Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
:rolleyes: Zapewne od wilgoci.....Ale nie przejmuj sie...Polska mlodziez nawet jak przewroci kosz na smieci, czy wygnie tablice na przystanku i tak jest lepsza od czarnej mlodziezy amerykanskiej, bo ta druga to juz od dawna nie ma zadnych zasad i nikogo sie nie boi i potrafi w bialy dzien pobic i okrasc czlowieka, np. w metrze albo gdzies w bocznej ulicy... :rolleyes::blink:

  • Odpowiedzi 37
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Zwykle pytanie, dziecinna odpowiedz....ktos kiedys powiedzial ze niema glupich pytan sa tylko glupie odpowiedzi...dlatego nie piszmy o dziecinnosci bo czesc z tych co sie teraz wypowiedziala moglaby mi mowic na Pan a piszac o smietnikach i wygietych rozkladach czuje ze masz do tego smykalke i dobre doswiadczenie ... a jak chciales zazartowac to milo ze probujesz rozluznic atmosfere ale nie takiej odpowiedzi sie spodziewalem....

apropo tego co sie stanie jak nie otrzymam wizy??....jestem 510zl w plecy dla niektorych ludzi to nie drobne na waciki

Napisano

Po pierwsze primo: odpowiedz nie byla na Twoje pytanie, tej udziele za chwile;

Po drugie: nie licytujmy sie wiekiem bo moglbys sie zdziwic;

Po trzecie: jesli wizy nie dostaniesz to jestes w plecy 510 zl + koszty dojazdu, jesli wize dostaniesz jestes w plecy 510 zl + koszty dojazdu do kosulatu + koszt biletu do USA + koszt pobytu lub koszt prezentow dla rodziny i przyjaciol bo cel wyjazdu jest: turystyczny/odwiedziny. Sorry, dopiero teraz zauwazylem ze chodzi o wize J1 wiec chyba koszty maja sie zwrocic, nie wiem co to za wiza;

Po czwarte: nie przezywaj tylko w rozmowie z konsulem pokaz ze masz te, no.... cochones.

Napisano

widze konkrety :blink:

Mam miec cale koszta zwrocone ale nic nie jest napisane w umowie co w razie nie uzyskania wizy a zainwestowalem w to juz ponad 1200zl. + wiza+ dojazd....wiec wiadomo ze czlowiek sie przejmuje a na roznych forach roznie pisza stad te pytania ktore pewnie sa juz meczace

Napisano

karbid byly osoby ktore rozmawialy po polsku starajac sie o J-1 ale Ty jadac tam na camp powinienies znac jezyk na tyle aby moc odpowiedziec na pewne pytania Konsula a to nie sa az tak straszne-trudne te pytania abys nie mogl odpowiedziec.

Napisano
odmowa nie byla chyba zwiazana z jezykiem jakim sie poslugiwales - bo tak wynika z kontekstu ;-)

hehe oczywiscie ze nie :)

Pan konsul stwierdzil ze jestem osoba ktorej nie zalezy na studiach (bylem na 4 roku:)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...