lu2000 Napisano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 Szefowa (osoba prywatna, nie firma) zwolnila mnie z dnia na dzien a wlasciwie z godziny na godzine:( mimo ze NIC na to nie wskazywalo:( Myslalam ze zaplaci mi tak jak innym dwu tygodniowe salary ale ona sie zaczela wykrecac - cofnela wypowiedzenie i liczy na to ze jak da mi popalic to sama sie zwolnie... Poza tym obiecala przy zatrudnieniu ze zaplaci mi na koniec roku tax do IRS. Teraz tez sie z tego wycofala. Nie chce tez dac referencji:( Placila mi gotowka. Pracuje tu 5ty miesiac. Jestem w usa legalnie. Od paru lat sama sie rozliczam z cashu. Zastanawiam sie czy moge w jakikolwiek sposob zadac od niej czegokolwiek:) Czy sa jakiekolwiek przepisy ktorymi moge sie podeprzec i troche ja troche postraszyc? Przewaznie zatrudniala nielegalnych ktorzy byc moze za wiele nie mogli jej zrobic.Robila wiec z nimi co chciala. Slyszalam jednak jak mowila ze boi sie IRS bo jakby sie tam dowiedzieli ze zatrudnia ludzi i nie placi za nich podatkow to dostalaby duza kare... Ja chce po prostu zeby mi zaplacila za ostatni tydzien pracy plus ewentualnie salary za te dwa tyg wypowiedzenia i referencje. Ale mysle ze bedzie robila problemy dlatego chcialabym sie dowiedziec czy moge miec na cos nadzieje czy moze bede musiala odejsc z podkulonym ogonem?
sly6 Napisano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 jestes legalnie to czego sie obawiasz?>moze tego ze nie placilas podatkow to radze to uregolowac kazdy stan ma swoj urzad pracy http://www.labor.ny.gov/home poczytaj stron troche o tym..
gal Napisano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 Pierwsza podstawowa sprawa jaka powinnas wiedziec to jest fakt ze ona zwalnijac cie nie jest zobowiazana do jakichkolwiek rekompensat (chyba ze mowa jest o tym w umowie o prace). Za przepracowane godziny nalezy ci sie zaplata owszem i do tego jest zobowiazana. Najlepiej abys mogla dogadac sie z nia bo jesli rozliczacie sie i ona ity z "cash" to jest duze podejrzenie ze (IRS uwielbia wiercic dziury tym ktorzy operuja gotowka), ze mozecie byc wziete extra na dywanik podatkowy. A to nie jest "pretty picture", nie zycze tego nikomu. Jesli zas nie dogadacie sie co do zaplaty to do poskarzenia sie sluzy departament pracy, nie wazne ze placila gotowka.
lu2000 Napisano 7 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 jestes legalnie to czego sie obawiasz?>moze tego ze nie placilas podatkow to radze to uregolowac kazdy stan ma swoj urzad pracy http://www.labor.ny.gov/home poczytaj stron troche o tym.. nie , nie boje sie, pisalam wyzej ze rozliczam sie z podatkow. dzieki poczytam
lu2000 Napisano 7 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 Pierwsza podstawowa sprawa jaka powinnas wiedziec to jest fakt ze ona zwalnijac cie nie jest zobowiazana do jakichkolwiek rekompensat (chyba ze mowa jest o tym w umowie o prace). Za przepracowane godziny nalezy ci sie zaplata owszem i do tego jest zobowiazana. Najlepiej abys mogla dogadac sie z nia bo jesli rozliczacie sie i ona ity z "cash" to jest duze podejrzenie ze (IRS uwielbia wiercic dziury tym ktorzy operuja gotowka), ze mozecie byc wziete extra na dywanik podatkowy. A to nie jest "pretty picture", nie zycze tego nikomu. Jesli zas nie dogadacie sie co do zaplaty to do poskarzenia sie sluzy departament pracy, nie wazne ze placila gotowka. O tej rekompensacie za dwa tyg napisalam tylko dlatego ze zawsze poprzednio wyplacala zwalnianym pracownikom a bylo ich troche w ciagu trzech lat na moim stanowisku zmienilo sie 17 osob! Kontraktu oczywiscie nei chciala podpisac - tak jak pisalam wolala zatrudniac nielegalnych. Za przepracowane godz nie chce mi zapalcic bo twierdzi ze poniosla przeze mnei jakies wyimaginowane koszty... A co do rozliczania sie z cashu, robie tak od kilku lat bo malo kto chce podpisywac kontrakty. U niej pracuje dopiero 5 miesiac... Tak wiec co mam zrobic? nie rozliczac sie wcale?Jesli mowisz ze moga sie do nas przyczepic w IRS ale jakim sposobem skojarza nasze osoby? Nie wiem tez w jaki sposob rozlicza sie ona poniewaz jest osoba prywatna i nie pracuje - zyje z procentow od swojego majatku. Wolalabym rozstac sie spokojnie ale ta osoba jest chora, to drug addict nie wiem czy sa szanse dogadania sie. Tzn ona by pewnie chciala zebym zwolnila sie sama ale...zalezy mi na pracy i nie usmiecha mi sie teraz szukanie nowej:(
gal Napisano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 Nie o to chodzi ze akurat do was sie doczepi IRS. IRS kocha gotowkowe rozliczenia ale to nie znaczy ze akurat do ciebie czy do niej sie przyczepi. Co do reszty. Jesli pracodawca nie ma kontraktu z pracownikiem, nie ma obowiazku placic rekompensaty. Ma natomiast obowiazek placic za wykonana prace. Jezeli tego nie robi to do poskarzenia sie jest wlasnie Labor Department. A co ty masz zrobic tego ci nie powiem bo tylko ty wiesz, znasz swoja sytuacje. Znalem kiedys kogos kto poszedl sie poskarzyc (pracowal za gotowke) i wskoral nic bo pracodawczyni wyparla sie kompletnie, twierdzac ze nie ma pojecia kto to jest nie zna tej osoby. Ale tak nie musi byc w twoim wypadku, to nie jest standard tylko przypadek ktory znam.
katlia Napisano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 7 Sierpnia 2010 Nie wiem co masz na mysli pytajac "tak wiec co mam zrobic? nie rozliczac sie wcale?" O jakie rozliczenie chodzi? Jezeli chodzi o godzyny ktore przepracowalac ale za ktore jeszcze ci nie zaplacono, to fakt - nalerzy ci sie, i powinnac sie o te pieniadze domagac. Ale na inne rozliczenie nie licz, bo jak juz ktos inny napisal, pracodawca nie musi. W twojej sytuacji przeczytalabym przepisy, dowiedzialabym sie co pracodawca musi zaplacic - i o to sie domagac. Podkresl ze domagasz sie wedlug przepisow, nic wiecej. To szefowa moze zdziwic bo jak sama piszesz przewaznie zatrudnia nielegalnych ktorzy przepisow nie znaja i nie moga sie domagac. Jezeli odmowi ci -- zglos ja. Po co ma innych tez wykorzystywac?
lu2000 Napisano 8 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 8 Sierpnia 2010 Nie wiem co masz na mysli pytajac "tak wiec co mam zrobic? nie rozliczac sie wcale?" O jakie rozliczenie chodzi? chodzi mi o roczne rozliczenie podatkowe ktos, chyba gal wczesniej napisal mi ze rozliczenia gotowkowe bywaja wysoce podejrzane dla IRSu no ale to chyba jedyny sposob w jaki moge sie rozliczyc.... Jezeli chodzi o godzyny ktore przepracowalac ale za ktore jeszcze ci nie zaplacono, to fakt - nalerzy ci sie, i powinnac sie o te pieniadze domagac. Ale na inne rozliczenie nie licz, bo jak juz ktos inny napisal, pracodawca nie musi. No tak dzieki. Chyba mi zaplaci jednak za przepracowany tydzien....zwlaszcza ze wczoraj powiedziala ze mi laskawie wybacza.....(nie wiem co ) i chce zebym nadal pracowala dla niej! Koci swiat moze ma nadzieje ze zwolnie sie sama jak bedzie dla mnie niemila bo tak juz nie raz robila z innymi nie wiem ehh
gal Napisano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 8 Sierpnia 2010 moze ma problem i potrzebuje moentora? Zaproponuj jej ze nim bedziesz!
sly6 Napisano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 8 Sierpnia 2010 jak chce abys uniej pracowala to postaw jej warunki i juz bywa tak ze taki ktos ugina sie ... co do IRS to zobacz ile osob nieleglnych sie rozlicza ,lepiej nie miec doczynienia z IRS
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.