Skocz do zawartości

Wiza B2 dla 10-cio latka


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Krotkie wprowadzenie: tata pracuje w US na wizie H2B, mama pracuje w Polsce, maja 10cio letniego potomka. Maly podroznik chcialby odwiedzic tate w wakacje, tata chcialby mu pokazac kawalek Ziemi Obiecanej, ale mama nie moze go przywiezc bo pracuje. Znalezli rozwiazanie: wysla smarkacza ze znajomymi ktorzy przyleca na W&T do taty do pracy. Teraz pytanie/a:

1. Mama moze aplikowac o wize B2 wylacznie dla dziecka?

2. Potrzebne jest do tego jakies zaproszenie?

3. Jak wyglada sprawa samej podrozy? Osoba z ktora malolat podrozuje musi byc jego formalnym opiekunem? Potrzebne sa do tego jakies papiery z ambasady US?

4. Potomstwo przyleci z kim innym niz bedzie wracalo (przyleci z tym kto bedzie lecial najpozniej, wroci z tym kto bedzie wracal najwczesniej- ze wzgledu na szkole). To jest formalnie wykonalne?

5. Ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie? Moze sie podzieli?

6. Jakies inne pomysly? Wyslanie w paczce, teleportacja,przemycenie na poklad w bagazu odpada- mama sie nie zgadza.

Bog zaplac za odpowiedzi.

PS temat postu mial brzmiec oczywiscie "(...) dla 10cio latka" nie "lataka", sie nie dalo edytowac tytulu.

Napisano

A dziecko ma paszport?

Tak jak napisales w jego imieniu bedzie skladac papiery Mama,po drugie Twoje dane sa w komputerze wiec bedzie wiadomo ze masz taka wize,mozesz napisac male zaproszenie o tym ze zapraszasz syna na wakacje..Co do podrozy dziecka to trzeba sie dowiedziec w danej linii lotniczej jak to jest bo w formularzu ds 156 jest punkt z kim dziecko bedzie lecialo i tam to sie zaznacza.

Napisano

hej FUGAZI

http://polish.poland.usembassy.gov/visas/n...r_children.html - wejdz sobie na ta stronke i poczytaj na temat wiz dla dzieci.

Moja corka pierwszy raz leciala do stanow w wieku 7 lat.Leciala pod opieka stewardesy.Na lotnisku dostaniesz ksiazeczke do wypelnienia.Osoba odprowadzajaca dziecko na lotnisko bedzie musiala wypelnic kto odbierze dziecko juz w stanach,podac adres zamieszkania tej osoby nr.tel itp....Na lotnisku w stanach osoba odbierajaca dziecko musi miec przy sobie jakis dokument tozsamosci sprawdza dane czy sie z gadzaja z tym co zostalo wypelnione na lotnisku w PL spisza nr dokumentu,dadza do podpisu i synus juz bedzie z Toba :) I taka jest sama pocedura jesli syn bedzie wracal do PL :rolleyes: Moja cora w ten sposob leciala czterokrotnie.Zawsze latala LOT-em rejsem bezposrednim.

Pozdrawiam

Napisano
Moja corka pierwszy raz leciala do stanow w wieku 7 lat.Leciala pod opieka stewardesy. Na lotnisku dostaniesz ksiazeczke do wypelnienia.Osoba odprowadzajaca dziecko na lotnisko bedzie musiala wypelnic kto odbierze dziecko juz w stanach,podac adres zamieszkania tej osoby nr.tel itp....Na lotnisku w stanach osoba odbierajaca dziecko musi miec przy sobie jakis dokument tozsamosci sprawdza dane czy sie z gadzaja z tym co zostalo wypelnione na lotnisku w PL spisza nr dokumentu,dadza do podpisu i synus juz bedzie z Toba :) I taka jest sama pocedura jesli syn bedzie wracal do PL :rolleyes: Moja cora w ten sposob leciala czterokrotnie.Zawsze latala LOT-em rejsem bezposrednim.

Dziekuje za odpowiedz/dzi, dzieki temu cale to przedsiewziecie zaczyna nabierac realnych krztaltow. O LOT nawet nie myslelismy, sprawdzimy te opcje. Bralismy pod uwage te linie ktorymi na ogol lata wiekzosc ludzi w tym i ja (BA, AF, Lufthansa it.p.) i najwiekszym problemem wydawala sie przesiadka na lotnisku.

'jeni***' mozesz jeszcze cos napisac o wizie corki? Jak wygladala rozmowa z konsulem w tym wypadku? Na ile dostala promese? Miala zaproszenie?

'sly6' co to znaczy "male zaproszenie'? To jest rodzaj formalnego dokumentu dla dziecka? W kwestii zaproszen mam slabe pojecie, nigdy nikogo nie zapraszalem, nie bylem zapraszany, nigdy nie aplikowalem o wize turystyczna.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...