hubcia Napisano 29 Września 2009 Zgłoś Napisano 29 Września 2009 Witam, Czy ktos orientuje sie moze ile trwac uznanie zagranicznego (amerykanskiego) wyroku rozwodowego w Polsce? Zlozylam juz niezbedne dokumenty w Sadzie Okregowym w Warszawie. Moj (ex?) maz majacy podwojne obywatelstwo odmowil napisania oswiadczenia o zgodzie sie z wnioskiem. Czyli cale postepowanie sie wydluzy. Czy ktos wie jednak jak wyglada i trwa cala procedura? Dziekuje, Ania
sly6 Napisano 30 Września 2009 Zgłoś Napisano 30 Września 2009 a nie spytalas sie w sadzie ile takie cos moze trwac,spytaj sie np adwokata od spraw takich Mozesz tez sie zapytac na roznych forach na ten temat . http://forum.gazeta.pl/forum/f,24087,Rozwod_i_co_dalej_.html http://polki.pl/forum/forumdisplay.php?f=164
david7211 Napisano 1 Października 2009 Zgłoś Napisano 1 Października 2009 Moja jedna kuzynka z taką sprawą boryka się już ponad 12 miesięcy (też mąż odmówił podpisania oświadczenia i nie odbiera korespondecji z sądu w Polsce). Nie wiem czy akurat wina tego sądu (sąd w Lublinie) czy ta procedura jest z "natury" tak długa. Szczegółowo nie znam tej sprawy, wiem tylko, że strasznie się ona przedłuża, kuzynka chce kupić dom w Polsce, ale adwokat jej poradził aby tego nie robiła, dopóki nie będzie miała uznanego w Polsce rozwodu z USA.
hubcia Napisano 1 Października 2009 Autor Zgłoś Napisano 1 Października 2009 Sly6: "a nie spytalas sie w sadzie ile takie cos moze trwac" - a pytalam. Powiedziano mi, ze skoro nie podpisal tego oswiadczenia to bedzie to trwalo ... DLUGO Bo korespondencja musi isc droga oficjalna tzn przez konsulat. "Dlugo" to jest pojecie wzgledne dlatego pytam, przynajmniej o rzad wielkosci miesiace? lata?. "Mozesz tez sie zapytac na roznych forach na ten temat " - Wlasnie to robie. Wiem, ze to forum jest odwiedzane przez wielu ludzi, czesto bardzo zyczliwych i wiedzacych bardzo duzo. Dlatego pytam tutaj. david7211: Dziekuje za informacje. Zaczynam rozumiec co mnie czeka
sly6 Napisano 1 Października 2009 Zgłoś Napisano 1 Października 2009 no to moze ktos cos doda jeszcze .. ja na Twoim miejscu wzialbym dobrego adwokata i moze on cos doda ,znajdzie dobrego dla Ciebie..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.