maruda Napisano 17 Września 2010 Zgłoś Napisano 17 Września 2010 Dzieki za odpowiedz. Zadzwonie tam w poniedzialek. Dzis tez dostalam email do pani z dziekanatu ze moga mi wydac jakies pisemko gdzie wypisza mi przedmioty i oceny i to bedzie z pieczatka szkoly, ale rozumiem ze to nie przedzie, tak? One nie wiedza co to jest transkrypt ocen. Jak dzwonilam tam to wogole jak powiedzialam ze chce ewaluowac swoj dyplom to ona zapytala a co to znaczzy? ......... Malo tego jak wspomnialam ze potrzebuje pismo w jez. angielskim na potwierdzenie to juz uslyszalam jeki w sluchawce.... Skad oni biora takich pracownikow?!
monika_an Napisano 18 Września 2010 Zgłoś Napisano 18 Września 2010 Czy ktos ma doswiadczenie, jak pozniej ewaluacje robione przez dana organizacje sa uznawane? To szkola decyduje, czyja ewaluacje uznaje. Ja robilam ewaluacje za posrednictwem WES na wiosne. Latem zjezdzilam pare uczelni w NYS. Wszystkie uznawaly WES
kara_kc Napisano 18 Września 2010 Zgłoś Napisano 18 Września 2010 ale najpierw lepiej się upewnić. ja musilam robic w etc bo moja szkoła tylko ich uznawała.
makdonald Napisano 18 Września 2010 Zgłoś Napisano 18 Września 2010 ukonczylem fizyke teoretyczna na umcs w 1980 roku (cum laude), potem przez 7 lat bylem asystentem i doktorantem co prawda to bylo dawno bo w 1987-1988 roku ale ja sobie po prostu przetlumaczylem dyplom, indeks , swiadectwo pracy z uczelni w peerelu i jakies opinie profesorow ( recommendation letters) - wszystko to dalem naszemu sponsorowi ( international institute of akron, ohio), ich tlumacz przysiegly to przejrzal, maszynistka przepisala na ich firmowym papierze, przykleili zlote pieczecie i tlumacz podpisal.... zaden z potencjalnych pracodawcow nie mial problemow ani kwestii z "uznaniem" tego typu "credentials" mialem wiele interesujacych "interviews" (NASA, Firestone, Goodyear, CIA , wiele uznanuch uniwersytetow) moja pierwsza praca w ameryce polegala na czyszczeniu kibli w duzej drukarni - tutaj akurat "academic credentials" w ogole nie pokazywalem nastepni pracodawcy - rowniez drukarnie - zostali przekonani, ze moja edukacja skonczyla sie na "haj skul diploma" i to im w pelni wystarczalo obecnie prowadze swoj wlasny interes (tlumaczenia przez telefon w dziedzinie medycyny) i nadal zaden z klientow nawet nie pyta o moje "academic credentials" go figure , hehehe
maruda Napisano 20 Września 2010 Zgłoś Napisano 20 Września 2010 Dodzwonilam sie do MEN i dowiedzilam ze jesli dyplom byl wydany przed 2005r nie ma mozliwosci usyzkania suplementu do niego, takze ja sie nie lapie na suplent do pierwszego dyplomu. uczelnia moze wydac jedynie wykaz przedmiotow i ocen i tyle. Takze zyczcie mi powodzenia zeby mi to uznali w WES
sly6 Napisano 21 Września 2010 Zgłoś Napisano 21 Września 2010 maruda to daj znac jak sie maja sprawy i powodzenia
azrael Napisano 21 Września 2010 Zgłoś Napisano 21 Września 2010 Jezeli masz licencjata i ewaluuja ci to na bachelora albo magistra i ewaluuja ci na bachelora albo masters to mozesz co najwyzej zrobic drugi masters albo doctorate. Ale doctorate nie oznacza PhD. Poza tym jak nie jestes rezydentem a nawet jezeli nim jestes to czasami trzeba zdac TOFEL plus prerequsites zrobic plus zdac GRE albo inny egzamin wiec nie tak szybko da sie tak zaczac graduate studia. Do tego dochodzi kwestia finansowania studiow. Powodzenia ... a jak juz zrobisz doctorate to mozesz zaczac PhD:) Licencjata moga ci zrobic jako Associates tez. Associates jest pierwszy stopien dyplomowy w USA tak jak Licencjat jest w Polsce.
kara_kc Napisano 22 Września 2010 Zgłoś Napisano 22 Września 2010 Jezeli masz licencjata i ewaluuja ci to na bachelora albo magistra i ewaluuja ci na bachelora albo masters to mozesz co najwyzej zrobic drugi masters albo doctorate. Ale doctorate nie oznacza PhD. Poza tym jak nie jestes rezydentem a nawet jezeli nim jestes to czasami trzeba zdac TOFEL plus prerequsites zrobic plus zdac GRE albo inny egzamin wiec nie tak szybko da sie tak zaczac graduate studia. Do tego dochodzi kwestia finansowania studiow. Powodzenia ... a jak juz zrobisz doctorate to mozesz zaczac PhD:) yyy to nie do końca tak działa. w wielu przypadkach PhD można zacząć robić od razu po bachelor (nie potrzeba MS ani zadnych doctorate). u mnie jest taka róznica ze Ci z BS muszą o rok dłuzej chodzic na zajecia- tj 3 lata, a ja po MS wystrczy ze sie 2 lata pomecze
randy Napisano 22 Września 2010 Zgłoś Napisano 22 Września 2010 . Tu chodzi o ilosc godzin kredytowych ile sie nazbiera z tych twoich suplementow. Wiele razy juz tu padalo stwierdzenie, ze kazda sytuacja jest inna wiec nie mozna tak szufladkowac licencjata z Associate czy bachelorem. Trzeba dac dyplom do ewaluacji, zobaczyc co z tego bedzie i liczyc "na szczescie" ze uczelnia amerykanska to zaakceptuje:)
randy Napisano 22 Września 2010 Zgłoś Napisano 22 Września 2010 yyy to nie do końca tak działa. w wielu przypadkach PhD można zacząć robić od razu po bachelor (nie potrzeba MS ani zadnych doctorate). u mnie jest taka róznica ze Ci z BS muszą o rok dłuzej chodzic na zajecia- tj 3 lata, a ja po MS wystrczy ze sie 2 lata pomecze Doctors degree kojazy sie z PhD ale to nie w kazdym przypadku tak jest. Tylko o to mi chodzilo. Doctorate jest czasami tylko entry level do PhD.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.