Skocz do zawartości

Telefon Komórkowy


hansbach

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem o jakich ikrytych oplatach mówisz, bo ja się z żadnymi nie spotkalam.

mialem okazje handlowac telefonami roznych firm i czasem sam sie dziwilem jakie niespodzianki spotykaja kupujacych :)

Najczesciej ludzie narzekali na Virgin wlasnie, potem byl Boost i Net10. One poprostu, zle wypadaja na tle konkurencji - jesli porownujesz je ze wzgledu na charakter uslug jakie swiadcza te firmy.

I teraz tak jesli ktos, nie bedzie wyjezdzal poza jeden stan, to idealnym dla niego rozwiazaniem jest MetroPCS, Cricket i tym podobne, bo juz ponizej $40, dzwoni sie, wysyla SMSy i przeglada WEB ile sie chce.

Dodatkowo placac za nowy telefon w granicach $50, nie placi sie za pierwszy miesiac i nie ma kontraktu. Jesli ktos wraca za rok, to poprostu oplaca znowu za kolejny miesiac, bez koniecznosci kupowania telefonu.

Sam od wielu lat uzywam T-mobile, ale tylko dlatego, ze czesto jestem w roznych stanach i nigdy nie spotkala mnie zadna niespodzianka z rachunkiem, czego nie mozna powiedziec o tych 'tanich' sieciach, w ktorych wedlug 'coverage map' powinnismy nadal byc w 'home area' a jednak juz jestesmy w 'roaming' itp niespodzianki.

PS. Moim zdaniem placic 10 centow za minute w obie strony to troche duzo. Oczywiscie wszystko zalezy od tego ile z tego telefonu sie korzysta, bo jesli tylko jesli potrzeba to rzeczywiscie siec ma drugorzedne znaczenie. Fakt faktem, jak juz ma sie nielimitowane minuty, to wisi sie na tym telefonie non stop. Dosc przydatne jak chce sie uzywac karty telefonicznej, zeby dzwonic do Polski. Czlowiek nie musi sie martwic o to, ze mu minuty uciekaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Hmm tak sobie teraz myślę, żeby nie kombinować i kupić tam starter z kartą sim z sieci T-Mobile lub AT&T... tylko powiedzcie tak z Waszych doświadczeń bo wejść i zobaczyć stawki to sobie mogę w necie... Czy warto brać pod uwagę te dwie sieci i rzeczywiście skorzystać? Korzystnie w miarę będzie? Będę przebywać w Nowym Jorku, w każdym razie raczej nie będę wyjeżdżać poza stan New York, zależy mi na w miarę częstym dzwonieniu do Polski na telefony domowe i komórkowe a także wysyłanie od czasu do czasu sms-ów.. I bym np. doładowywał sobie za około 40 czy 50$.. Co sądzicie? Bo często spotykam się z opiniami w sieci, że nie warto kupować tam sim z T-Mobile itd.. a przy tych potrzebach, tj. w miarę częste dzwonienie do Polski na telefony domowe i komórkowe a także wysyłanie od czasu do czasu sms-ów, będzie z tej sieci korzystnie przy doładowywaniach za 50$? Będę w USA 2 tygodnie więc gdybym doładował sobie za ok.50$ ciekaw jestem, czy by wystarczyło..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ci powiem tak:

ja miałem tam (NY) właśnie starter t-mobile, ale używałem go tylko do dzwonienia i smsowania na miejscu, na nr amerykańskie, zdarzało mi się narzekać na zasięg, np. w upstate ny, ale ogólnie dla mnie użytkowanie było wystarczające; jeżeli chodzi o dzwonienie i smsowanie do Polski, to używałem tych kart do dzwonienia, a smsy wysyłałem z mojego nr polskiego (po prostu wziąłem ze sobą kartę sim), choć to nie był najlepszy pomysł, bo sms kosztował jakieś 4zł :), poza tym internet do komunikacji jest najlepszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kup sobie telefon na karte np net10, do dostania w kazdym wiekszym sklepie. Zasieg masz wszedzie czego nie mozna powiedziec o innych sieciach np na Alasce, w gorach Californii, etc. Kupujesz tel za 30 dol i w promocji masz 300 min na dwa miesiace. Wyslanie sms gdziekolwiek to pol minuty, dzwonienie i odbieranie rozmow to jedna minuta. Tel na karty troche inaczej dzialaja niz w Polsce. Za odebranie rozmowy tez sie placi.

Generalnie nie baw sie w przekladanie kart sim. Do dzwonienia i wysylania sms uzywaj amerykanskiej komorki, takze dzwoniac do Polski-dzwonienie z komorki wychodzi prawie tak samo jak z karty telefonicznej za 5 dol. Ja robilem to tak, znajomi wysylali mi sms na Polska komorke, gdzie odbioralo sie je za darmo, a odpisywalem z net10 gdzie sms kosztowal pol minuty - 5 centow. W USA nie ma rozroznienia na tel stacjonarne czy komorkowe, dzwoniac na nie zawsze jest ta sama stawka, takze rodzina moze dzwonic na twoja komorke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Sprawdzalam AT&T. Telefon mialam wlasny (bez simlocka) wiec kupilam starter za 5$ + karte pre-paid (sa do wyboru chyba doladowania za 15,20,50,100$ - np.: karta za 100$ jest waza przez 12miesiecy). Nalezy wybrac tez 'plan' jaki sie chce, np.: jesli duzo sie rozmawia codziennie z roznymi sieciami wowczas jest plan 3$/1 dzien wowczas nie ma limitu na rozmowy. Jesli sie rozmawia bardzo malo, dobrze wybrac inny plan - ale nadal wszystko jest w opcji pre-paid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ok 2 lat używamy telefonów zakupionych w Bayonne, w stanie New jersey, w sklepie "sieci Radioshock". Telefon Nokia kosztował 25 usd i na starcie było 10 usd do wygadania, karta sim jest tam nie do ruszenia - zablokowana, ale na USA to wystarcza. Z AT&T można w tej samej kompanii (sieci) rozmwaiać ze wszystkimi za darmo aż do znudzenia. W praktyce co jakiś czas doładowujemy się za 15 usd i co jakiś czas dostajemy 10 gratis w premii za doładowania. Spośród innych sieci, i innych mniej znanych, takich jak T-Mobil czy Verizon, wybraliśmy akurat tą AT&T, bo w praktyce wielu naszych znajomych posiada komórki w tej sieci, nie wyłączając potencjalnych pracodawców. Dzwoniąc z tej sieci na stacjonarne w USA płacimy 10 centów za 1/ minutę, a na obce sieci także w USA - płacimy od 10-20 centów za minutę, zależnie od sieci. Dlatego zawsze pytam jak ktoś do mnie dzwoni lub ja do kogoś - z jakiej kompanii jest jego telefon, jeśli z tej samej, to mogę gadać godzinami za darmo, jesli z innej, to kasuje i mnie i kogoś z kim rozmawiam - warto o tym pamiętać! Jak dzwonić z komórki (cell phone) kompanii AT&T do Polski!? Kupujemy kartę np w polskich agencjach za 5 usd i na stacjonarne w Polsce skasuje nas tylko na starcie 10 centów, potem odejmuje limit już tylko z karty kupionej w agencji (przypominam 5 usd = 16:00 h rozmowy, a na komórki 1:40 h!). W praktyce jeśli rozmowa nie jest ciągła tylko na różne numery, to nieco nam "kradnie" z limitu karty 5 usd (niebiesko-biała), ale i tak sie opłaca! Przy rozmowach z Polską na stacjonarne zabiera nam 10 centów (limit 16:00 h), a na komórki 20 centów (limit 1:40 h), tu płaci tylko dzwoniący. Warto sprawdzać wydruki ze sklepów, gdzie mamy do "wbicia" kody doładowujące, gdyż bywa, że są tam podane strony www, na których mamy cos tam kliknąc i nagle dostajemy w prezencie albo "coś, rzecz" albo doładowanie np za 100 usd! PS. Kiedy usiłowałem uruchomic telefon komórkowy przywieziony z Polski, oferowano mi plan na 6 miesięcy, przewidziany specjalnie dla przyjezdnych na taki okres. Koszt ok 100 usd na starcie, w tym abonament 50 usd miesięcznie, ale nie skorzystałem - wolę kartę! Używamy tych telefonów i jesteśmy jak dotąd po 2 latach zadowoleni. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja planuje miesieczny pobyt w USA, bede w roznych stanach takze na hawajach. W usa bede telefonowal tylko do mojego kolegi (On ma T-mobile) a tak to do PL (najczesciej telefony komorkowe.) Myslalem nad kupnem karty t-mobile (Telefon juz mam) oraz jakiejs dodatkowej karty na rozmowy do pl. Na stronie t-mobile zobaczylem ze sa dostepne 2 taryfy:Pay By The Day i Pay as You GO. Jak to jest z cenami rozmow do Polski ? Lepiej kupic sobie jakas dodatkowa karte? Jesli tak to jaka najlepiej ? Kupowal bede w New York

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...