ponowne ubieganie sie o wize po przedluzeniu poprzedniej

[toadette]

czesc

krotko opisze moja sytuacje

prawie 3 lata temu dostalam wize 2letnia.pierwszy raz polecilam w wakacje 2005 - dostalam wbita wize na 6 miesiecy,bilet mialam na 3 ale wrocilam i tak po 2 . w Polsce bylam 9 miesiecy i ponownie polecilam w wakacje 2006 - wiza wbita na 6 miesiecy,bilet mialam na 2 ale plany sie zmienily i tak wyszlo z sytuacja w Polsce ze moglam zostac w Stanach az do konca lutego czyli 9 miesiecy.wyslalam prosbe o przedluzenie mi wizy i dostalam pozytywna odpowiedz.w ostatni dzien waznosci mojego nowego I-94 wrocilam do Polski.jestem tu od ponad 8 miesiecy, a w maju/czerwcu chcialabym poleciec na wakacje w to samo miejsce.moja wiza juz sie skonczyla i teraz nie wiem kiedy sie starac o nowa. niby do wakacji jeszcze czas ale ja wiem, ze konsul moze mi nie dac wizy przez to ze tak dlugo ostatnio bylam w usa - chociaz moja sytuacja naprawde wydaje mi sie jasna, ze bylam tam tyle nie lamiac zasad wizy turystycznej. czytalam o osobie, ktora o wize ubiegala sie 11razy w odstepach 1miesiecznych az w koncu ja dostala. ja zastanawiam sie czy isc juz teraz po wize (bo jak jej nie dostane to mam jeszcze czas zeby isc kolejny raz),ale nie wiem moze lepiej zaczekac jeszcze miesiac albo i kilka lub isc dopiero miesiac przed planowany wylotem? jak ktos ma pomysl bardzo prosze zeby sie wypowiedzial co by zrobil na moim miejscu

i jeszcze jedno pytanie:

jak konsul spyta mnie kiedy i jak dlugo ostatnio bylam w usa to odpowiadajac powiedziec, ze staralam sie o przedluzenie i dostalam czy tylko odpowiedziec 9 miesiecy i czekac az sam spyta czy przedluzalam wize i dopiero dac te dokumenty?

z gory dzieki za odpowiedzi

[sly6]

toadette Konsula bedzie obchodzic jakie masz zwiazki z Polska oraz czy czasami teraz nie przedluzysz sobie pobytu w USA .Bo niby masz ok z przedluzeniem ale kogo jest stac na pobyt 9 miesieczny w USA nawet jesli sie uczysz.

Niczego nie dawaj bez pytania oraz odpowiadaj na pytania .W formularzu wizowym masz pubkt 29 i tam wpisujesz ile bylas w USA i radze pisac prawde ,wpisujesz tez ta 1 wizyte w USA..

Mozesz sie teraz nawet starac o wize ale tak jak napisalem wazne sa Twoje zwiazki z Polska .

[toadette]

dzieki za odp

no mnie samej tez by nie bylo stac biorac pod uwage to ze nawet nie mam jeszcze nawet matury ale dla osoby mieszkajacej w usa to nie jest problem utrzymac siebie i jeszcze jedna osobe.czas tez mialam bo nie pracuje tylko sie ucze, a szkole zmienilam i zaczelam od semestru zimowego.w Polsce teraz trzyma mnie wlasnie ta szkola i to, ze do matury jeszcze poltora roku a ucze sie niezle i nie zamierzam nie skonczyc tej szkoly

[sly6]

toadette to jak bedziesz dobra w rozmowie i przekonasz Konsula ze nie pracowalas to moze wize otrzymasz ,pewnie padnie pytanie a co robilas?na to pytanie tez musisz miec wiarygodna odpowiedz .

Moze tez sie zapytac Konsul dlaczego zmienilas szkole i tutaj tez musisz byc wiarygodna.

[toadette]

to umowie sie na spotkanie na koniec listopada

wiarygodna mowisz.. ja od poczatku jak pierwszy raz staralam sie o wize mowilam prawde tak samo w liscie z prosba o przedluzenie chociaz wiekszosc osob mowilo, ze moje powody nie beda wystarczajace ale ja nie chcialam nic wymyslac napisalam prawde i okazalo sie ze zrozumieli prawda i tyle kwestia tylko czy nie za wczesnie ale ja juz wybralam ze ide

mam jeszcze pytanie na inny temat

w formularzu zgloszeniowym do dv2008 trzeba podac mailing adress czy mozna tam podac adres w usa osoby zaprzyjaznionej, zeby to na ten adres przyszlo ewentualnie powiadomienie o wygranej? pytam bo w stanach wyniki rozsylaja wczesniej bo juz w marcu i jest to pewniejsze ze dojdzie ta koperta

[sly6]

toadette to tak powiesz w Ambasadzie o tych powodach i moze Ci uwierza .

Co do loterii wizowej ale nie wiem czy wiesz ale Polacy w tym roku nie moga brac udzialu w niej i numer loterii jest : dv 2009 bo dv 2008 juz dawno nie aktualna

[toadette]

wiem ze Polacy nie moga, ale to akurat pytam dla kogos kto moze brac udzial

[sly6]

toadette moze podac taka osoba taki adres .

[Rademedes]

Od dawna jest tak, że przedłużenie pobytu w USA (a także zmiana statusu) nie jest skomplikowanym procesem i znaczna większość ubiegających się o to dostaje.

Faktem jest również to, że podczas ubiegania się o kolejną wizę możemy zostać zapytani o cel naszego przedłużenia. I niby wszystko wygląda OK, ale nawet jeśli otrzymamy wizę możemy być nieżle przemaglowani już na samej granicy. Wiec zawsze trzeba mieć mocne argumenty :-)

[Gość nieszkala]

bylam identycznie jak ty 9 miesiecy w Stanach i 2 razy sie pozniej ubiegalam o wize, tyle ze nie wiedzialam ze trzeba zachowac jakies odstepy miesieczne; wrocilam 11 pazdziernika 2006, o wize na staralam sie 23 stycznia- konsul byl bardzo mily, powiedzial bym wrocila za kilka misiecy bo to za krotko by dac mi kolejna wize; nastepnie ubiegalam sie o wize 8 czerwca 2007, konsul w tym wypadku kobieta, byla od razu bardzo negatywnie nastawiona, zapytala co robilam w USA przez te 9 miesiecy, powiedzialam ze prowadzilam z ciocia dom, mam tam chlopaka i w sumie to tez byl cel mojego starania sie o wyjazdu. Szczerzac ze zlosci zeby na koncu powiedziala" nastepny w kolejce" ....

Zwiazek z Polska: studia

Teraz pytanie: mamy 27 listopada czy moge starac sie o wize by odwiedzic rodzine i chlopaka? jestem na 5 roku i mam w zanadrzu magisterke...czy dostane wize?........