neo-itax Napisano 2 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2015 Hej wszystkim, jestem po rozmowie w Krakowie, dziś dostałem paszport z wizą na 10 lat Cała procedura od momentu wejścia do konsulatu i wyjścia z niego trwała 25 min. Sama rozmowa z konsulem chyba mniej niż minutę Kontrola standard jak na lotnisku, telefon wraz z kluczami od auta włożyłem do szafki i zabrałem kluczyk (ułożyłem je nawet w taki charakterystyczny sposób co po powrocie potwierdziło moją opinię - wcale nie ruszają telefonów ) Po kontroli osobistej miła pani zapytała w jakim celu przyszedłem i wzięła ode mnie paszport. Był to mój pierwszy raz, więc ogólny stres, ale trzymałem się. Wtedy zadała pytanie, które mnie kompletnie zbiło z tropu: "Co to za zapach?" Zastygłem na pięć sekund i pomyślałem "cholera, słyszałem, że zadają dziwne pytania, ale o co jej chodzi?". Po chwili do mnie dotarło, że po prostu pyta o moje perfumy. Odpowiedziałem. "No właśnie, tak myślałam. Proszę bardzo tu na lewo i po schodach" po czym z uśmiechem odprowadziła mnie wzrokiem. Dalej odciski palców i numerek (wszystko jest przejrzyste, nie ma obaw, że ktoś się zagubi przy okienkach). Przede mną 9 osób, czekałem może z 10 minut, szło wyjątkowo sprawnie i nie widziałem nikogo kto odchodziłby z paszportem Pytania jakie dostałem: 1. Czy pierwszy raz leci pan do Stanów? - tak 2. Czy ma pan jakąś rodzinę w Stanach? - nie, nikogo 3. Na którym roku studiów pan jest? - na pierwszym, ale magisterskich 4. Ile chce pan być w Stanach? - około pięciu dni 5. Kto płaci za pobyt? - ja 6. Skąd pan ma pieniądze na pobyt? - pracowałem w Niemczech przez wakacje jako sezonowy pracownik i odłożyłem pieniądze 7. W jakich krajach był pan turystycznie? - Włochy, Francja, Monako "Dziękuję, pan otrzymuje wizę" Dołączam się do rad innych forumowiczów - schludny ubiór, spokój, konkretne i krótkie odpowiedzi i do tego uśmiech na twarzy. To wszystko sprawia, że nawet nie pociągniemy za gumkę wypchanej dokumentami teczki, którą trzymamy w ręce Ogólnie konsulat, zachowanie urzędników i procedury sprawiają wrażenie, że USA to porządna firma, która szanuje petenta, a nie traktuje go jak zło konieczne. Nawet gdybym wizy nie dostał uważałbym tak samo. Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia Student zaoczny bez stałej pracy
Shaq Napisano 4 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2015 Ogólnie konsulat, zachowanie urzędników i procedury sprawiają wrażenie, że USA to porządna firma, która szanuje petenta, a nie traktuje go jak zło konieczne. Nawet gdybym wizy nie dostał uważałbym tak samo. Jesteś pewny??
neo-itax Napisano 4 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2015 Jesteś pewny?? To jest tylko moje wrażenie podparte jedynym w życiu kontaktem z tymi ludźmi, więc nie mogę jeszcze stwierdzić, że tak jest w większości przypadków Chyba, że masz na myśli moje odczucie gdybym nie dostał wizy - wtedy też bym nie płakał gdyż w zanadrzu miałem plan B, który zakładał bardzo ciekawą inwestycję zgromadzonych środków
karolina27 Napisano 4 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 4 Lutego 2015 Hej wszystkim właśnie wypełniam wniosek i czekam na możliwość umówienia się na spotkanie i zaczęłam czytać co muszę zabrać ze sobą na rozmowę i tutaj zrodził się mały problem czy może mi ktoś napisać co mam zabrać ze sobą na rozmowę poza paszportem oczywiście. Chciałabym się móc też pochwalić swoimi wrażeniami ze spotkania, jednak żeby tak było muszę wszystko zabrać Z tego co widzę poza paszportem ma być to jeszcze wydruk potwierdzenia wypełnienia wniosku DS-160 (czyli rozumiem, że to ten dokument, gdzie widnieje moje zdjęcie i taki opis to nie jest wiza ) oraz dowód wpłaty tzn. normalne potwierdzenie przelewu, które mogę pobrać ze strony banku. I coś jeszcze ?
karolina27 Napisano 5 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2015 akurat uśmiechu i pozytywnego nastawienia mi nie brakuje ale na wszelkie wypadek wezmę trochę więcej hehe więc paszport, potwierdzenie wypełnienia wniosku DS-160, potwierdzenie wpłaty z banku - to wszystko ?
glimi Napisano 5 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2015 Jak studiujesz to weź indeks, jak pracujesz to zaświadczenie z pracy, możesz też wziąć wyciąg z banku...ale wątpię żeby to wszystko się przydało.
bic Napisano 5 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2015 A jeśli rodzice sposnorują mi wyjazd mam wziąć ich zaświadczenia że prowadzą własną działalność ?
glimi Napisano 5 Lutego 2015 Zgłoś Napisano 5 Lutego 2015 Po co. To Ty się starasz o wizę, i Ty masz przekonać konsula że masz silne związki z krajem a nie rodzice.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.