Skocz do zawartości

Kupno Domu W Usa


michael1447

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A co w przypadku gdybym chciał kupić dom za gotówkę, ale głównie pod kontem wynajmowania go? Czy w takim przypadku będę to mógł zrobić nie mając SSN?

Chciałem kupic dom na Florydzie i oddać go w zarządzanie firmie zajmującej się wynajmowaniem takich nieruchomości. Oczywiście zakładam że wszystko miałoby odbywać się w pełni legalnie, z opłacaniem podatków etc.

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

mozesz to zrobic starasz sie o numer identyfikacji podatkowej do rozliczen podatkowych, jesli bedziesz rozliczal sie z podatkow w usa. Z reguly firmy zarzadzajace nieruchomosciami poprowadza ci wszystko za oplata.

Napisano
Teraz najlepszy czas jest na kupno domu, ceny sa b. niskie. Co do pytan to najlepiej agent nieruchomosci Ci w tym pomoze, napewno jest to mozliwe ale sa zasady. Wiem, ze jesli masz przy sobie, przekraczajac granice gotowke ponad $10,000 to musi byc zgloszona i jakis formularz musi byc wypelniony. Ostatnio na wiadomosciach mowili ze gostek wygral w Kanadzie w kasynie kase i nie zadeklerowal (mial ponad $10K) na granicy wracajac do Stanow, zlapali go i zabrali mu kase. Na szczescie faktem ze pieniadze byly legalnie zdobyte (wygrana w kasynie) dostanie kase spowrotem ale musi kare zaplacic, chyba mowili ze okolo $1000

bigguy - ale scemegan kupila dom jak ceny spadly i z czasem inwestycja sie zwroci z dochodem, a w twoim przypadku dalej bedziesz komus innemu dawal zarobic (zakladam ze wynajmujesz mieszkanie) :)

ale ceny maja jeszcze przed soba bardzo dlugi spadek ... to nie jest koniec spadku ....

inwestycja sie zwroci ??????? jak narazie to beda straty ...... wynajem jest znacznie lepszym rozwiazaniem ...... i to nie jest dawanie komus zarobic ...... tak myslalo 99% spoleczesntwa ze mozna kupic i sie bogacic bo nieruchomosci ida zawsze do gory ........ hehe zawsze mnie to smieszylo takie myslenie , teraz sie dopiero ludzie przekonuja ze tak nie jest ... a dlaczego mialby to byc wyrzucony pieniadz ... przeciez musze gdzies mieszkac i miec dach nad glowa .... ja moge ci sie spytac po co kupujesz jedzenie przeciez wyrzucasz pieniadze ??? no po co jesz , strata kasy . hehe

ja korzystam z wszystkich wygod wynajmujac a wlasciciel sie martwi o splate pozyczki , podatki , naprawy i utrzymanie lokalu , w wielu przypadkach czynsz za wynajem nie pokrywa nawet wszystkich wydatkow zwiazanych z utrzymaniem nieruchomosci kreujac tym samym negatywny cash flow , jak ktos w cos inwestuje i chce miec negatywny cash flow to zycze mu powodzenia ... hehe, aneczka jak tobie sie wydaje ze ceny sa bardzo niskie to idz i kup sobie a potem zobaczysz jak jeszcze ceny pojada w dol ... to dopiero poczatek . Tak dlugo jak mamy wzrastajaca liczbe foreclosures na rynku i wzrastajace bezrobocie to nie ma mowy o wzroscie cen nieruchomosci tylko o spadkach ..... koniec kropka . Jak ktos mysli inaczej to jest w bledzie.

Napisano

Wyglada na to, ze odezwal sie prawdziwy ekspert i z doswiadczenia wlasnego serdecznie odradza kazdemu kupna domu, trzymania pieniedzy w banku robienia jakichkolwiek inwestycji, uwaga wszyscy sluchajcie biggaya okopujcie sie i czekajcie na najgorsze wlasnie nadchodzi!.

Aha i obowiazkowo pozabierac skarpety z kasa!

Napisano

Ty masz swoja opinie i ja mam swoja i grzecznie koncze dyskusje z Toba.

gal - Slyszalam o takich co trzymali kase w skarpetach lub pod materacem, na wynajetym mieszkaniu (bez rental insurance) ale jak budynek sie spalil to o pomoc wolali.

Napisano
ale ceny maja jeszcze przed soba bardzo dlugi spadek ... to nie jest koniec spadku ....

inwestycja sie zwroci ??????? jak narazie to beda straty ...... wynajem jest znacznie lepszym rozwiazaniem ...... i to nie jest dawanie komus zarobic ...... tak myslalo 99% spoleczesntwa ze mozna kupic i sie bogacic bo nieruchomosci ida zawsze do gory ........ hehe zawsze mnie to smieszylo takie myslenie , teraz sie dopiero ludzie przekonuja ze tak nie jest ... a dlaczego mialby to byc wyrzucony pieniadz ... przeciez musze gdzies mieszkac i miec dach nad glowa .... ja moge ci sie spytac po co kupujesz jedzenie przeciez wyrzucasz pieniadze ??? no po co jesz , strata kasy . hehe

ja korzystam z wszystkich wygod wynajmujac a wlasciciel sie martwi o splate pozyczki , podatki , naprawy i utrzymanie lokalu , w wielu przypadkach czynsz za wynajem nie pokrywa nawet wszystkich wydatkow zwiazanych z utrzymaniem nieruchomosci kreujac tym samym negatywny cash flow , jak ktos w cos inwestuje i chce miec negatywny cash flow to zycze mu powodzenia ... hehe, aneczka jak tobie sie wydaje ze ceny sa bardzo niskie to idz i kup sobie a potem zobaczysz jak jeszcze ceny pojada w dol ... to dopiero poczatek . Tak dlugo jak mamy wzrastajaca liczbe foreclosures na rynku i wzrastajace bezrobocie to nie ma mowy o wzroscie cen nieruchomosci tylko o spadkach ..... koniec kropka . Jak ktos mysli inaczej to jest w bledzie.

Jak na razie na swojej inwestycji nie stracilam ani centa, ba! zyskalam za to wspanialy dom zakupiony za pol ceny, ktory w przyszlosci moze byc odsprzedany za wiele wiecej nie wkladajac w to zadnych pieniedzy - bo powtarzam, dom zakpilam nowy. Po pierwszym roku, otrzymalam spory zwrot podatku- wiec jak do tych czas, same zyski :) I nie musze sie pytac wlasciciela czy moge wbic gwozdzia w sciane, zeby powiesic obrazek. I moge sobie sciany na zielono w kropki pomalowac, jak bede miala ochote. wiec o czym ty mi tu czlowieku mowisz, deliberujesz nad wyzszoscia wynajmu a kupnem domu? lol ohh Big Gay Big Gay chlopaku...

Napisano

Jezeli przylecisz do USA legalnie i masz legalne pieniadze zgloszone na granicy to bez problemu kupisz dom . Za dom mozesz tez zaplacic przelewem z polskiego konta co jest duzo prostsze .Nielegalnych pieniedzy tutaj nie wypierzesz bo amerykanie sa bardziej wrazliwi na to niz polacy .Po wyjezdzie z Usa domu nie musisz sprzedawac . Rachunki mozna placic przelewami z konta to znaczy firmy obslugujace same beda sobie potracac odpowiednie kwoty za prad czy gaz ,smieci itp. Meldunkow w USA nie ma i z tego co wiem to za dwa lata tez znikna w Polsce . Na profity z tytulu zakupu domu w USA typu viza czy green card nie licz . Firmy zarzadzajace nieruchomosciami sa drogie i taka operacja sie oplaca jak bys sobie kupil na przyklad apartamentowiec z 12 mieszkaniami. Domy w USA w dobrych miejscach czy dzielnicach sa drogie i w zasadzie to recesja ich najmniej ruszyla , zawsze beda w cenie . Natomiast w slamsach nie polecam . Proponuje sie zastanowic nad takim tematem - Po co kupowac cala swinie jak potrzebuje kawalek boczku .

POZDRAWIAM.

Napisano

nieruchomosci leca w dol a twoja idzie do gory .............. hehehhehehehe nie rozsmieszaj mnie , no ale ty nie umiesz kalkulowac wiec pewnie w twoim przkonaniu idzie do gory ........ hehehehheheheh ........ tak samo jak kupilas sobie domek z 0 downpayment ......... to juz w ogole trza miec nierowno pod sufitem zeby kupic nieruchomosc z zero down ....... wielu tak kupilo to juz poplyneli z wielkim zaglem ...... idz i powies sobie obrazek moze ci sie polepsszy ..... hehehehehehh

Napisano

scmegan - daj sobie spokoj z bigguy widac ze w kazdym temacie ma swoj arogancki sposob myslenia i nie potrafi swojej opini przekazac w normalny sposob, jesli poczytasz jego inne posty to szkoda czasu na taka osobe. Wiem jaki jest market w MI bo rowniez tu mieszkam i teraz jest naprawde "buyer's market" i jesli ktos jest sprytny moze naprawde na tym zarobic :)

Napisano

sprytny zeby zarobic ...... hehehehe ...... na czym ?? dostajac tax credit od rzadu myslisz ze na tym zarobisz???? rzad daje luddziom pare groszy jalmuzny zeby naklonic do kupna nieruchomosci by zapobiedz dalszym spadkom cen , bo ich koledzy z Wall Street siedza na nieruhcomosciach ktore traca na wartosci , niestety to im sie nie uda bo ceny i tak poleca w dol jeszcze bardziej ........ ale taka megan i aneczka w ogole nie rozumieja rynku nieruchomosci, finansow ani inwestycji - bo niestety kupno czegokolwiek z 0 downpay. to naprawde nierozsadna decyzja finansowa, w ogole nie rozumieja ekonomii ani juz nie wspominajac o przekretach jakie sie dzieja w tym kraju, przykre to ale prawdziwe. I kto tu kogo obraza , to wy mnie nazywacie biggayem .... hehehehhehehehee ...... dyskusja zakonczona bo widac nie jestesmy na tym samym poziomie wiedzy ...... buyers market - heheheh no to aneczka pedz do banku po pozyczke ....... hehe

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...