gocharynka Napisano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2009 Czasami zadziwiajace jest, ze dopiero po smierci zaczyna sie sprawdzac fakty i tak ja zawsze myslalem, ze Michael poddal sie operacji wybielania i stad te jego pozniejsze problemy, a on byl poprostu bardzo ciezko chory.Biografia krola Pop'u: http://pl.wikipedia.org/wiki/Michael_Jackson Fragment, ktory mnie osobiscie mocno zszokowal: W połowie 1980 u Jacksona zostały wykryte choroby: vitiligo i toczeń rumieniowaty układowy. Pierwsza charakteryzuje się białymi plamami na ciele chorego, które spowodowane są zanikiem pigmentu (gdy choroba była już widoczna, zakrywano ją grubymi warstwami makijażu). Toczeń zaś to dolegliwość, która charakteryzuje się zaburzeniami układu odpornościowego oraz nadwrażliwością na światło słoneczne. Z obserwacji świadków wynika również, że Jackson miał częste zawroty głowy i spekulowali, że cierpi na anorexia nervosa. Podejrzewana była również dysmorfofobia, co oznacza subiektywne wrażenie zaburzenia obrazu estetyki własnego ciała. Takie samo wrazenie odnioslam jak czytalam o nim artykul na wikipedii zawsze myslalam ze to jego fanaberie a on byl chory
sly6 Napisano 27 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 27 Czerwca 2009 Nie nalezy zapominac jakie mial dziecinstwo i jesli faktycznie musial byc doskonaly to macie odpowiedz dlaczego nigdy o tym nie mowil ,nie wspominal .Trzeba umiec o tym mowic a jak wiadomo nie kazdy moze sobie na takie cos pozwolic .. Lepiej juz zyc takim zyciem jak sie zyje niz wpasc jeszcze gorzej .
Paper Napisano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2009 na pewno byl dziwakiem i mial jakis dziwny pociag do dzieci i wogole....jednak bez watpienia byl jednym z najwspanialszych kompozytorow i piosenkarzy wszechczasow i nie wazne, ze ludzie beda spekulowali na ten temat, nikt i nic tego nie zmieni i Michael Jackson bedzie pamietany przez ludzi do konca swiata...tak samo jak The Beatles, Rolling Stones, Led Zeppelin, Elvis i kilku innych. I prawda jest , ze wszyscy tak samo skonczymy, jednak po wiekszosci z nas nic nie zostanie, nawet pyl, jedynie wspomnienie rodziny, a po Michaelu Jacksonie zostanie "Thriller" i ludzie beda tego sluchac do konca swiata.
sly6 Napisano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2009 Paper a kto nie jest dziwakiem a tak na powaznie to bywa tak ze osoba ktora nigdy nie miala dziecinstwa chce w pozniejszym czasie to jakos nadrobic i zachowuje sie jak dziecko chociaz powinna sie zachowywac jak powazna osoba..
Paper Napisano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2009 sly6, zgadzam sie z Toba...pewnie, ze Jackson chcial pewnie nadrobic lata utraconego dziecinstwa w zyciu doroslym...i chyba mimo, ze nie kazdemu to pasowalo, ludzie sie z tym pogodzili, uwazajac, ze takie megagwiazdy maja swoje prawa i w sumie to prawda, jak dysponujesz takimi milionami jak Jackson dysponowal swego czasu, to delikatna palma kazdemu by pewnie odwalila.... + byl zajebiscie zdolnym kompozytorem.
sly6 Napisano 28 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2009 Do tego zobacz jak mu wychodzily te w latach 80-90 tych teledyski,czasami to przypominalo film niz teledysk ..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.