Skocz do zawartości

oszustwo w bialy dzien


ewa k

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam wszystkich ,16 sierpnia kupilam zestaw kanap oraz stoliki do tego zestawu w sklepie o nazwie ASHLEY. No i jak sie domyslacie do tej pory ich nie otrzymalam ,dzwonilam juz chyba dziesiatki razy do nich i ciagle slysze;--beda za tydzien albo no juz maja przywiesc na sklep albo ze maja klopot z transportem .Poprosilam o zwrot pieniedzy no bo to juz 3 miesiace jak mebli nie mam ,a oni ze zwrotow nie ma ,ze duzo ludzi czeka i to nie ich wina ze tych mebli nie ma .Ciagle klamia i jestem bezsilna .Weszlam na strone z ich profilem i oczy mi wyszly!!!!!!!!ludzie czekaja po roku ,a jak sie juz doczekaja to przywoza im stare poniszczone meble!!Jest tylu ludzi na forum ,ktorzy sa dluzej w USA i wiedza jak rozwiazac ten problem ,bo na meble to chyba nie mam co juz liczyc a moje pieniadze ???? pozdrowienia

Napisano

Po pierwsze - bierz pieniądze a olej meble. Skoro firma taka "porządna" to można sobie wyobrazić co się będzie działo jeśli np. któryś mebel będzie uszkodzony.

Po drugie - skontaktuj się z centrala i poskarż się na sklep.

http://www.ashleyfurniture.com/Legacy/ContactUs.asp

Po trzecie - jak nic nie pomoże to postrasz ich sądem.

Po czwarte - jak i to nic nie da to idź do sądu.

Napisano

zaplacone karta, a o to chodzi ,ze oni nie chca oddac pieniedzy tylko ciagle mowia ,ze beda meble pozniej i tak juz ciagnie sie to 3 miesiace,ostatnio powiedzieli ,zebym przyjechala do sklepu i dala karte ,bo oni chca mi oddac pieniadze za transport,(w ramach ugody),a meble beda w tygodniu. ja nie chce ich zwrotu za transport i dawac im mojej karty i nieskonczenie czekac na meble.

Napisano

Na Twoim miejscu nie tracilabym nerwow. Sprawdz umowe czy rzeczywiscie jest tam zawarta informacja, ze zwrotow nie ma i czy jest okreslony czas w jakim maja byc dostarczone meble. JEzeli wszystko jest po Twojej stronie to prosto szlabym do small claims court. Jak kwota duza to do normalnego sadu. Musisz sprawdzic prawo stanowe do jakiej kowty przyjmuja sprawy w small claims court.

Napisano
zaplacone karta, a o to chodzi ,ze oni nie chca oddac pieniedzy tylko ciagle mowia ,ze beda meble pozniej i tak juz ciagnie sie to 3 miesiace,ostatnio powiedzieli ,zebym przyjechala do sklepu i dala karte ,bo oni chca mi oddac pieniadze za transport,(w ramach ugody),a meble beda w tygodniu. ja nie chce ich zwrotu za transport i dawac im mojej karty i nieskonczenie czekac na meble.

Zadzwon do wydawcy karty i zarzadaj chargeback za dana transakcje, bo nie dostalas towaru wcale. Dostaniesz kase od razu, a tych od mebli juz sobie daruj.

Napisano

wlasnie, bardzo mi sie to spodobalo w stanach, ze mozna zadzwonic do banku,powiadomic ich o syt i oni dalej jakby sie tym martwia.

mialam przypadek, ze kupilam w sklepie internetowym karty pamieci,po kilku dniach dostalam koperte, ale byla pusta.

nie moglam sie dogadac ze sklepem, wiec kuzyn poradzil mi zadzwonic do banku, bank kase mi z powrotem przelal na konto i bylo po sprawie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...