Skocz do zawartości

Jak to jest z przewożeniem leków i żywności?


Reachel

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Z pewnością przyczepiają się do owoców i produktów wymagających specjalnego przechowywania (lodówka). Trzy razy byłam i trzy razy widziałam jak wyjmowali ludziom z toreb takie rzeczy. Poza tym, że zabierali nie robili żadnych problemów...

Ciekawi mnie sprawa leków. Czy ta recepta po polsku może w razie problemów pomóc?

  • Odpowiedzi 37
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

nazwy lekow to nazwy lekow ;-) a ze reszta po polsku..... chyba lepsze to niz nic...

jak kiedys jechalem na wakacje, to do moich lekow dostalem certyfikat po angielsku z pieczatkami (tez po angielsku) - od lekarza medycyny tropikalnej z poznania. nie wiem czy dla celnikow to by bylo w jakikolwiek sposob przydatne, ale lepsze bylo to niz z gola D jechac ;-)

  • 5 tygodni później...
Napisano

Ja mam kilka tubek masci(wszystkie w orginalnych opakowaniach nie otwarte) od dermatologa Wiem ze ten dermatolog na pewno mi nie podpisze zadnego papieru po angielsku

CZy lepiej zabrac leki do bagazu podrecznego czy wsadzic do walizki?? Odpiszczie szybko lece za dwa dni ;[

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Mam jescze jedno pytanko odnośnie tych leków .Czytalem wszystkie odpowiedzi odnośnie leków ,ale nie rozumiem jeszcze jednego jak wwoże leki to gdzie mam zaznaczyć ze je mam ,w deklaracjii jako food ???? czy gdzieś indziej bo nie mam pojęcia.Prosze o szybką podpowiedz bo czas do odlotu niebawem sie skończy

Napisano

OK, zmienilem swoj post w tamtym watku, bo w sumie napisalem go "z glowy", a nie z doswiadczenia i moge wprowadzic kogos w blad. :roll:

Nie wiem czy sie zaznacza i gdzie sie ewentualnie zaznacza - na deklaracji nie widze, aby byl specjalny punkt, dotyczacy lekarstw. :oops:

Na pewno jednak wypadaloby miec opis lekow itd. - ale to juz wiesz. :wink: Przepraszam za zamieszanie i... w sumie sam jestem ciekaw czy to sie gdzies deklaruje (mam wrazenie, ze nie - dopoki nie zapytaja).

Napisano

jak nie ma rubryki, to nigdzie nie zaznaczaj....

a jakby juz byli bardzo ciekawi co to za substancje, to na lekach jest wypic skladnikow po lacinie albo symbolami - a oni na penwo maja jakas baze danych na ten temat.... - to ksiazka wielkosci przewodnika albo plyta CD. na pewno sa jakos na to przygotowani. nie sadze, zeby ktos mial sytuacje rodem z filmu "Terminal" ;-)

Napisano

ja wlasnie przewozilam kupe lekow...antybiotyki i inne ..zapas na caly rok..mialam to w bagazu podrecznym i nic nie pisalm w deklaracji ze wioze nikt sie nawet mnie nie zapytal o nie..nie ma co sie bac..powodzenia

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...