pat Napisano 14 Października 2008 Zgłoś Napisano 14 Października 2008 tak, jestem... musialam wrocic! i co teraz
sly6 Napisano 14 Października 2008 Zgłoś Napisano 14 Października 2008 pat to zalezy ile czasu bylas nielegalnie no i zostaje to ze staralas sie przedluzyc swoj pobyt a nic z tego wyszlo.Moze cos podpowie,napisze Karina.
Sabi2283 Napisano 15 Października 2008 Autor Zgłoś Napisano 15 Października 2008 Rozmowe mam juz za soba. Moge powiedziec tylko tyle, ze nie ma sie czym stresowac. Jezeli chodzi o godzine wyznaczona na zaproszeniu do ambasady to nie licz, ze podejdziesz do okienka dokladnie wtedy. Wszystko sie przedluza. Ja zostalam wezwana godzine pozniej. Siedzac na poczekalni widzialam jak ten pan przeglada moje dokumenty, bardzo dokladnie z reszta. Wielokrotnie sprawdzal, czytl, podpisywal itd. Potem zapytal mnie o mojego meza (pytanie brzmialo doslownie "Kim jest Grzegorz?"), nastepnie o tescia (bo to on jest moim sponsorem). Nastepnie musialam zlozyc przysiege, ze wszystko co mowilam i napisalam w skladanych dokumentach jest prawda. Potem podpisalam ds-230, konsul dal mi odcinek z numerem przesylki dhl i to wszystko. Zapomnial wziac odciski palcow i musialam wrocic doslownie z ulicy bo dzwonili za mna z ambasady, ze zapomnieli o odciskach. I to by bylo tyle. Nie bylo tak zle.
pat Napisano 15 Października 2008 Zgłoś Napisano 15 Października 2008 ahh..a ja myslalam ze to cos w rodzaju interview jak w immigration w usa...ze wypytuja bardzo dokladnie o szczegoly... a od momentu wizyty u konsula ile sie czeka na wize...ja dopiero co przyjechalam ale juz odliczam czas czytam o tym calym CR 1 i az mi niedobrze ze stresu chyba ! mozecie mi powiedziec ile caly proces zajmuje? dziekuje za wszystko!
sly6 Napisano 15 Października 2008 Zgłoś Napisano 15 Października 2008 pat to zalezy od Konsula bo jesli Ty bylas w USA to moze zadac Ci pytanie o ten pobyt,moze zadac pytanie jak sie poznaliscie..Ten wachlarz pytan jest duzy i nie ktore osoby maja krotkie pytania a u nie ktorych jest to dluzej... Jak czytalas temat o tych wizach to wiesz miej wiecej ile to moze zajac ,wazne aby dokumenty byly kompletne i abyscie niczego nie musieli dosylac a w miare to szybko pujdzie.A jak Wam juz przyjdzie cos doslac to szybko to robcie aby oszczedzic na czasie. Co jest wazne ze Ty teraz podchodzisz do starania sie o wize i moze sie zdarzyc tak ze sie przepisy,regulacje moga zmienic ,pamietaj o tym . Np Ilka miala takie pytania: Prosze. No i pytania. Jak sie stalo ze sie poznalismy, a kim Pani maz jest, a w jakim kraju mieszka ( to jest podchwytliwe chyba ), a w jakich krajach pani byla, a zdjecie Pani pokaze jakies , a jak sie stalo, ze pani wyjechala do Ameryki. Wszystkie pytania wydaly sie tendencyjne i wszystkie odpowiedzi byly dla mnie jasne jak slonce. Ok nie widze przeciwskazan. http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...9686&st=125 tak bylo ze skrzywiona: Co do rozmowy to konsul krotko mowiąc byl wyluzowany, poniewaz w paszporcie mialam wize egipska spytal sie mnie czy mi sie tam podobalo czyli wogole nie na temat, i poniewaz mialam 3 x J1 wize to stwierdzil ze jestem ich fanka i tylko sie mnie spytal czy dzieki nim poznalam meza i tyle. Na temat nie bylo zadnego pytania !!!!! ankam: zlozylam przysiege ze napisalam i mowie prawde, podpisalam ds230 i dalam odcisk palca do weryfkacji czy to ja i uslyszalam pytanie co robi moj maz w stanach... odpowiezialam, po czym spytal co ja mam zamiar robic i wywiazala sie rozmowa, poradzil mi gdzie mam sie zglosic zeby uznali mi dyplom jak juz tam bede i zyczyl ogolnie powodzenia, dal mi kartke z kodem dlh ktory musze miec przy odbiorze przesylki i oddal oryginaly aktow urodzenia i malzenstwa... i tyle! gadka z nim trwala moze gora 2 minutki! nawet nie poprosil mnie o jakies zdjecia czy inne dowody prawdziwosci malzenstwa, zupelnie o nic!
Sabi2283 Napisano 15 Października 2008 Autor Zgłoś Napisano 15 Października 2008 ahh..a ja myslalam ze to cos w rodzaju interview jak w immigration w usa...ze wypytuja bardzo dokladnie o szczegoly...a od momentu wizyty u konsula ile sie czeka na wize...ja dopiero co przyjechalam ale juz odliczam czas czytam o tym calym CR 1 i az mi niedobrze ze stresu chyba ! mozecie mi powiedziec ile caly proces zajmuje? dziekuje za wszystko! Ja dostalam wize po trzech dniach roboczych, czyli u konsula bylam w piatek a wize dostalam w srode. Jezeli chodzi o caly proces starania sie o wize CR 1 to nam to zajelo prawie rok, petycje zlozyl maz koncem pazdzierniak 2007, mamy pazdziernik 2008 i wize mam w kieszeni. Slyszalam, ze ten czas sie skraca teraz.
pat Napisano 16 Października 2008 Zgłoś Napisano 16 Października 2008 dziekuje wam za pomocne posty moze to jakos wypali w niedlugim czasie.... czy moj maz musi wyslac najpierw I-130 a dopiero pozniej cala reszte papierow... moze zle doczytalam... dziekuje kochani!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.