No wlasnie. Dzieci raczej jeszcze nie mysla o tym jako o czyms powaznym i watpie, zeby w tym bylo cokolwiek umyslnego. Natomiast jesli dorosly czlowiek tak mowi to juz jest problem i to duzy. Zwlaszcza w Polsce, gdzie od zawsze Polacy zyli z Zydami wspolnie. Ja pamietam jak mi opowiadala babcia o tym, ze na jej podworku byli Polacy, Niemcy, Zydzi i dzieci wspolnie sie bawily, rodzice sie dobrze znali i jakos nikt nikomu nie wadzil...
Ale tak jak mowisz. w kazdym narodzie sa dobrzy ludzie i swinie. Polacy, ktorzy nienawidzili Zydow byli i sa. Zydzi nienawidzacy Polakow byli i sa. I tak pewnie w kazdym narodzie.
Przykro mi jest, ze ludzie z powodu narodowosci moga sie nienawidziec, ale co zrobic...