo1 Napisano 20 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Babcia zdaje 24 więc zdam relację.Pewnie nikogo to nie obchodzi,ale co tam.Jeśli zda to będę mógł się pochwalić "całemu"światu a później jeśli oczywiście wszystko pójdzie dobrze to czekanie,czekanie i jeszcze raz czekanie... :czas: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adolfo1 Napisano 23 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Babcia przed chwilą dzwoniła i oprócz tego,że umiera z nerwów to mówiła,że rozmawiała z adwokatem i on jej mówił,że "dostaniemy papiery" w 2010 roku.I teraz moje pytanie:czy dobrze przewiduje czy tylko "rzucił" byle jaką datą?Wg mnie 3 lata to tak średnio,ale i tak nie mam co narzekać bo inni czekali latami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 23 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 adolfo1 a mozesz napisac co to za adwokat?i gdzie On przyjmuje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adolfo1 Napisano 23 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Podejrzewam w twoim pytaniu ironie i to mnie martwi :cry: szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia z jakim tym adwokatem rozmawiała.A o co chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.