USASOWIEC Napisano 19 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 19 Listopada 2009 Jestem od kilku tygodni w Chicago, oprocz niego zwiedzilem kilka innych duzych miast w innych stanach. Ile razy wejde na "czarna dzielnice", ludzie zwracaja na mnie uwage i czasami cos mowia w moja strone. Oni (Afro-amerykanie) wygladaja jak gdyby co drugi z nich mial spluwe, ostatnia strzelanina byla wlasnie miedzy nimi pod jednym z klubow w ktorych chwile sie "pobawilem'. Na imprezach widac ze szacunek maja do nich nawet meksykanczycy, nie bede wspominal juz o polakach. Dlaczego ludzie tak ich sie boja?? Czy mieliscie juz jakies przygody z nimi??
Bud Light Napisano 20 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 20 Listopada 2009 Is this post a joke??? Czy usasowiec jest taki naiwny?:-))
USASOWIEC Napisano 20 Listopada 2009 Autor Zgłoś Napisano 20 Listopada 2009 Ale gdzie widzisz zart?? odpowiedz szczerze: Jestes w stanie pozno w nocy wejsc na czarna dzielnice? Jestes w stanie obrazic jakiegos czarnoskorego na imprezie? Widziales kiedys zeby "polskie ekipy" "kozaczyly" do czarnych?? Siedze tu kilka tygodni i w wiekszosci widze tutaj na imprezach, na ulicach, polakow "siedzacych pod miatla". Meksykanczycy sa twardzi ale i tak czuja spory respekt przed afroamerykanami. Tak wynika nie tylko z moich obserwacji, wiele osob, w szczegolnosci polakow mowi ze tak jest, czy oni wszyscy sa naiwni?? A moze ty po prostu zyjesz w innym swiecie!!
katarzyna3004 Napisano 20 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 20 Listopada 2009 ******************************************************************************** *******************************************
Saka Napisano 20 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 20 Listopada 2009 (...)mieszkałam obok wielu mądrych, kulturalnych i miłych murzynów(...) (...)jak "biały" obrazi czarnego to jest rasistą(...) Nie moglem sie powstrzymac
USASOWIEC Napisano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Napisano 24 Listopada 2009 Saka co Cie tak bawi?? katarzyna3004 co?? Polacy kulturalni?? Jeszcze napisalas Polacy z duzej litery a amerykanie z malej Naprawde teraz to mnie rozbawilas jak nikt od dawna. Dzisiaj w Chicago, w polskim sklepie widzialem taka scene: Weszlo 2 mulatow, kupowali polskie jedzenie.... Wszyscy w sklepie (100% polakow) gapili sie na nich jak na "obcych". Jak jeden pozniej zaczal rozmawiac po polsku, to pojawily sie glupie usmieszki posrod klientow. Najlepsza byla scena w ktorej jeden mulat (poteznie wygladajacy) zwrocil uwage jednemu malzenstwu... Ich miny bezcenne, zrobili sie czerwoni jak cegly . Chicago jedna z najwiekszych metropolii na swiecie, mnostwo ludzi z calego swiata, w koncu Stany, najpotezniejsze panstwo...a polacy jak to polacy, nawet tam nie moga zakceptowac odmiennosci, jakie to zalosne. Nie dziwie sie pozniej ze wielu moich znajomych (i ich znajomych) twierdzi ze Polska to najbardziej poje**ny kraj na planecie. Niestety...Moze nie na swiecie, ale number one w europie z pewnoscia!! Co do tematu: Jeszcze nie slyszalem aby jakies polskie "ekipy" "kozaczyly" do czarnoskorych grup z np south Chicago. W Polsce czuja sie najpewniej, w Stanach chodza ze spuszczonymi glowami. U nas mozesz najczesciej zostac 'tylko" pobitym, w USA mozesz najzwyczajniej w swiecie zarobic "tylko" kulke.
gabrielangel Napisano 24 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2009 Po pierwsze Polacy, nie za bardzo maja gangi, a po drugie to murzynskie gangi sraja w portki przed ruska mafia.
USASOWIEC Napisano 24 Listopada 2009 Autor Zgłoś Napisano 24 Listopada 2009 I nikt sie nie wypowiedzial na temat "polskiej kultury", moze to i lepiej, nie taki byl temat, zreszta po co opisywac cos jak tego nie ma, to bezsens:) Polacy maja gangi, nawet w Stanach...Co do ruskiej mafii....Nie zgodzilbym sie, najtwardsze "czarne" gangi w Stanach nie maja sobie rownych w Stanach pod wzgledem brutalnosci i ilosci morderstw (strzelaniny itp) Najlepszym tego dowodem jest dosc niedaleko lezace od Chicago, Detroit! Nie slyszalem jeszcze zeby jakis bialy zrobil tam "furore" Zreszta w calych Stanach nigdy nie widzialem kozaczacych bialych do czarnych (imprezy itp) najczesciej jak juz cos bylo, to odwrotnie. Jestem tutaj krotko, ale to samo potwierdzaja moi znajomi mieszkajacy tutaj dosyc dluuugooo.
agatenka Napisano 25 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 25 Listopada 2009 Co do ruskiej mafii....Nie zgodzilbym sie, najtwardsze "czarne" gangi w Stanach nie maja sobie rownych w Stanach pod wzgledem brutalnosci i ilosci morderstw (strzelaniny itp) Najlepszym tego dowodem jest dosc niedaleko lezace od Chicago, Detroit! Nie slyszalem jeszcze zeby jakis bialy zrobil tam "furore" ... Może nie biali, ale latynosi "świetnie sobie dają radę" Poczytaj tutaj: http://www.newsweek.com/id/49255 http://en.wikipedia.org/wiki/Mara_Salvatrucha Tutaj masz w skrócie najgorsze gangi w stanach http://www.scribd.com/doc/398285/Worlds-Worst-Gangs
sly6 Napisano 25 Listopada 2009 Zgłoś Napisano 25 Listopada 2009 Tak krotko jestes w Stanach i nie wiedziales innych Polakow?po co masz chodzic po polskiej dzielnicy,polskiego sklepu?sa rozni Polacy jak i rozni Amerykanie,,moze pospotykaj sie z innymi osobami jesli masz czas i ochote i sam zobaczysz jaka jest prawda.. Co do tych gangow to masz racje ze One moga byc takie w pewnych okolicach ale nie w calym USA to raz...po 2 aby gang byl dobry musi byc wspolny-jednolity i teraz pokarz mi takie ogranizacje ktore maja Polakow w wiekszosci i trzymaja sie razem-pomagaja sobie i znajdziesz szybko odpowiedz dlaczego tak jest ..bo sila lezy w jednosci
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.