Joanna30 Napisano 3 Marca 2009 Zgłoś Napisano 3 Marca 2009 To dziwne. Znaczy w świetle tego, co powiedziała Karina i Sly.
sly6 Napisano 3 Marca 2009 Zgłoś Napisano 3 Marca 2009 Ta Pani z infolinii jest od umawiania na rozmowe i tylko od tego ,,po drugie moze byc tak ze Ona nie czytala infa na stronie ambasady na temat przesiedzenia wizy pobytowej,moze podam ten link jeszcze raz i dobrze prosze sie wczytac co tam jest napisane: http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/consular.html I teraz jesli ktos chce leciec znow do USA i nie chce miec problemow na lotnisku powinien isc po nowa promese wizowa..
alszja Napisano 3 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 3 Marca 2009 Dzięki za odpowiedź, ja oczywiście przeczytałam już dawno dokładnie informacje na stronie; ale też dziwne jest dla mnie to, że Pani z infolinii powiedziała inaczej i nie sądzę, żeby nie czytała tego; myślę, że tym ogłoszeniem chciano ograniczyć wyjazdy Polaków do USA, a wiza faktycznie jest ważna. Sprawa dostania się na teren USA rzeczywiście uzależniona jest od decyzji celnika na lotnisku.
sly6 Napisano 3 Marca 2009 Zgłoś Napisano 3 Marca 2009 Tym ogloszeniem chciano pokazac ze jesli ktos przedluzyl sobie pobyt nielegalnie powinien starac sie o nowa wize nawet jesli ma wazna promese wizowa oraz tez ze leci na swoja odpowiedzialnosc bo ostatnio bylo pare artykulow o tym jak kto urzednicy zle sie obchodza z takimi osobami .. i pytanie za 100 pkt czy powiedzialas jej o tym nielegalnym pobycie ? I dobrze przeczytaj co napisala Karina jesli nie wierzysz stronie ambasady.. Mozesz tez napisac e-maila do Ambasady w tej sprawie: publicwrw@state.gov
alszja Napisano 3 Marca 2009 Autor Zgłoś Napisano 3 Marca 2009 powiedziałam o nielegalnym pobycie!!! OK dzięki za pomoc, a tak na marginesie, myślę, że urzędnicy źle obchodzą się z tymi osobami, które źle obchodzą się z nimi... a reszta... to już moja decyzja... pozdrawiam
Rademedes Napisano 4 Marca 2009 Zgłoś Napisano 4 Marca 2009 tylko zeby potem nie bylo ze np. na lotnisku beda Cie chcieli zawrocic a Ty bedziesz sie tlumaczyl: "Bo pani na infolinii powiedziala..." ;-) - tym Paniom nie nalezy wierzyc w ogole, nawet jesli zadzwonisz do wlasciwej Pani w konsulacie/ambasadzie, one tez czesto nie wiedza co mowia ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.