I tak tez na obecna chwile to wyglada. Jestem nadal zatrudniony przez korporacje ktora zbyla odzdzial, nie ukrywam jednak ze blizej mi jest do oddzialu, w ktorym pracowalem niz do ktorego zostalem przeniesiony, no i dzieciaki nie cierpialy by na tym. Stanowisko takie samo. Dzis kontaktowałem sie z prawnikami obu firm i jak wszystko wypali dam wam znac jak to ogarneli.