szelmagda Napisano 15 Lipca 2008 Zgłoś Napisano 15 Lipca 2008 Nie mam pojecia czy ma jakis punkt na Brooklynie ale na stronie internetowej jest numer telefonu, zadzwon i zapytaj.
Ultra Muminek Napisano 13 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2008 witam po przerwie, moja paczka jednak została oclona i teraz nasuwa się pytanie, czy muszę osobiście stawić się w urzędzie celnym aby dokonać wszelkich formalności (chociaż wartość paczki została zadeklarowana przez wysyłającego)? Oprócz tego chciałbym pozdrowić UC I w Warszawie, oraz mam do Was prośbę ZACZNIJCIE ODBIERAĆ TELEFONY!
gal Napisano 13 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2008 tez wlasnie czytam i oczom nie wierze,skad macie informacje ze kazda paczke lub prawie kazda otwieraja. po raz pierwszy cos takiego slysze,jest wieksze prawdopodobienstwo ze paczke posylana poczta lotnicza otworza natomiast morskie posylam duzo mam na mysli duzo paczek rocznie do polski i ani razu nie zdarzylo mi sie aby ktoras byla otwierana tak ze prosze o fakty polamer i polonez a takze doma export to stare jak swiat firmy przewozowe godne zaufania,kazda niemal polska agencja turystyczna posyla paczki przez te firmy
Jackie Napisano 13 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2008 Ja tam informacjom średnio wierzę, póki się sama nie przekonam. Nigdy nie oclono żadnej paczki którą wysłałam. Paczek znajomych i rodziny również. Do czasu Ostatnio zdarzyło sie parę razy że je otworzono. Niczego nie oclono bo nie było co, ale ktoś sprawdzał zawartość. Dolar tani, ludzie ślą do Polski rzeczy na handel. Trudno żeby polscy celnicy tego nie zauważyli. To czy paczki idą przez Polamer, Domę czy inną bzdomę nie ma znaczenia, chyba że ww firmy przekupują polski urząd celny.
Wojtek-J Napisano 15 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 15 Sierpnia 2008 tez wlasnie czytam i oczom nie wierze,skad macie informacje ze kazda paczke lub prawie kazda otwieraja.po raz pierwszy cos takiego slysze,jest wieksze prawdopodobienstwo ze paczke posylana poczta lotnicza otworza natomiast morskie posylam duzo mam na mysli duzo paczek rocznie do polski i ani razu nie zdarzylo mi sie aby ktoras byla otwierana tak ze prosze o fakty polamer i polonez a takze doma export to stare jak swiat firmy przewozowe godne zaufania,kazda niemal polska agencja turystyczna posyla paczki przez te firmy Ostatnio wyslalem jakies 10-15 paczek do Polski, poki co doszly tylko trzy. Reszta w drodze (w tym dwie jutro znajda sie w magazynie w Warszawie). Pierwsza paczka - wyslana lotniczym Polamerem - nie zostala oclona ani opodatkowana. Jej wartosc byla najwieksza ze wszystkich trzech (przesylka o wartosci ok. 400 dolarow). Oznaczona byla jako gift/prezent, deklarowana wartosc to 65 dolarow. Paczka byla otwierana. Druga paczka - wyslana Polamerem lotniczym - zostala oclona i opodatkowana. Jej wartosc realna to 80 dolarow, deklarowana wartosc 55 dolarow. Oznaczona byla jako gift/prezent. Trzecia paczka - wyslana USPS (chyba lotniczym? - wychodziloby to z predkosci dostarczenia) - zostala oclona i opodatkowana. Jej wartosc realna to 90 dolarow, deklarowana wartosc to 90 dolarow. Nie byla oznaczona jako gift/prezent - oclenie i opodatkowanie paczki nie byla zadna niespodzianka. Jednym slowem - czasy sie zmienily. Wielu uzytkownikow Polameru, poczty amerykanskiej i innych firm narzeka, ze agencje celne zabraly sie solidnie do pracy i wiele paczek nie przechodzi kontroli tak, jakbysmy sobie tego zyczyli. Dolar tani, ludzie ślą do Polski rzeczy na handel. Trudno żeby polscy celnicy tego nie zauważyli. To czy paczki idą przez Polamer, Domę czy inną bzdomę nie ma znaczenia, chyba że ww firmy przekupują polski urząd celny. Dokladnie. Oni na tym zarabiaja, a ze pracy maja teraz duzo i o zarobek nietrudno - az zal im nie clic Brak czasu i mocy przerobowych nie pozwala pewnie na oclenie wszystkiego, niemniej postawa celnikow zmienila sie mocno. Co do przekupywania polskiego urzedu celnego - wydaje mi sie, ze nie wszystko przechodzi przez niego. Istnieja agencje celne, ktore sie tym zajmuja. Polamer chwali sie wlasna agencja celna na swojej stronie Internetowej. Fedex i UPS w niektorych krajach maja wlasne agencje celne. W niektorych krajach rowniez poczty narodowe podpisuja umowy z agencjami celnymi, w ten sposob wszystko trwa krocej i pewnie sie oplaca ...
Ultra Muminek Napisano 22 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2008 mam pytanko, ile czasu Wasze paczki leżały u celników? List polecony z dokumentami wysłałem w czwartek (14 sierpnia) a dzisiaj mamy 22 i zero kontaktu ze strony celników.
FUGAZI Napisano 22 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 22 Sierpnia 2008 To osiem dni, pewnie jeszcze nie został odebrany. Powinineś zacząć się niepokoić w połowie września.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.