siasiapolasia Napisano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2010 bardzo pilnie potrzebuje pomocy lub dobrej rady. chce starac sie o wize turystyczna. mam zaproszenie od przyjaciolki, jestem zatrudniona na umowe zlecenie i jestem studentka i z tym byciem studentka jest problem, bo mam legitymacje studencka wazna do konca pazdzierniki ale nie przystapilam do sesji wiec tak jakby rzucilam studia. nie wiem czy w ambasadzie moga miec jakiekolwiek informacje dotyczace moich studiow, czy sa one jakos sprawdzane? czy wystarczy tylko wazna legitymacja? bardzo prosze o pomoc
sly6 Napisano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2010 jak dasz pretekst aby tak Konsul pomyslal ze nie chodzisz na studia to mozesz wyjsc bez wizy za brak tzw wiezow z Polska.. bo od Ciebie zalezy jak to przedstawisz
siasiapolasia Napisano 9 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2010 mam zamiar mowic ze studiuje i pokazac legitymacje. tylko boje sie ze konsul bedzie mial informacje (o ile moze miec) ze nie przystapilam do sesji, stwierdzi ze go oklamalam i nie dostane wizy. nie wiem w jaki sposob oni moga to sprawdzic... czy moga kontaktowac sie z uczelnia czy cos w tym stylu?
sly6 Napisano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2010 od Ciebie zalezy czy zadzwoni bo tak moze uczynic ale nie musi moze tez powiedziec ze nie przekonala mnie Pani,male zwiazki z Polska bo wyjdzie ze mowisz nie prawde.. Bo to ze powiesz i cos pokazesz nie oznacza ze Ci uwierza ..
siasiapolasia Napisano 9 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2010 rozumiem. dzięki za pomoc. mam nadzieje, ze posiadanie pracy w polsce i zaproszenie z usa pomoga
sly6 Napisano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2010 to zalezy praca moze pomoc ale juz zaproszenie nie bardzo Bo Ty masz Konsula przekonac ze bedziesz jako turystka a nie znajoma i to miej na uwadze idac na rozmowe wazne jest na ile chcesz leciec i kiedy ...
Miromat Napisano 10 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2010 mam zamiar mowic ze studiuje i pokazac legitymacje. tylko boje sie ze konsul bedzie mial informacje (o ile moze miec) ze nie przystapilam do sesji, stwierdzi ze go oklamalam i nie dostane wizy. nie wiem w jaki sposob oni moga to sprawdzic... czy moga kontaktowac sie z uczelnia czy cos w tym stylu? Czy Ty myślisz, że konsul nie ma nic innego do roboty tylko wydzwaniać po uczelniach i sprawdzać czy studenci zaliczyli sesję? Wątpię nawet czy taką informację by dostał (ochrona danych osobowych). Konsul w 99% procentach opiera sie na tym co Ty mu powiesz i tym co ma podane w swoich tzn. amerykańskich źródłach. Ten 1% to przypadki naprawdę wyjątkowe, nietypowe itp, kiedy być może jest bardziej dociekliwy. Dlatego Ty musisz się tak przedstawić, aby być jak najbardziej przekonywującą
sly6 Napisano 10 Sierpnia 2010 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2010 duzo osob pracuje w Ambasadzie i nie musi dzwonic Konsul a ktos z dzialu wizowego i teraz jesli takich spraw jest malo to nie oznacza ze ich wcale nie ma.. co do danych osobowych to jesli czegos nie podpisywalismy aby dane nasze mogly byc udostepniane to nikt nie powinien niczego potwierdzac no ale jesli czegos nie mozna potwierdzic to roznie moze byc ..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.