Skocz do zawartości

Wasze Wizyty W Konsulacie W Tym Roku :)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

dzieki za informacje:) ciekawa jestem co jej nie lezalo ze nie otrzymales wizy. Czy to ze nie podales w ds ze jest siostra zony w usa, czy cos innego ?

to może ja się wtrącę ;)

jak ja byłam po wizę był przede mną pewien żonaty i dzieciaty Pan...

konsul powiedział NIE bo jak stwierdził, na takie wycieczki jeździ się z rodziną a nie samemu

  • Odpowiedzi 2,4 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

to może ja się wtrącę ;)

jak ja byłam po wizę był przede mną pewien żonaty i dzieciaty Pan...

konsul powiedział NIE bo jak stwierdził, na takie wycieczki jeździ się z rodziną a nie samemu

oo to cos nowego. Dzieki za informacje , z takim czyms jeszcze sie nie spotkalam.

Napisano

Witam jestem po rozmowie w Krakowie wtorek 21.05.2013 :

Mam 30 lat,Prowadze działalność jednoosobową, jestem singlem , nie mam dzieci, skończyłem liceum techniczne. Pracuje od roku legalnie :)/> wcześniej bujalem się z pracami dorywczymi czyli bezrobotny dużo lat :)/> w paszporcie wiza egipska, turecka i pieczątki ukraińskie :)/>, siostra na nielegalu w USA od 10 lat, jakieś dobre 5-7 lat temu starałem się o wizę ale nie dostałem.

Rozmowa: stanowisko nr 4 taki fajny miły łysawy Pan, mało co rozumie po PL, jedynie chyba wyuczone pytania po polsku :)/>

Pan k: jaki cel wizyty

Ja: turystycznie, odwiedziny kuzynki i znajomych w okolicy NY

Pan k: yhymm, do kogo lecę ?

Ja: do kuzynki ( jej adres miałem wklepany we wniosku do kogo się udaje )

Pan k: yhym ( zaczą klepać na keybordzie i zauważyłem ze wpisywał jej imię i nazwisko, coś węszył :)/> )

Pan k: czym się zajmuje w PL

Ja: opisałem co robię

Pan k: proszę coś wiecej na ten temat

Ja: zacząłem gadać ze kupiłem auto ze transportuje ze to ze tamto

Pan k: yhymm OK

Pan k : Ma pan jakiś innych krewnych bądź rodzine w USA ?

Ja: NIE ,tylko kuzynke (legalnie po ślubie z Amerykaninem, tego nie gadałem w nawiasie)

Pan k : na jak długo chce lecieć do NY ?

Ja: 2 tygodnie

Pan k : yhymm

Pan k : otrzymuje pan vise do America

Ja: jeśli wolno spytać , na ile dostałem vise ?

Pan k: yyy eee hmm ( tak jak by nie zrozumiał mojego pytania, więc zadałem po angielsku )

Pan k : odpowiedział z uśmiechem po lamanym PL , " po dziesieć lat " :)/>

Ja : usmiechnalem się i THANX :)/>

Rozmowa 3 minutowa, miałem ze sobą kupę jakiś dokumentów, o tym ze mam działalność, jakieś świadectwa ze szkoły, wyciągi z konta, rachunki za zusy i podatki,zaproszenie od kuzynki napisane w tamtym roku hehj . Konsul nie poprosił o ani jedno z nich, nic nie pokazywalem.

Rozmowa we wtorek, paszport odbieralem już w czwartek rano z TNT :)/>

Napisano

oo to cos nowego. Dzieki za informacje , z takim czyms jeszcze sie nie spotkalam.

nie wiem czy coś nowego... ja byłam w 2011

wybierał się też mój sąsiad ale czekał na mnie żebym zdała mu relacje ;)

powiedziałam mu o tej sytuacji a że on ma żonę i dziecko to pojechali razem i dostali wszyscy na 10 lat

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...