bigguy Napisano 10 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2009 no pewnie mialem wiele przypadkow gdzie wskakiwalem do wody aby kogos wyciagnac
woli87 Napisano 16 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 16 Lutego 2009 wybiera się ktoś w tym roku na lifeguard'a z W&T? które biura polecacie i jakie miejsca? dzieki za odp, pozdrawiam
daniobanio Napisano 22 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 22 Lutego 2009 witam a pracował ktoś z was jako ratownik w Polsce i w stanach chodzi mi o porównanie bo właśnie sie zastanawiam czy nie pojechać na W&T bo jak jest w polsce to już wiem za dobrze pozdrawiam kolegów z WOPR-u
sitootis Napisano 22 Lutego 2009 Zgłoś Napisano 22 Lutego 2009 witam! Czy ktos wie jak wyglada sprawa pracy w roli ratownika w Californi? Czy uznaja tam "standardowe" papiery American Red Cross? Dotarly do mnie pogloski, ze nie do konca...
legionista Napisano 12 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2009 troche popsuliscie mi opinie o premiere.... ja sie do nich zapisalem ze wzgledu na: 1) jedna z tanszych ofert 2) praca 8.75 $/h gwarantuja 45h a nie 54h....tak ja mam w kontrkacie i placa 13.20 za nadgodziny, 3) szkolenie mam w Polsce w Poznaniu, tu zdaje wszystkie testy 4) odbiora mnie z lotniska i zapewniaja mieszkanie co prawda drogie bo 100 dol/tydz ale nie ma z tym problemu 5) z tego co wiem pracuje sie 5 dni w tygodniu, nie raz 4,5 dnia grafik jest elastyczny, robia imprezy integracyjne..... ponadto w DC nie trudno znalezc robote na 2 pozostale dni. takze jestem zaskoczony waszymi ocenami
jedras Napisano 12 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2009 troche popsuliscie mi opinie o premiere.... ja sie do nich zapisalem ze wzgledu na:1) jedna z tanszych ofert 2) praca 8.75 $/h gwarantuja 45h a nie 54h....tak ja mam w kontrkacie i placa 13.20 za nadgodziny, 3) szkolenie mam w Polsce w Poznaniu, tu zdaje wszystkie testy 4) odbiora mnie z lotniska i zapewniaja mieszkanie co prawda drogie bo 100 dol/tydz ale nie ma z tym problemu 5) z tego co wiem pracuje sie 5 dni w tygodniu, nie raz 4,5 dnia grafik jest elastyczny, robia imprezy integracyjne..... ponadto w DC nie trudno znalezc robote na 2 pozostale dni. takze jestem zaskoczony waszymi ocenami moi znajomi byli juz 2x z premier, twierdza ze za kazdym razem z kontraktu sie wywiazywali, nie robia takze szczegolnie wielkiego halo jezeli chodzi o szukanie lokum na wlasna reke-ale wtedy maja cie w dupie i nie podowza do pracy,a waza jesli sie ma dalej niz 5km, rok temu ponoc byl problem z nadgodzinami, bo mega spadl kurs dolar i wszystkie narodowosci to doknelo, ludzi przestali chodzic na imrpezy i zabijali sie o nadgodziny, o tym ze nie wsyzsyc znaja angielski to chyba mowic nie musze,a i jeszcze apropo nadgodzin-zalezy tez od supervaisora,tego czy ktos z twoich zanjomych tam byl i czy masz 1,2,3 os basen, z druga praca nie robia problemow(tak jak ponoc w sierra pools) no coz, legionisto zapraszam w takim razie na me progi, wogole to proponuje po piatkowej czesci kursu jakas mala integracje, ps a sami przedstawiciele zdrowo podchodza do sprawy-w moim przypadku chodizlo o kontuzje, dopiero w srode mi zdejmuja lupki z kostki, moge wziasc udzial w kurse w polsce, jak nie dam rady to replay w usa
legionista Napisano 13 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2009 ok! mozemy sie na piwko wybrac a jak z tym testem jest... praktyki sie nie boje, bo plywac raczej umiem.. .ale pisemny? widzialem przykladowe testy, ogolnie wygladaja kosmicznie jak dla mnie...
jedras Napisano 13 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 13 Kwietnia 2009 nie mam pojecia jak z testem, wiadomo mi jedynie ze jest po angielsku, plywac spoko, okularki mozna miec-tak mowila przedstawiciela firmy, ogolnie sadze ze wesolo bedzie, i duzo nas bedzie;]
jedras Napisano 26 Września 2009 Zgłoś Napisano 26 Września 2009 premier aquastics:bylem wrazenia:wracam a jak to wygladalo? godziny ktore mialem w kontrakcie w pelni zrealizowane ekstra godziny? w zaleznosci od supervisora i terenu ale o to do nikogo nie mozna miec pretensji bo tego w kontrakcie nie ma mieszkania na mega poziomie- duze, kuchnia w pelni wyposazaona,zmywarka pralka suszarka,2 lazienki, meble, lozka itd tez spoko-> posiel we wlasnym zakresie,ale to jest normalne baseny spoko, duzo jedyne,troche dwojek, 5-7 wiekszych, na ktorych bywalo niekiedy po 200 osob, ale wtedy dopeiro zabawa sie zaczyna lokalizacja basenow- zalezy jak trafisz ale 90% znajduje sie w odleglosci 1h jazdy autobusem, metrem 20minut grafik elastyczny, ale to takze zalezy od supervisora i community dla ktroego sie pracuje, niektore baseny sa czynne 11 godzin, inne 7 w wybrane dni, srednio 9, wiec praca 5x9, czasami 3x9+2x7+1x4h co jest spoko opcja bo ma sie 1.5 dnia wolnego i 2x w tyg konczy sie o 17-18 prace praca wymaga skupienia, jezlei czloweik ma cos w glowie to sie nudzic na krzesle nie bedzie kontakt z ludzmi pierwsza klasa-niesamowita opcja aby podszkolic jezyk sa i imprezy integracyjne, zawody, gril czy wyjscie na mecz( sponsorowane przez firme) takze nie podchodza do ludzi przedmiotowo kurs byl organizowany na terenie polski, plywanie wg ich satndardow czyli kraul, zabka nurkowanie no i 3 dni cwiczenia techniki, jezeli ktos ma ratownika ml to bez problemu sobie poradzi ze wszsytkim-wrecz twierdze ze w czasie kursu bedzie plywal ektra okrazenia zeby mu zimno nie bylo w trakcie pracy dla premier mozna takze pozwiedzac, mozna sie dogadac o 2 dni wolnego pod rzad i wyskoczyc do NY ok 3.5h jazdy, baltimore, oceans city czy virginia beach no i glowna strakcja, pool special pizza w cenie 7 dolarow, a takowa ze spokojem starcza na nakarmienie 4 osob ogolnie nie narzekam, wiadomo sa porblemy na miejscu, ale to zalezy od ludzi na jakich sie trafi a nie od firmy duzo zalezy od szczescia i od wlasnych predyspozycji, z pewnoscia znajda sie osoby ktore wola miec mniej osob na basenie i cieszyc sie z palacego slonca a inni wola pracowac na basenie wypelnionym po brzegi same okolice waszyngtonu daa mozliwosci znalezienia drugiej pracy, jak sie chce to sie ja znajdzie, jednkaze duzo osob tak mowi a po 2 tygodnia cieszy sie z bycia ratownikiem, imrpez i amercian lifestylem zasadniczo polecam prace jako ratwonik, mozna sie wiele nauczyc, zwlaszcza jezlei chodzi o jezyk i poznan kulture badz momentami jej brak,jednakze doswiadczenie jest ogromne, w mojej opini lepsze niz praca jako pokojowka itd itp i niestety nie ma napiwkowm jednakze warto dodac ze rpacujac w gastonomi, nawet te 2 dni w tygodniu trzeba sie sporo narobic, i nic tam nie ma za darmo, a niektore knajpy placa kelnerom 2$ za godzine+napiwki, inne 7 dolarow+20% z napiwkow, wiec to roznie bywa ale opalony jestem, facebooka musailem zalozyc, wiec jest spoko
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.