Fisher Napisano 4 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 4 Sierpnia 2008 Wyglada normalnie. Bagaz rejestrowany oddajesz, dostajesz karte pokladowa. Z nia, papierami i podrecznym idziesz w kierunku kontroli bezpieczenstwa. Tam najpierw sprawdza paszport, pozniej rentgen, odpowieni gate i wsio do Polski.
mkwinnie Napisano 6 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 6 Sierpnia 2008 Powaznie? Czesc Ja slyszalam, ze jak jest sie tu czyli w USA juz nielegalnie tzn przesiedzi sie wize turystyczna, to przy wylocie ze stanow np do Polski wbijaja do paszporty pieczatke mowiaca, ze nie masz wlotu na teren USA przez 10 lat. Czy to prawda?
Jackie Napisano 7 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2008 Nie. W każdym razie nie przy wylocie z USA. BTW - to na ile się dostanie zakaz wjazdu zależy od czasu przesiedzenia wizy. 10-letni zakaz to kara za przesiedzenie wizy o rok lub dłużej.
mkwinnie Napisano 7 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2008 Tez mi sie wydawalo - ale moja kolezanka wracala z mezem i dzieckiem do Polski i przed nadaniem bagazu gdzie drukuja karty pokladowe wbili jej pieczatke - jak ja nazywaja "malpke" ze nie moze wlatywac przez 10 lat. Jej maz wracal kilka tyg pozniej i tez dostal zakaz na 10 lat - NA LOTNISKU!!!! zgroza - to ja juz nie wiem o co tu chodzi.... Poniewaz laska nie miala tej bialej karteczki - nie pamietam jak ja zwa - tej co dostala przy przylocie do USA - B cos tam - tozostala poproszona na osobista kontrole... O co chodzi?
Jackie Napisano 7 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2008 Być może zmieniły sie przepisy. Tak czy owak,nie ma to większego znaczenia gdzie wbiją zakaz wjazdu. Zakaz jest automatyczny, nieważne czy jest pieczątka czy jej nie ma. Choć jedno jest pewne - jeśli obecnie wbijają przy wyjeździe, a nie wjeździe, to odpadnie kręcenie z "zagubionymi" I-94.
sly6 Napisano 7 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2008 mkwinnie ja nie widze zadnej zgrozy w tym ze komus dali 10 letni zakaz wjazdu jesli ktos zlamal przepisy i ten ktos nie powinnien leciec i tracic czas na lotnisku,kase na bilet ..Teraz nawet jesli zniosa Nam obowiazek wizowy to nie wleci na teren USA tak samo ta znajoma.Podobnie bedzie z wiza w Ambasadzie a jesli dostal-dostali by wizy to Ich cofna z lotniska ...
mkwinnie Napisano 10 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2008 Ciekawe jakie metody stosuja prawnicy... moja znajoma wyszla za maz za rezydenta w Polsce. Przylecieli do Stanow . Kobieta przesiedziala tu nielegalnie kope lat a wleciala na wizie turyst (tak jak w moim przypadku), 5 lat temu poszli do prawnika. I wlasnie po 5 latach DO DOMU przyslano jej GC - jak?????? Tzn ze trzeba wywalic kupe kasy i wowczas nawet najbardziej beznadziejny przypadek da sie "zalatwic"...tak? zapalcili prawnikowi 3 tys dol. Dodam, ze Jej maz nadal jest rezydentem. Gdzie tu sprawiedliwosc? A czy ktos z Was slyszal i czy to prawda, ze Lipinski Daniel http://www.lipinski.house.gov/ jest faktycznie w stanie pomoc w uzyskaniu GC w ekstremalnie odosobnionych przypadkach? Dziekuje za odp.
sly6 Napisano 10 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2008 mkwinnie prawnicy stosuja rozne metody ale jesli Ci odbiora GC za klamstwo lub tez obywatelstwo to wtedy taki prawnik Ci nie pomoze ani nie zwroci kasy ..Jestem ciekawy jak ta znajoma pujdzie -zlozy papiery na 2 GC i co wtedy jej w urzedzie powiedza lub tez jak bedzie chciala zlozyc papiery na obywatelstwo bo nie wiem czy wiesz ale zawsze sprawdza sie dana osobe jeszcze raz a wtedy moze byc roznie i wtedy nie pomoze ze ktos mi cos wpisal,zasugerowal itd .Moga tez pod czas tego czasu sie przyjzec . a co to znaczy ekstremalne przypadki?
Jackie Napisano 11 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 11 Sierpnia 2008 Ciekawe jakie metody stosuja prawnicy...moja znajoma wyszla za maz za rezydenta w Polsce. Przylecieli do Stanow . Kobieta przesiedziala tu nielegalnie kope lat a wleciala na wizie turyst (tak jak w moim przypadku), 5 lat temu poszli do prawnika. I wlasnie po 5 latach DO DOMU przyslano jej GC - jak?????? Może podlegała pod 245(i), może coś innego. Dlaczego nie zapytasz koleżanki? Skąd my mamy to wiedzieć? Tzn ze trzeba wywalic kupe kasy i wowczas nawet najbardziej beznadziejny przypadek da sie "zalatwic"...tak? Niestety nie. zapalcili prawnikowi 3 tys dol. Dodam, ze Jej maz nadal jest rezydentem. Gdzie tu sprawiedliwosc? A co ma do tego sprawiedliwość? Prawo to prawo, dla wielu będzie niesprawiedliwe. A czy ktos z Was slyszal i czy to prawda, ze Lipinski Daniel http://www.lipinski.house.gov/ jest faktycznie w stanie pomoc w uzyskaniu GC w ekstremalnie odosobnionych przypadkach? Dziekuje za odp. Nie tak dawno słynna była sprawa, w wyniku której deportowano kobietę, zostawiła w USA męża i małe dziecko (obecnie mieszkają razem z nią w Meksyku). Nie pomogło wstawiennictwo kongresmena ani senatora, nie pomogli dobrzy prawnicy. Przejrzyj Google pod hasłem "Myrna Dick".
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.