Pierwszy Wylot Z Zaproszeniem Czy Bez?

[Annelore]

Witam

Jestem studenktą i mam zamiar pierwszy raz polecieć do USA na wizie turystycznej. Interesuje mnie czy konieczne jest załatwianie zaproszenia, ewentualnie czy można lecieć spokojnie bez?. Jeśli są osoby, które były w podobnej sytuacji prosiłabym o odpowiedź.

[gal]

zaproszenie to czysta formalnosc nie zawsze nawet pytaja o zaproszenie.

Jesli masz wystarczajaco przekonujace argumenty ze lecisz tylko w celach turystycznych to zaproszenie nie pomoze ani nie zaszkodzi,nie ma znaczenia

[hpp]

hmm nie wiem czy jestem dobrym przykładem ale czasem lepiej sie zastanowic bo kłopoty w tej materii mogą sie pojawić w najmniej oczekiwanym miejscu..

wiecej tutaj

http://www.usa.info.pl/board/Odmowa-Wizy-T...nej-t13141.html

[sly6]

cos o zaproszeniu:

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/q3_2005.html

[Joanna30]

Ja jak leciałam to zaproszenia nie miałam, bo nikt mnie nie zapraszał

I problemów żadnych nie miałam.

[Rademedes]

nie trzeba byc zaproszonym zeby do USA leciec ;-)

[muzzy]

Witam

Jestem studenktą i mam zamiar pierwszy raz polecieć do USA na wizie turystycznej. Interesuje mnie czy konieczne jest załatwianie zaproszenia, ewentualnie czy można lecieć spokojnie bez?. Jeśli są osoby, które były w podobnej sytuacji prosiłabym o odpowiedź.

Pierwszy raz? To znaczy ze juz bylas tam na WAT np?

Wez sobie zaproszenie, jak nie bedziesz miala problemow z jego zalatwieniem, jesli tak to olej i idz bez.

Jesli lecisz na turystycznej zeby pracowac, na prawdo nie warto, skorzystaj z J1 bo potem za rok i tak bedziesz chciala leciec zeby SSN dostac.

Jesli jedziesz zwiedzac, uwazaj powyzsze za niewazne.

[Annelore]

A napiszcie co sądzicie o sytuacji: wyląduje w NY, a zaproszenie ze sobą będę miała ze Chicago:-P...Jak na to popatrzą na lotnisku i jak to próbować wytłumaczyć?

[sly6]

To zalezy do kogo lecisz do NY i Chicago?lepiej juz w ds wpisac prawde lub tez nic nie pisac niz sie wrazie czego tlumaczyc na lotnisku ..

[Annelore]

W NY mam zamiar się zatrzymać i nie mam tam nikogo, natomiast w Chicago krewnych. Oni już tam mieszkają i mają stałe obywatelstwo, dlatego spokojnie mogą mi przesłać zaproszenie, tylko ciekawa jestem czy mi to pomoże czy może zaszkodzić skoro będę lądowała w NY