smieci Napisano 18 Sierpnia 2009 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2009 z szacunkiem dla kanady, ale moim zdaniem przekraczanie granicy kanadyjskiej to jest cos okropnego. Urzednicy sa tak niesympatyczni ze w chwili gdy pokazujesz paszport czujesz sie jak "zero", osoba ktora z Toba rozmawiasz (a raczej osoba ktora zadaje mase niedorzecznych pytan) zachowuje sie jak nadety bufon. Nie wiem z czego to wynika czy z nacjonalistycznego wychowania (z tego co zaobserwowalem to propaganda nacjonalistyczna tutaj jest jak w NRD). Chciaz mam 25 lat to troche juz po swiecie podrozowalem i przekraczalem niejedna granice ale z czyms takim sie jeszcze nie spotkalem!!!!
Jim Beam Napisano 18 Sierpnia 2009 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2009 ps. czy wszystkich ludzi na granicy kanadyjskiej traktuja z taka nieuprzejmoscia i zadaja calkowicie glupie pytania?? Z tego co widze to kanadole jeszcze duzo sie musza uczyc od europy. Kanadole? Z tego co widze to ty sie jeszcze musisz duzo nauczyc. Wolali na ciebie "polaczek" na tej granicy? Kanada ma sporo problemow z przestepczoscia wsrod nielegalnych immigrantow z Europy srodkowej i ich podejrzliwosc jest w pelni uzasadniona. ps. moglbys podac przyklad "calkowicie glupiego pytania" jakie ci zadano? Po przyjezdzie czylem sie jakbym wjezdzal do rosji sowieckiej a nie do demokratycznego kraju nie wiesz o czym piszesz.
gal Napisano 18 Sierpnia 2009 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2009 Nie wiem jak z nielegalnymi (za wiele ich nie ma w Kanadzie), ale ma ogromne problemy z tymi ktorzy przyjechali legalnie Miedzy innymi ponowne wizy dla Czech i Meksyku. Poza tym wielu Polakow mysli i pokazuje sie jako cos wyzszego czesto wiec czasem sami sie prosza o lekko przyziemne potraktowanie
smieci Napisano 18 Sierpnia 2009 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2009 Kanadole? Z tego co widze to ty sie jeszcze musisz duzo nauczyc. Wolali na ciebie "polaczek" na tej granicy?Kanada ma sporo problemow z przestepczoscia wsrod nielegalnych immigrantow z Europy srodkowej i ich podejrzliwosc jest w pelni uzasadniona. ps. moglbys podac przyklad "calkowicie glupiego pytania" jakie ci zadano? nie wiesz o czym piszesz. co prawda nie wolali ale mnie "polaczek" ale czulem sie jak ktos kto w tym kraju nie jest mile widziany, takie bylo pierwsze wrazenie po przylocie a jak wiadomo pierwsze wrazenie jest bardzo wazne. Przyklady glupich pytan: czy mam dziewczyne w Polsce, jakie mialem wynika na studiach .... Nie wiem jak z nielegalnymi (za wiele ich nie ma w Kanadzie),ale ma ogromne problemy z tymi ktorzy przyjechali legalnie Miedzy innymi ponowne wizy dla Czech i Meksyku. Poza tym wielu Polakow mysli i pokazuje sie jako cos wyzszego czesto wiec czasem sami sie prosza o lekko przyziemne potraktowanie odnosnie sprawy czechow i wprowadzenia wiz dla nich to jest troche dziwna sytuacja. Kanada tlumaczyla sie ze duzo czeskich romow przyjezdza do kanady i stara sie tam o azyl polityczny a kanada im tego azylu udziela. Dla mnie sytuacja jest calkowicie niezrozumiala poniewaz Czechy sa demokratycznym krajem gdzie nikt nie jest przesladowany (jak dla mnie to jest bardzo niezrozumiale postepowanie rzadu kanadyjskiego). Poza tym (patrzac z punktu widzenia czlowieka stosunkowo mlodego, 25 lat) kto teraz emigruje do kanady. Poza tym wielu Polakow mysli i pokazuje sie jako cos wyzszego czesto wiec czasem sami sie prosza o lekko przyziemne potraktowanie Rownie dobrze takie samo zdanie mozna napisac o kanadyjczykach i amerykanach ktorzy odwiedzaja europe, tylko ze tam nikt ich tak nie traktuje jak nas na ich granicy. Nie uwazam zebym zachowywal sie jak "cos wyzszego", przy tej kobiecie co mnie przesluchiwala to nawet czylem sie maly jak liliput.
sly6 Napisano 18 Sierpnia 2009 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2009 Kanada tlumaczyla sie ze duzo czeskich romow przyjezdza do kanady i stara sie tam o azyl polityczny a kanada im tego azylu udziela. Dla mnie sytuacja jest calkowicie niezrozumiala poniewaz Czechy sa demokratycznym krajem gdzie nikt nie jest przesladowany (jak dla mnie to jest bardzo niezrozumiale postepowanie rzadu kanadyjskiego). Na czym polega skladanie papierow na azyl ...Kazda osoba ktora przylatuje do Kanady moze takie cos zlozyc i oficer-urzednik musi to wziasc i nadac na pewien okres czasu pozwolenie na prace-mieszkanie a do tego mozna nie zla kase otrzymac od Panstwa Kanadyjskiego(zapytaj sie Polakow co przylecieli na azyl w czasach PRL jak unich to bylo)... I jak papiery sa rozpatrywane wtedy taka osoba jest w lepszej sytuacji niz ta na wizie turystycznej -studenckiej bo ma kase-pozwolenie na prace i czasami dostaje sie tez kat do spania.. Po pewnym czasie (czasami takie sprawy trwaja dlugoo) jest odpowiedz i w duzej wiekszosci odmowna ale potem wez takie osoby znajdz aby wyjechaly ..i dlatego tez wprowadzili wizy .
Jim Beam Napisano 19 Sierpnia 2009 Zgłoś Napisano 19 Sierpnia 2009 co prawda nie wolali ale mnie "polaczek" ale czulem sie jak ktos kto w tym kraju nie jest mile widziany, takie bylo pierwsze wrazenie po przylocie a jak wiadomo pierwsze wrazenie jest bardzo wazne. Przyklady glupich pytan: czy mam dziewczyne w Polsce, jakie mialem wynika na studiach .... Kobieta chciala sie zorientowac, czy masz po co wracac do Polski czy tez bedziesz chcial zostac nielegalnie w Kanadzie, robila swoja robote po prostu. A ze byla niemila? - moze miala zly dzien, kazdemu sie moze zdazyc. tak przy okazji - czy jest tu ktos, ktto widzial usmiechnietego polskiego celnika? odnosnie sprawy czechow i wprowadzenia wiz dla nich to jest troche dziwna sytuacja. Kanada tlumaczyla sie ze duzo czeskich romow przyjezdza do kanady i stara sie tam o azyl polityczny a kanada im tego azylu udziela. Dla mnie sytuacja jest calkowicie niezrozumiala poniewaz Czechy sa demokratycznym krajem gdzie nikt nie jest przesladowany (jak dla mnie to jest bardzo niezrozumiale postepowanie rzadu kanadyjskiego). Sly6 juz ci to pisal, oni nie dostaja tego azylu, oni sie tylko o to staraja, a ze proces trwa wraz z odwolaniami wiele miesiecy, kasa leci a podatnicy kanadyjscy placa. Kanada wpada we wlasne sidla - zawsze byla azylem dla potrzebujacych a teraz jest dojna krowa dla cwaniakow. Poza tym (patrzac z punktu widzenia czlowieka stosunkowo mlodego, 25 lat) kto teraz emigruje do kanady. Kanada kazdego roku przyjmuje od 230 do 250 tysiecy stalych rezydentow - wiec ktos chyba emigruje. http://www.cic.gc.ca/english/resources/sta...ermanent/01.asp Rownie dobrze takie samo zdanie mozna napisac o kanadyjczykach i amerykanach ktorzy odwiedzaja europe, tylko ze tam nikt ich tak nie traktuje jak nas na ich granicy. Nikt ich tak nie traktuje, bo oni przyjezdzaja na wakacje wydawac swoje pieniadze. Ilu spotkales Amerykanow pracujacych nielegalnie w Europie?
kubakj Napisano 13 Września 2009 Zgłoś Napisano 13 Września 2009 Podrozuje czesto miedzy Kanada, a USA i z sprawdzaniem dokumentow jest zalezne od urzednika i liczby samochodow jaka sie przewija przez most (sytuacja na moscie miedzy miastami Niagara). Podrozowalem sam oraz z innymi osobami w samochodzie. Sprawdzani jestesmy tylko po tej stronie mostu, do ktorego panstwa chcemy przejechac. Kanadyjczycy czesto na slowo przepuszczaja, a nieraz nawet wiedza, ze ktos nie ma wizy, a przepuszczaja go, bo wiedza, ze i tak przyjechal zobaczyc wodospad i zaraz wroci do USA, a tam niech sie o niego martwia. Chociaz widzialem to tylko 1-2 moze. W USA czesto tylko pytaja skad sie jest, a potem jak daleko od granicy, po co sie bylo w Kanadzie, itp. W celu sprawdzenia czy komfortowo sie czujemy. Moze pozwolic jechac, albo zapyta o dokumenty. Jak ktos siedzi obok i z tylu samochodu to pyta skad sa. Na slowo uwierzyli, ze sa amerykanami, chociaz tak bylo naprawde. Raz w tym roku mialem dluzsza przeprawe, bo idiota urzedas nie wiedzial co to jest PASSPORT CARD i tlumaczl mi, ze nie wie co to jest i chce moj paszport!! Minelo tyle czasu, a on nie widzial tego wczesniej. Na domiar zlego po przesunieciu karty przez slot, komputer nie rozpoznawal karty!! Odstawka na boczek, wezwali posilki (backup hehe), zebym nie odjechal z parkingu. Wielki boss sprawdzil karte, popatrzyl tylko, nie przyjal skargi, bo powiedzial,ze zajmie to 4h, jak wszystkich zalatwia na granicy i poscili mnie. Nastepnym razem wezme paszport na wszelki wypadek.
gal Napisano 13 Września 2009 Zgłoś Napisano 13 Września 2009 Jak zwykle bredzisz jak potluczony. Ok stoisz na granicy i patrzysz kogo przepuszczaja bez wizy a kogo nie. Masz do tego specjalne pozwolenie. Ha ha ha Miedzi Niagarami w odstepie plus minus (strzelam teraz) 10-15 mil sa na granicy z Kanada 3 przejscia samochodowe. Jesli ktos idzie zobaczyc tylko wodospad to jest specjalne przejscie dla pieszych (Rainbow Bridge) gdzie mozesz zatrzymac sie na srodku i wcale nie idziesz do Kanady. Ty oczywiscie wiesz kogo przepuszczaja a kogo nie. Od czerwca tego roku obowiazuja przepisy ze kazdy obywatel USA lub Kanady ma przedstawic PASZPORT nie jakas tam karte na przejsciu granicznym. Chyba ze pracujesz po jednej stronie a mieszkasz po drugiej lub jestes kierowca ciezarowki i czesto przez granice przejezdzasz wtedy wyrabiasz sobie prostrzy dokument gdzie przeswietla cie do pradziadka zanim ci go wydadza (np nexus card). wiecej na temat przejscia granicznego http://www.cbp.gov/xp/cgov/travel/trusted_...ler/nexus_prog/
arras Napisano 14 Września 2009 Zgłoś Napisano 14 Września 2009 Kubaki ty to twardziel jestes:) Nastepnym razem podaj ich do sadu , albo obraz sie i powiedz ze wiecej do Kanady nie przyjedziesz
kubakj Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Sprawdz dla własnego krótkiego interesu baranie co to jest passport card, a potem się wymądrzaj ps. Most ma 200m najdalej i nie ma zadnych specjalnych przejsc dla pieszych, idzie sie tym samym mostem. WJak wejdziesz na most, to jestes na terytorium jakby trzeciego panstwa, ani w USA, ani w Kanadzie. Cofajac sie przechodzisz albo w USA, albo w Kanadzie procedure wjazdu do kraju. Urzedasy nie sprawdzaja dokumentow czesto i swoja 'wiedze z Internetu' wloz miedzy ksiazki, ktorych nawet nie umiesz czytac pewnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.