bob77 Posted May 25, 2009 Report Share Posted May 25, 2009 Witam serdecznie. Mam pytanko : jak wygląda rozmowa z konsulem w Warszawie / mam termin na czerwiec kat.f3/ ??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted May 25, 2009 Report Share Posted May 25, 2009 Mozesz rozmawiac po polsku-angielsku zapyta sie Ciebie czy cos ziemnilo sie w Twojej sytuacji,czy podane dane sa prawdziwe i abys zlozyl przysiege Link to comment Share on other sites More sharing options...
bob77 Posted May 26, 2009 Author Report Share Posted May 26, 2009 Czyli nie ma się raczej czego obawiać. Dzięki za odp. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saka Posted May 26, 2009 Report Share Posted May 26, 2009 A ja sie zapytam ile czasu trwa rozmowa w sprawie wizy K1, a bardziej pobyt/oczekiwanie w ambasadzie. Dzieki za odpowiedz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
emi82 Posted May 26, 2009 Report Share Posted May 26, 2009 Moja rozmowa trwala 5 minut, wiecej bylo czekania niz rozmowy (ok godz., ale w tym czasie sprawdza Ci papiery, zaplacisz kasiore, posluchasz jak inni sie produkuja i jakos zleci). Obok mnie stala ruska i ja niezle maglowali, wiec jak to z konsulami bywa... wszystko zalezy od humoru. Ale jezeli dokumenty sa oki, to rozmowa to czysta formalnosc! Good Luck Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saka Posted May 30, 2009 Report Share Posted May 30, 2009 A mnie interesuje sprawa telefonu komorkowego i Ipod'a, ambasada prosi o nie przynoszenie ze soba ich, ale co sie stanie jak wezme je? Na wizie J1 organizator wyjazdu zawsze przetrzymywal graty na czas wizyty, ale teraz kogos takiego miec nie bede, a wiadomo bez telefonu w zadna podroz ani rusz Z gory dzieki za odpowiedzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted May 30, 2009 Report Share Posted May 30, 2009 Warszawie mozesz te rzeczy zostawic u ochrony Link to comment Share on other sites More sharing options...
donata771 Posted May 30, 2009 Report Share Posted May 30, 2009 W Warszawie zaraz po wpuszczeniu na teren ambasady ochroniarze biora od kazdego kto ma do depozytu takie rzeczy jak telefon,wiec nie ma obaw by cos zginelo.Co druga osoba tam zostawia swoje rzeczy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.