Skocz do zawartości

Pytan Kilka..


First

Rekomendowane odpowiedzi

Planuje poleciec sobie do usa kwiecien-maj na max 3 tygodnie oczywiscie jako turysta. Od ponad 2 lat mieszkam w UK (po przeanalizowaniu roznych watkow na forum, sytuacji logistycznej itd postanowilem, ze bede ubiegac sie o promense podczas noworocznego pobytu w PL)

Moj cel podrozy:

1. Odwiedzenie rodzicow, ktorzy przesiedzieli swoj "turystyczny" pobyt o dobre 5 lat.

2. Odwiedzenie dobrego przyjaciela, ktory aktualnie studiuje wlasnie w LA.

3. Zwiedzanie, ogladanie, podziwianie, zaplenianie karty pamieci w aparacie wszystkim czego me oczy wczesniej okazji widziec nie mialy ;)

Plan:

1. Staranie sie o promense w PL.

(jesli + patrz punkty nizej ;) jesli minus - trudno laski bez, zyje sie dalej)

2. Dolot z UK do Irlandi i przejscie w Dublinie odprawy imigracyjnej, po ktorej lot jest traktowany jako "krajowy w Usa". Opcja mysle rozsadna gdyz w razie odmowy zaoszczedze sobie niepotrzenych emocji no i do domu blizej ;) - poprawcie mnie jesli myle sie w temacie Dublinskiego Immigration.

3. Patrz "moj cel podrozy" ;)

Pytania i watpliwosci:

1. Nie mam zamiaru zatajac w rozmowie z konsulem, ze z rodzicami nie wiem o co kaman.. Ale.. we wniosku DS podac nalezy adres pobytu w USA - czy jesli podam ich adres (bo przeciez i tak bym nocowal u nich) nie beda mieli przez to jakichkolwiek nieprzyjemnosci (deportacja?!).

2. Brat 2-3 lata temu dostal promensje, ale naklamal w sprawie rodziny. Na lotnisku w USA magiel i zawrocenie do PL - Czy ta sytuacja bedzie miala wplyw na decyzje w moim przypadku ?

3. Staranie sie o promense w PL czy w UK - choc nie ukrywam, ze do ambasady w Londynie mi srednio po drodze..

Dzieki z gory wszystkim za opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak narazie na forum nie bylo takiego przypadku ze ktos podajac adres kogos kto jest nielegalnie cos mial z tego..

kolejna sprawa to mozesz sie starac o wize w Polsce ale jak wezmiesz ze soba dokumenty ze pracujesz w UK,jakis kwit z banku bo czasami o takie cos sie pytaja,rozliczenie z podatkami ..

co do Dublina to pisalem wiele razy ze takie cos jest mozliwe ale nie kazdy samolot-linia lotnicza oraz miasto docelowe jest obslugiwane .wiec wez takie cos pod uwage

co do brata to wyszlo jak wyszlo,,nie kazdy powinien klamac i starac sie takie cos robic .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuje poleciec sobie do usa kwiecien-maj na max 3 tygodnie oczywiscie jako turysta. Od ponad 2 lat mieszkam w UK (po przeanalizowaniu roznych watkow na forum, sytuacji logistycznej itd postanowilem, ze bede ubiegac sie o promense podczas noworocznego pobytu w PL)

Moj cel podrozy:

1. Odwiedzenie rodzicow, ktorzy przesiedzieli swoj "turystyczny" pobyt o dobre 5 lat.

2. Odwiedzenie dobrego przyjaciela, ktory aktualnie studiuje wlasnie w LA.

3. Zwiedzanie, ogladanie, podziwianie, zaplenianie karty pamieci w aparacie wszystkim czego me oczy wczesniej okazji widziec nie mialy ;)

Plan:

1. Staranie sie o promense w PL.

(jesli + patrz punkty nizej ;) jesli minus - trudno laski bez, zyje sie dalej)

2. Dolot z UK do Irlandi i przejscie w Dublinie odprawy imigracyjnej, po ktorej lot jest traktowany jako "krajowy w Usa". Opcja mysle rozsadna gdyz w razie odmowy zaoszczedze sobie niepotrzenych emocji no i do domu blizej ;) - poprawcie mnie jesli myle sie w temacie Dublinskiego Immigration.

3. Patrz "moj cel podrozy" ;)

Pytania i watpliwosci:

1. Nie mam zamiaru zatajac w rozmowie z konsulem, ze z rodzicami nie wiem o co kaman.. Ale.. we wniosku DS podac nalezy adres pobytu w USA - czy jesli podam ich adres (bo przeciez i tak bym nocowal u nich) nie beda mieli przez to jakichkolwiek nieprzyjemnosci (deportacja?!).

2. Brat 2-3 lata temu dostal promensje, ale naklamal w sprawie rodziny. Na lotnisku w USA magiel i zawrocenie do PL - Czy ta sytuacja bedzie miala wplyw na decyzje w moim przypadku ?

3. Staranie sie o promense w PL czy w UK - choc nie ukrywam, ze do ambasady w Londynie mi srednio po drodze..

Dzieki z gory wszystkim za opinie :)

Pamiętaj że nielegalny pobyt Twoich rodziców w USA bardzo zmniejszy Twoje szanse na otrzymanie promesy wizy .W zasadzie w chwili obecnej większość Polaków promesy dostaje ale są dwie grupy osób które najczęściej otrzymują odmowy wydania wizy. 1.grupa to osoby które same były w Stanach i przesiedziały swój pobyt. 2.grupa osób to osoby które nigdy nie były w USA ale członkowie ich najbliższej rodziny przebywają nielegalnie w USA . Nie piszę tego aby Cię zniechęcić ale to są fakty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj że nielegalny pobyt Twoich rodziców w USA bardzo zmniejszy Twoje szanse na otrzymanie promesy wizy.

Zdaje sobie z tego sprawe oczywiscie.. Z drugiej strony lat mam 25, jestem samodzielny , rodzice mnie nie finansuja - wyjazdu tym bardziej.

Nie jestem jakos specjalnie zdesperowany tym wyjazdem - uda sie to fajnie, nie uda trudno plakac nie bede. Nie chce jedynie swoja aplikacja narobic starszym jakikolwiek problemow :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzicom to problemu nie zrobisz ale najprawdopodobniej konsul zada Ci pytanie : "Do kogo Pan jedzie ? " Ty odpowiesz "że do rodziców ".Padnie kolejne pytanie "czy rodzice są rezydentami lub obywatelami USA ?". Wtedy Twoja odpowiedź . No i zapadnie decyzja . Moim zdaniem negatywna . Ale życzę powodzenia. Nie radzę kłamać na interview bo najczęściej pracownik konsulatu zadając Tobie pytanie zna na nie odpowiedź a jedynie sprawdza Twoją prawdomówność. Jak skłamiesz i on to ujawni to na 100% do Stanów nie wyjedziesz.

Ale napisz jak to wszystko się skończy czy się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem negatywna

dobrze ze to darek zaznaczyles ze moim zdaniem a dlaczego?

jest roznie z tym ,jendi dostaja promesy i wjezdzaja a inni znow nie i nie ma tak ze ktos ma na wstepie przeklapane ,fakt moze nie ma za prosto ale takie osoby tez dostaja wize i to nalezy miec na uwadze i tak tez isc

wiec first nie ma latwej i prostej odpowiedzi na pytanie o rodzicow i czy wyjdziesz z wiza,jesli podejdziesz do tego jak piszesz to mozesz wyjsc z wiza i tak tez idz..

nie sluchaj tez za duzo opowiesci pod Konsulatem bo TY jestes jako TY..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ,że tak .Idź i próbuj .W/g mnie wizy nie dostaniesz bo podpieram się przykładami z życia których znam kilka.Czytałem nawet kiedyś artykuł na ten temat ,że to niesprawiedliwe iż osoby które nie były nigdy w USA dostają odmowy za swoich bliskich którzy przesiedzieli swoje wizy. Za żonę ,za męża ,za brata ,za siostrę ,za ojca ,za matkę. Czy to sprawiedliwe ? Nie będę się wdawał w dyskusję ale tak jest.

Nie jest to ścisła reguła ale jest. Jedni mają większe szanse na otrzymanie wizy inni mniejsze ale każdy powinien podejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakt takie osoby jak zle wypadna lub tez trafia na Konsula ktory bedzie miec jakies ale moga wyjsc i wychodza bez wizy ale nie ma tak w kazdym przypadku kto ma kogos nielegalnie tak sie dzieje

jest wiele przykladow z tego forum ze jednak dostaja takie osoby wizy i leca wiec ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...