Do Konsulatu Z Osobą Towarzyszącą

[TooM]

Mam pytanie, czy można iść na rozmowę o wizę (w moim przypadku j1) z osobą towarzyszącą, dokładniej obywatelką usa, która mieszka ze mną w pl od kilku miesięcy, zawsze coś takiego mogłoby zwiększyć moje szanse, nie mam nic na sumieniu z poprzedniego pobytu, mam w sumie już bilety, nie chcę tylko, żeby poszło coś nie tak więc chciałbym zwiększyć swoje szanse do maximum dlatego pytam. Z góry dzięki, pozdr.

[gal]

A jak mialaby byc rola tej osoby towarzyszacej niby?

[Rademedes]

trzeba miec duzego pecha lub niezle naklamac, zeby J1 nie dostac, jesli ktos spelnia warunki to wize sie dostaje, odmowy sie zdarzaja oczywiscie ale sa to sporadyczne przypadki

podsumowujac, idz sam, nie ma tam miejsca ani roli dla osoby towarzyszacej

[sly6]

Przy wizach turystycznych slyszalo sie o takim czyms a nie przy J-1 ,,1 raz takie pytanie padlo

pisales ze byles juz w USA wiec jak pod czas pobytu byles grzeczny,wrociles na czas to czego sie obawiasz?>

[andyopole]

A jak zaczniesz kombinowac ze: obywatelka, narzeczona, kochana to sie konsul najeży bo zwietrzy jakies nieistniejace cyganstwo i bedzie figa a nie wiza.

[asiek_16]

dokladnie, andypole dobrze mowi. lepiej nie kombinuj tylko mow prawde bo jesli bedzie ci dane dostac ta wize to ja dostaniesz, a jesli nie no to trudno

[sly6]

andyopole dodam do tego ze jak zwietrzy Konsul ze leci aby tam zostac ,legalizowac pobyt tak moze wyjsc jak napisales...Tak wiec niech idzie po wize sam

[TooM]

Dzięki, nie patrzyłem na to z tej strony w sumie, dzięki za uświadomienie. Pozdrawiam