max99 Napisano 10 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2010 Moje pytanie jest jak postąpić kiedy podejrzewam oszustwo? Gdzie szukać pomocy? Krótko przedstawię moja sprawę. Sponsorowanie przez prace rozpoczełem w 2003 w biurze Ava Norris która przez długi okres nie robiła nic w mojej sprawie. Po wielu skargach z mojej strony i słuchaniu wielu kłamstw zażądałem udostępnienia dokumentów powiedziała że ona ich nie ma a moja sprawę prowadzi Earl S. David. Zażądałem telefonu do niego i po rozmowie z nim skierował mnie do ”swojego” biura gdzie jego sprawy prowadzi Jed Philwin. Poinformowano mnie ze prawnik nie odpowiedział na pismo z departamentu pracy i mój sponsor nie został zatwierdzony a cala moja sprawa i lata czekania przepada. Zaoferowano mi za dodatkowa oplata zatwierdzone podanie z departamentu pracy innej osoby co ja zaakceptowałem. To było w lecie 2007 roku. Powiedziano mi że jest przepis że można składać I-140 i że dostanę zatwierdzenie w kilka miesięcy. W miedzy czasie podałem swój email w systemie immigration i 2 tygodnie temu dostałem maila ze wysłali pismo na adres w aktach z „Request for Evidence”. Problem polega na tych ze się dzisiaj dowiedziałem ze biuro Jed Philwina jest zamknięte on sam ma dochodzenie federalne. Sponsor który był zatwierdzony przez departament pracy zamkną biznes i on tez ma dochodzenie federalne za branie pieniędzy za sponsorowania. Szukając na Google znalazłem to forum i więcej informacji że Ava Norris, Earl S. David, Jed Philwin to banda oszustów. Problem polega na tych że tylko prawnik mnie reprezentujący lub sponsor może się dowiedzieć co jest z moja sprawą. Pisma nie mogę odebrać bo wysłali je na adres jego zamkniętego biura a immigration mi osobiście nie udostępni żadnych informacji. Po tym co się dzisiaj dowiedziałem nie wiem co robic. Moje intencje były dobre nie znam prawa a Ava Norris, Earl S. David, Jed Philwin mieli setki klientów i lata praktyki i wyglądało to jak legalny business. 1.Co powinienem teraz zrobić ? Jestem ciągle legalne. 2. Iść złożyć gdzieś skargę. Do prokuratury? Czy będzie to bezpieczne? Nie miałem złych intencji zostałem zwyczajnie oszukany. 3. Gdzie mógłbym szukać pomocy w takiej sytuacji. Dziękuję bardzo za wszelkie porady w tej trudnej dla mnie sytuacji.
karina Napisano 10 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2010 od lat przestrzegalam przed tymi osobami, bo to sa ludzie, ktorzy oszukali setki ludzi... ale moge Ci powiedziec co sie dzieje z Twoja sprawa: otoz sponsorzy najczesciej w ogole nie istnieli badz nawet nie wiedzieli ze w ich imieniu ktos wystawia jakies dokumenty do sponsorowania... nie znam sprawy, ktora by przeszla. Sprawa bedzie denied, zreszta wszystkie sprawy od tych ludzi sa teraz flagowane, az Ty dostaniesz wezwanie do immigration court. Sama zauwazylam, ze teraz mam bardzo duzo ludzi, ktorzy sa w takiej samej jak Ty sytuacji. Tyle, ze teraz juz sie nie bawia tylko wysylaja wezwania do sadu. Moga Ci wyslac wezwanie za miesiac, moga za pol roku... Najlepsze jest to, ze Ty nie masz umowy podpisanej z adwokatem - mam racje? Nawet adwokata nie widziales i tak bedzie sie bronil kazdy adwokat.. Philwin powie, ze nie zna Avy Norris - to jego stara spiewka.. Earl jest juz dawno zawieszony. Mozesz sie skontaktowac z DA's office, ale nie licz na to, ze ktos Cie wezmie w opieke albo ze odzyskasz tysiace dolarow, ktore wylozyles na sprawe. Mozesz, jesli masz dobre dokumenty, pisac do wydzialu dyscyplinarnego - osobiscie mialam z ludzimi z dyscyplinarnego dobre kontakty czyli zainteresowali sie sprawa i potraktowali powaznie; mam tez kilka osob pod ochrona FBI, ale to ludzie ktrzy juz zaczeli dzialac lata temu. Teraz widziecie, ze sponsorowanie kogos, gdzie pracodawca nawet nie widzial osoby, ktora ma sponsorowac czy jakies "zalatwiania" sponsora to jeden wielki przekret. I niestety poniewaz sami poszliscie i sami sie na to zdecydowaliscie - jesli wezwia Was do immigration court to nie jest wytlumaczeniem, ze 'nie wiedzialem' itd. Mam nadzieje, ze Janszek bedzie nastepny, bo on robi dokladnie to samo. Jesli jestes legalnie to nie dostaniesz zadnej deportacji, ale slad w Twoich dokumentach zostanie i bedzie Ci ciezko w przyszlosci. Beda Cie sprawdzac i to bardzo. Masz duzo szczescia, ze jestes legalnie... szkoda tylko Twoich ciezko zarobionych pieniedzy i straconego czasu... Powodzenia.
max99 Napisano 10 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 10 Lutego 2010 Nie zgodził bym sie z tym że wina jest po stronie zwykłych ludzi szukających pomocy. Nie można powiedzieć "sami poszliście i sami sie na to zdecydowaliście". Był to mój pierwszy rok w USA. Przyjechałem tu sam nie znalem tu absolutnie nikogo. Chciałem zdobyć jakieś informacje w Centrum Polsko Słowiańskim ale"prawnik imigracyjny" tam pracujący nie znal odpowiedzi na proste pytania lub nie chciał ich udzielić. Dlatego idę do prawnika bo nie znam prawa. Problem polega na tym że skoro Ava Norris, Earl S. David, Jed Philwin byli znani jako oszuści nikt (prokuratura, FBI, czy kto inny nie zrobił nic by powstrzymać ich przed dalsza działalnością i oszukiwaniem następnych ludzi ). Earl S. David przyjął moje pieniądze ostano w 2007 jak potem się dowiedziałem był wtedy już zawieszony. Dzisiaj nawet dzwoniłem do niego i ciągle prowadzi on sprawy używając "New Front". Co zrobił w tej sprawie DA żeby chronić ludzi? A z załatwianiem sponsora to jest tak że prawnik zręczne manipuluje informując że sponsor musi spełniać określone wymogi a oni maja kontakt właśnie z takimi pracodawcami poszukującymi zdolnych i wykształconych ludzi. Mają lata praktyki i wiedzą jak postępować z ludźmi. Teraz wiem że to oszuści . Ale myślałem że na prawdę istnieją pracodawcy chętni zatrudnić zdolnych i wykształconych ludzi. Tak kompletnie głupi to nie jestem i mam nawet umowę podpisana przez Earl S. Davida cześć rachunków, informacje o sponsorze którego widziałem raz jak przynosił podatki. Mam tez inne dokumenty i aplikacje podpisane przez Jed Philwina. Wydaje mi się ze sponsor był prawdziwy tylko teraz zamkną biznes po dochodzeniu federalnym(myślę pewnie sponsorował więcej ludzi). Jest więcej takich "prawników" jak wspomniany Janaszek. Moja koleżanka ze szkoły miała takiego jednego co oszukał 200 ludzi i uciekł do Grecji ale FBI go tam znalazło i sprowadziło zpowrotem. Problemem jest że wielu prawników jest nieuczciwych a oszukany klient musi iść do nowego który spróbuje my pomóc a może tylko wykorzysta. Proszę zauważyć że Earl S. David jest ciągle na wolności i prowadzi biznes. A jak się on broni przecież są umowy przez niego podpisane i mam bank statements że wziął pieniądze. Płaciłem karta i można wyśledzić ze wziął pieniądze. A z umowy się nie wywiązywał tylko kłamał. I nie może powiedzieć że nie zna klienta bo ciągle odbiera moje telefony i udaje że cos robi. Prawo jest tak skonstruowane że nawet nie mogę zadzwonić do immigration zapytać o moja sprawę. Na koniec zapytam czy jest jakaś szansa pozytywnego rozwiązania w tej sprawie. Kontynuowania tego procesu? Możliwość odzyskania zapłaconych pieniędzy ? Co by zrobiła Pani w takiej sytuacji? Serdecznie dziękuję za udzieloną mi pomoc.
max321 Napisano 10 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 10 Lutego 2010 Ok, nie to co chcesz pewnie uslyszec, ale ze strony sadu to wyglada dziwnie, nie pracujesz dla firmy sponsorujacej cie, oni w zasadzie nic o tobie nie wiedza ale zalatwiaja ci zielona karte. Od razu wyglada to podejrzanie i jakby o wszystkim wiedzial i chcial wykorzystac system. Nie bierz tego personalnie, pisze jak to wyglada z boku. Zwlaszcza ze probowales wskoczyc na labor kogos innego. Z tego co pamietam to nawet za "moich" czaso INS patrzyl na to podejrzanie. co innego jakbyc przylecial na H1 albo L1 i firma by ci zalatwiala GC. Wtedy wygladaloby to duzo leipiej i logiczniej.
karina Napisano 11 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2010 Nie zgodził bym sie z tym że wina jest po stronie zwykłych ludzi szukających pomocy. Nie można powiedzieć "sami poszliście i sami sie na to zdecydowaliście".A KTOS WAS TAM ZACIAGNAL NA SILE? NIE. SAMI Z WLASNEJ NIEPRZYMUSZONEJ WOLI POSZLISCIE. Był to mój pierwszy rok w USA. Przyjechałem tu sam nie znalem tu absolutnie nikogo. Chciałem zdobyć jakieś informacje w Centrum Polsko Słowiańskim ale"prawnik imigracyjny" tam pracujący nie znal odpowiedzi na proste pytania lub nie chciał ich udzielić. Dlatego idę do prawnika bo nie znam prawa. TO IDE DO NASTEPNEGO PRAWNIKA A NIE DO AVY NORRIS. AVA NORRIS NIE BYLA PRAWNIKIEM I PRAWNIKA NAWET NIE WIDZIALES KIEDY WCHODZILES W TE CALA SPRAWE. JESLI IDE DO LEKARZA SIE LECZYC TO NIE ZADOWALA MNIE ROZMOWA Z JEGO SEKRETARKA - NIE JEST TO LOGICZNE? Problem polega na tym że skoro Ava Norris, Earl S. David, Jed Philwin byli znani jako oszuści nikt (prokuratura, FBI, czy kto inny nie zrobił nic by powstrzymać ich przed dalsza działalnością i oszukiwaniem następnych ludzi ). Earl S. David przyjął moje pieniądze ostano w 2007 jak potem się dowiedziałem był wtedy już zawieszony. Dzisiaj nawet dzwoniłem do niego i ciągle prowadzi on sprawy używając "New Front". Co zrobił w tej sprawie DA żeby chronić ludzi? BARDZO WIELE. TYLE, ZE LUDZIE SAMI IDA MIMO, ZE SETKI LUDZI BYLY OSZUKANYCH. NIE MYSLISZ CHYBA, ZE FBI CZY PROKURATURA BEDA WYSYLALY PISMA DO LUDZI I UPRZEDZALY O OSZUSTACH? LUDZIE SAMI POWINNI SPRAWDZIC CO I JAK, ALE LUDZIE LICZA NA CUDA I SA NAIWNI - WIEM, ZE TO OSTRE SLOWA, ALE TAKA PRAWDA. A z załatwianiem sponsora to jest tak że prawnik zręczne manipuluje informując że sponsor musi spełniać określone wymogi a oni maja kontakt właśnie z takimi pracodawcami poszukującymi zdolnych i wykształconych ludzi. TO SIE SKONTAKTUJ Z TYM PRACODAWCA I DOWIEDZ SIE CO I JAK. NA LOGIKE: NIE WYDALO CI SIE TO DZIWNE, ZE OT TAK BEZ NAWET INTERVIEW, JAKIS BOG WIE JAKI PRACODAWCA PODPISUJE CI DOKUMENTY W CIEMNO? I RKORO MUSI SPELNIAC TYLE WARUNKOW TO ON JE SPELNIA OT TAK SOBIE DLA CIEBIE? Mają lata praktyki i wiedzą jak postępować z ludźmi. Teraz wiem że to oszuści . UWIERZ MI, ZE SA TU LUDZIE, KTORZY MAJA NADAL SPRAWY U AVY NORRIS, EARLA DAVIDA I WIESZ CO? ONI DALEJ WIERZA, ZE DOSTANA GREEN CARD. A KIEDY IM MOWIE, ZEBY SIE WYCOFALI ZANIM BEDZIE ZA POZNO TO MI MOWIA, ZE JAK JA MOGE OBRAZAC TAKICH PORZADNYCH PRAWNIKOW JAK PHILWIN CZY AVA NORRIS... Ale myślałem że na prawdę istnieją pracodawcy chętni zatrudnić zdolnych i wykształconych ludzi. ISTNIEJA, TYLE, ZE NIE ZATRUDNIAJA W CIEMNO. Tak kompletnie głupi to nie jestem i mam nawet umowę podpisana przez Earl S. Davida cześć rachunków, informacje o sponsorze którego widziałem raz jak przynosił podatki. CZY ON PODPISYWAL UMOWE PRZY TOBIE? JESLI NIE TO SIE WYPRZE I NAPISZE, ZE ON NICZEGO NIE PODPISYWAL - MAM Z NIM NA CO DZIEN DO CZYNIENIA. Mam tez inne dokumenty i aplikacje podpisane przez Jed Philwina. NIE MASZ UMOWY Z PHILWINIEM, I TYM SAMYM OD PHILWINA NIC PRAWNIE NIE MOZESZ OCZEKIWAC. PHILWIN NIE MA KANCELARII ANI Z AVA NORRIS ANI Z EARLEM ADVIDE. WIESZ SKAD TO WIEM? BO ON TAKIE WYTLUMACZENIA PISZE DO WYDZIALU DYSCYPLINARNEGO. PISZE WRECZ, ZE NIE ZNA AVY NORRIS, ON ZADNYCH UMOW Z KLIENTEM NIE PODPISYWAL A JEGO PODPIS JEST SFALSZOWANY. ZRESZTA EARL DAVID TEZ SIE TLUMACZY, ZE ON NIC NIE PODPISYWAL I ZE ON KLIENTA NIE ZNA. Wydaje mi się ze sponsor był prawdziwy tylko teraz zamkną biznes po dochodzeniu federalnym(myślę pewnie sponsorował więcej ludzi). TAK... A MNIE SIE WYDAJE - ALE MOZE POWINNAM POWIEDZIEC, ZE JA TO WIEM, BO MIALAM SETKI LUDZI TAKICH JAK TY - ZE MASZYNA DZIALALA TAK, ZE SPONSOR SIE ALBO WYCOFYWAL (BO TAKA MIAL UMOWE Z EARLEM, ALBO NIE ISTNIAL (JAKIES 50% PRZYPADKOW), ALBO ISTNIAL I NIC O TYM NIE WIEDZIAL, ZE KOGOS SPONSORUJE, BO GRYNSZTAJN I CALA PACZKA PO PROSTU PODRABIALA WSZYSTKO. Jest więcej takich "prawników" jak wspomniany Janaszek. Moja koleżanka ze szkoły miała takiego jednego co oszukał 200 ludzi i uciekł do Grecji ale FBI go tam znalazło i sprowadziło zpowrotem. JESLI MOWISZ O SANTOSIE TO TWOJA KOLEZANKA MA NIEPELNE INFRMACJE. Problemem jest że wielu prawników jest nieuczciwych a oszukany klient musi iść do nowego który spróbuje my pomóc a może tylko wykorzysta. Proszę zauważyć że Earl S. David jest ciągle na wolności i prowadzi biznes. PROSZE TEZ ZAUWAZYC, ZE POSZKODOWANI NIE ZGLASZAJA TEGO CO SIE STALO. WIESZ ILE STATYSTYCZNIE NA 100 LUDZI, ZGADZA SIE POWIADOMIC KOGOKOLWIEK O TYM CO SIE STALO? MOZE 5 OSOB.. A jak się on broni przecież są umowy przez niego podpisane i mam bank statements że wziął pieniądze. UMOW ON RACZEJ NIE PODPISUJE - PODPISY SA SFALSZOWANE... Płaciłem karta i można wyśledzić ze wziął pieniądze. PIENIADZE POSZLY RACZEJ NA AVE NORRIS I FIRME TANC. ALE - CHWALA CI ZA TO - ZE COS TAKIEGO MASZ. TYLE, ZE ONI SIE TLUMACZA, ZE ROBILI TO CO IM KAZAL KLIENT (DURNE TLUMACZENIE, ALE TAK SIE TLUMACZA). A z umowy się nie wywiązywał tylko kłamał. WTEDY TRZEBA BYLO GO OD RAZU SKARZYC - WTEDY BYS COS JESZCZE ZDZIALAL. I nie może powiedzieć że nie zna klienta bo ciągle odbiera moje telefony i udaje że cos robi. ON MOZE ODBIERAC TELEFONY, ALE KIEDY PRZYJDZIE DO SKARZENIA GO, TO SIE BEDZIE WYPIERAL, ZE CIE ZNA. MY MIELISMY CZEKI, KTORE NAM ODESLAL I WIESZ CO? MOWIL, ZE TO NIE ON PRZYSLAL. JEGO CZEKI, Z JEGO PODPISEM... WYOBRAZASZ SOBIE? TO SZAJKA OSZUSTOW - ZGRANA SZAJKA. Prawo jest tak skonstruowane że nawet nie mogę zadzwonić do immigration zapytać o moja sprawę. WIDZISZ, IMMIGRATION WYCHODZI Z ZALOZENIA, ZE SPONSOROWANIE BYLO PRAWDZIWE, WIEC SPONSOR CIE POWIADOMI CO I JAK. TAK SIE ROBI W KAZDYM NORMALNYM SPONSOROWANIU... WIESZ, ZE TWOJA SPRAWA TO OSZUSTWO WIEC PO CO CHCESZ JA DALEJ CIAGNAC? - TAK BEDA MOWIC URZEDNICY, I CIEZKO NIE PRZYZNAC IM RACJI... Na koniec zapytam czy jest jakaś szansa pozytywnego rozwiązania w tej sprawie. ZNACZY DOSTANIA GREEN CARD? Kontynuowania tego procesu? JAKIEGO PROCESU JESLI TO OSZUSTWO? TY CHCESZ ZEBY SCIGALI EARLA A SAM CCHESZ DALEJ DOSTAC GREEN CARD PRZEZ OSZUSTWO? Możliwość odzyskania zapłaconych pieniędzy ? GO AHEAD. GOOD LUCK. ODZYSKALAM PIENIADZE DLA KILKU KLIENTOW, ALE CO ZJADLAM NA TYM NERWOW TO MOJE.... Co by zrobiła Pani w takiej sytuacji? NIE ZNAM DOKLADNIE TWOJEJ SPRAWY I NIE WIEM CZYM DYSPONUJESZ - JAKIE MASZ DOKUMENTY, JAKIE MASZ PODPISY, JAKIE MASZ DOWODY ITD. NA PEWNO BYM NIE SIEDZIALA TYLKO ZGLOSILA TO GDZIE SIE DA. ALE WATPIE ABY KTOS CI POMOGL DOSTAC PIENIADZE Z POWROTEM. WIEM, ZE TO MARNE POCIESZENIE, ALE PISZE CI JAKA JEST PRAWDA, BO CHYBA TO CHCESZ ZNAC, ZAMIAST ZEBYM CI OBIECYWALA, ZE JAK DO MNIE PRZYJDZIESZ DO POMOGE CI ODZYSKAC PIENIADZE KIEDY WIEM, ZE PRAKTYCZNIE W 99% TO NIEMOZLIWE CHYBA, ZE SIE WEZMIE ZA TO FBI CZY DA. Serdecznie dziękuję za udzieloną mi pomoc. WIEM, ZE CI NIE BARDZO POMOGLAM, ALE JESLI MASZ JESZCZE JAKIES PYTANIA - NAPISZ. NAPISALAM CI JAK BEDZIE NA TO PATRZYL KAZDY URZAD GDZIE POJDZIESZ - ALE JA I TAK BYM SZLA. MOZE NIE MOWILABYM TEGO TAK JAK TY TO TUTAJ PRZEDSTWILES, ALE BYM POSZLA. POWODZENIA I NIE ZALAMUJ SIE, A UPRZEDZAM, ZE BEDZIE BARDZO CIEZKO, BO ONI BEDA KLAMAC W ZYWE OCZY....
max99 Napisano 11 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 11 Lutego 2010 Serdecznie dziękuję za szczegółowe odpowiedzi . Na pewno nie będę siedział i nic nie robił tylko zgłoszę to DA i gdzie się tylko da. Za jakiś czas napiszę i poinformuje co zrobi w tej sprawie DA. Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
karina Napisano 11 Lutego 2010 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2010 SKONTAKTUJ SIE ZE MNA PRZEZ PRIV TO CI POWIEM DOKLADNIE GDZIE POWINIENES POJSC I CO MASZ ZROBIC. NIE ROB NIC ZANIM SIE ZE MNA NIE SKONTAKTUJESZ. CHWALA CI, ZE CHCESZ COS ZROBIC... MALO TAKICH LUDZI JAK TY.
max99 Napisano 23 Lutego 2010 Autor Zgłoś Napisano 23 Lutego 2010 Pani Karino prosiłbym o kontakt. Jakiś czas temu wysłałem wiadomość na "Wyślij prywatną wiadomość" ale nie wiem czy Pani odebrała. Jak mógłbym się z Panią skontaktować? Mój email adres: jacek9999@wp.pl Bardzo dziękuję za kontakt.
malpa75 Napisano 15 Kwietnia 2011 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2011 Droga Karinko Pisze do ciebie poniewaz mam problem z dawnym adwokatem i chcialabym abys mi poradzila jak mozesz oczywiscie. Czy mozesz napisac wiadomosc na moj adres:bozenack@yahoo.com Nie chce opisywac tutaj na forum. Z gory dziekuje
malpa75 Napisano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2011 KARINKO POTRZEBUJE TWOJEJ POMOCY.PROWADZENIE DALSZEJ SPRAWY TAJ JAK ZESMY SIE UMAWIALI ZA INTERVIEW , I DODAKOWO ZA PROWADZENIE DALSZEJ MOJEJ SPRAWY NA DRUGI DZIEN JEDNAK ZREZYGNOWALAM Z JEGO DALSZEJ REPREZENTACJI I NAPISALAM LIST O ZWROCENIE ZA NADPLACONYCH PIENIAZKOW W TERMINIE W KTORYM PODALAM A ZE TERMIN MINAL I NIE MIALAM NIC OD NIEGO WIEDZ NAGRALAM MU SIE NA TASMIE ZE JESLI NIE ZWROCI MI PIENIAZKOW TO PODAM GO DO RADY ADWOKACKIEJ .ZADZWONIL ZARAZ NA DRUGI DZIEN I ZACZAL MI GROZIC I OBRAZAC I DODAL ZE JA LISTOW NIE ODBIERAM TYMCZASEM TEGO SAMEGO DNIA LISTONOSZ PRZYNIOSL OD NIEGO LIST ALE WROCIL MI TYLKO POLOWE BO POLICZYL SOBIE GODZINY DOJAZDU TAM I Z POWROTEM. CO MAM ROBIC.PROSZE DORADZ.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.