Adam80

Czym odpłacili no to napisze kilka największych kwiatków od końca : 1. Sytuacja z 25.03 . 2022 Mam duży parking przed domem (korzystają z niego inni) -przyjechało auto na Ukraińskiej rejestracji i stanęło centralnie bramie - można było stanąć gdzieś z boku , duży parking . Okazało się ,że poszło małżeństwo z dziećmi na pobliski plac zabaw. Zwróciłem uwagę im a Ci z tekstem , który słyszę od nich non stop czyli jak ja mam czelność zwracać uwagę potomkowi wielkiego Bandery i oni nam zrobią tutaj z Polski drugi Wołyń. 2. 7.03 2022 Przyjechało auto z Ukrainy - Mercedes , w Polsce wart jakieś 100tys. złotych minimum .Trzeba było zrobić zawieszenie + amortyzatory + sprężyny itd. wycena na 2500zł .Awantura ,ze ja mam czelność brać od nich pieniądze, wszystko ma być zrobione za darmo i tekst w stylu powyżej ,ze jeszcze będziemy pod ich butem itd. i oczywiście o Wołyniu - a podobno my mamy z nim problem. Na odchodne wybili my szybę. 3. Zatrudniliśmy Pana z Ukrainy -miał być spoko . Akurat jak były jego pierwsze dni w pracy gdy miałem swój urlop. Po powrocie przywitałem się z nim a ten stwierdził cytuje ,że za mało odda mu czci i powinienem go w buty całować i znowu ten cały bełkot o Banderze i Wołyniu (wtedy to pierwszy raz z ich ust usłyszałem -potem jak już wiecie słyszałem to po kilkanaście razy. ) .sumarycznie okradł i narobił strat na 86 tys. netto i się zmył . 2. Koło mnie sąsiad wynajmował rodziną Ukraińskim mieszkania i Ci jak wyjeżdżali z powrotem na Ukrainę regularnie robili do nas włam -wszystko uchwycone na kamerach , przeskok przez ogrodzenie i regularnie szabrowanie. Zero strachu. Straty zawsze na kilka tysięcy. 1. I historia od , której się wszystko zaczęło w 2015 lub 2014 Tata przyjął akumulator do ładowania bo padł Ukraińcom , akurat jego nie było więc poprosiłem by wzięli swój akumulator -ładowanie mieli za darmo. Oczywiście wzięli nie swój + nas okradli -sztuczny tłok i zabranie narzedzi. A teraz mnie możecie zablokować /zbanować - dodam tylko ,że to tylko kilka historii , bo niektóre się notorycznie potwierdzają. Historia numer 2 w latach 2015-2021 była na porządku dziennym tylko bez wybijania szyby. Ale wyzwisk i co oni z nami zrobią było multum.

Pocieszę poniektórych nie znam w moim otoczeniu mężczyzny z Ukrainy , który jak przyjechał do Polski to pojechał po mobilizacji na front -wszyscy położyli na to lagę. Jeden opowiadał mnie ,że jego znajomy podobno wrócił , ale wszyscy się z niego się śmiali ,że głupi. Także nie do końca wiadomo jak to naprawdę jest i czy będą ścigać. Bardzo mnie cieszy również to ,że macie tak pozytywne zdanie o tym ,ze Polska przyjęła tylu przybyszów z Ukrainy i że to będą same pozytywne konsekwencje. Bo moje zdanie jest zgoła inne . Moim skromnym zdaniem w tej grze będą trzy kraje (cztery wliczając Białoruś) , które przegrają ta wojnę o pierwszych dwóch nie ma co pisać pierwsza z nich to Rosja druga to Ukraina i trzecim krajem , który straci najwięcej moim zdaniem jest Polska. Czego ja się obawiam jeśli faktycznie nastąpi koniec, to Ukraina nam ,,pięknie” odpłaci za tą pomoc. I niestety moja opinia o tym odpłaceniu to nie jest bazowanie tylko i wyłącznie na opowiadaniach dziadków i babć tylko na własnych doświadczeniach z tym narodem. Mało tego Ukraińcy z którymi mam do czynienia nie kryją się z tym wszystkim. Wiadomym jest ,że są wyjątki od reguły , ale naprawdę akurat do tego narodu brak mnie zaufania a raczej bardziej on mnie przeraża niż sami Rosjanie. Drugi aspekt jest taki ,że jak już przyjechali to oni już raczej z Polski nie wyjadą. Ci z którym mam do czynienia twierdza ,ze pierwsi co mili możliwość to wyjechali w 2014 a ci którzy nie mieli takiej możliwości uciekli teraz. Trzeci aspekt jest taki o którym nikt nie chce rozmawiać ale jak zobaczyłem fotografie z granicy jak pomagają a raczej komu pomagają to długo zbierałem szczękę z ziemi. Sporo to osób zauważyło i zaczęło pytać po pierwsze czy te jegomoście na fotografiach nie maja czasem zbyt ciemnego pigmentu , ale u nas teraz jest zakaz negatywnego komentowania bo od razu jesteś trollem moskiewskim . Ale w śród wyzwisk otrzymał odpowiedź ,ze oni teraz wszyscy uciekają od wojny. Mam okropne wyrzuty sumienia , ale nie pomagam obecnie -nie potrafię. Po tym co nastąpiło w 2014 bardzo im pomagałem, i wszyscy komu pomogłem odpłacili mnie w bardzo ,,piękny” sposób a zrobiłem to pomimo ,że dziadkowie mówili mnie ,że ten naród nigdy się nie zmienia. I jest to mojego doświadczenia prawda . Mało tego już w ciągu tego miesiąca miałem z nimi same bardzo nieprzyjemne sytuacje i szczerze nie potrafili się zachować i padały z ich ust słowa które wielokrotnie już słyszałem przez te 8 lat , ale nie wiem czy można je tutaj napisać bo chyba nikt w nie nie uwierzy ( nie są wulgarne ). Ale jak to powiedziała moja znajoma ja ściągnąłem na siebie wszystkich tych złych , więc cieszę się ,że Wy macie do czynienia tylko z tymi dobrymi.

Co według Ciebie jest złego w market homes? Chodzi ci o to ,że nie masz żadnego wpływu na ich budowę to znaczy jakich materiałów użyto np. wolisz drewno zamiast wykładziny w pokojach? Czy bardziej ,ze te domy budowane są byle jak bez dopilnowania? Co sądzisz o domach tzw. bliźniakach? Warto w coś takiego inwestować czy zdecydowanie odradzasz? Temat akurat mnie już trochę ,,morduje" a zauważyłem ,że jest on na tym forum dosyć słabo opisany. Jakieś dobre rady w tej kwestii. Przy zakupie domów z drugiej ręki zabieracie ze sobą jakiś specjalistów by ocenili w jakim stanie jest ten dom, czy oceniacie go tak na oko? Szczerze patrzyłem w kwestii lokalizacji tylko w kwestii i bezpieczeństwa i dojazdu do pracy. Zauważyłem ,że w niedalekiej odległości od mnie budują nowe osiedle domów, niektóre są dosyć tanie. I teraz pytanie odradzacie zakup domu na takim nowo powstałym osiedlu czy nie? Mnie na ta chwile nie interesują szkoły bo mieszkam sam. Z tego tez powodu mam dylemat czy kupować w ogóle ten ten dom . Wiem tez ,ze tutaj ogromna wartość przykłada się do posiadania domu szczególnie w dobrej dzielnicy nieraz słyszałem już tutaj ,że lepiej mieć dom najgorszy w najlepszej dzielnicy niż najlepszy w najgorszej. Musze się też zgodzić ,że ten credit score jest też dziwnie liczony. Nie tak dawno przymierzałem się do zakupu samochodu , który był tańszy o jakieś 30 tys. $ od domu , którego sobie upatrzyłem. Wiem ,wiem najpierw pomyśleć powinienem o domu a potem o zakupie samochodu ale jakoś się tak złożyło ,że dostałem ofertę i sobie dwie rzeczy porównałem . A na ten samochód warunki miałem nieporównywalnie lepsze niż na ten dom. W Polsce coś takiego byłoby nie do pomyślenia. Nie mam też zamiaru tutaj nikogo rolować i próbować kupować omijając realtora co czyni tutaj wielu polaków. Wiem też ,że większość z nich ma oferty na wyłączność , dlatego też przyłączam się do pytania o źródła ofert. Jeździsz po strategicznie wybranej dzielnicy jak to opisałeś i szukasz wywieszek czy szukasz w Internecie? Jakie strony polecasz ja głównie skupiłem się na http://www.realtor.com oraz na www.zillow.com . Jak Ciebie zrozumiałem to powinienem pójść do pierwszego lepszego reaktora i poprosić go o pomoc w nalezieniu odpowiedniego domu. Rozumiem ,ze w takiej sytuacji i ja jako kupujący i sprzedający płacimy prowizje tak? Pytam by mnie coś nie zaskoczyło. I ostatnie chyba pytanie w przypadku gdy kupowałeś plac pod odm to z kim potem uzgadniałeś budowę z reaktorem , który wybrał Tobie contractora czy sam go szukałeś i podpisywałeś umowę?