Odmowa Wydania Wizy A Kolejne Staranie Sie

[newbalance]

Witam

staralem sie o wize 6 miesiecy temu wniosek skladalem w Norwegii dostalem odmowe bo nie spalnialem kryteriow :(

nie mialem tam zadnej rodziny nie bylem zbyt zwiazany z tym krajem tylko praca

Teraz zlozylem wniosek w PL mam umowione spotkanie na marca ale dzwoniac umawiajac spotkanie

ten ktos powiedzial mi czy napewno chce sie starac bo czas jaki powinien uplynac jest rok czasu

czy chce zaryzykowac..

Co wy o tym myslicie isc ryzykowac czy odczekac jeszcze to 6 miesiecy

Czy moze ktos powiedziec jakie moga pasc pytania??

czy sprawdzaja dokumenty zwiazane z kontem praca mieszkaniem..

Ciezko obecnie dostac wize duzo odmow

dziekuje bardzo za pomoc

[sly6]

a co Cie trzyma w Polsce,bo na to zwroca uwage

ile tak naprawde pracowales w tej Norwegii,jakie tam miales pytania-odpowiadales dobrze po angielsku a moze norwesku?,czy nadal pracujesz w Norwegii a jesli tak to masz jakies na to dokumenty jakbys byl zapytany?aby pokazac

mozesz sie teraz starac i najwyzej stracisz na oplacie wizowej plus podroz a moze wyjdziesz z wiza

a pytania moga pasc podobne do tych do miales w Norwegii..

ile wpisales w ds ze chcesz byc w USA,a ile teraz wpisales,wpiszesz?na to tez zwroc uwage

co do odmow to jakbys poczytaj dobrze forum to bys wiedzial jak z tym jest,na forum masz duzo tematow podobnych ...

[pnau84]

Obecnie % odmów to niecałe 10, a jeszcze kilka lat temu było około 25%. Zatem teraz w sumie co 10 osoba wizy nie dostaje, czyli nie jest źle.

[dareknow0]

Witam

staralem sie o wize 6 miesiecy temu wniosek skladalem w Norwegii dostalem odmowe bo nie spalnialem kryteriow :(

nie mialem tam zadnej rodziny nie bylem zbyt zwiazany z tym krajem tylko praca

Teraz zlozylem wniosek w PL mam umowione spotkanie na marca ale dzwoniac umawiajac spotkanie

ten ktos powiedzial mi czy napewno chce sie starac bo czas jaki powinien uplynac jest rok czasu

czy chce zaryzykowac..

Co wy o tym myslicie isc ryzykowac czy odczekac jeszcze to 6 miesiecy

Czy moze ktos powiedziec jakie moga pasc pytania??

czy sprawdzaja dokumenty zwiazane z kontem praca mieszkaniem..

Ciezko obecnie dostac wize duzo odmow

dziekuje bardzo za pomoc

Ambasada USA zaleca aby kolejny raz starać się po wizę po upłynięciu roku.Kiedyś nawet wraz z odmową dawali taką instrukcję na ten temat .Wydaje mi się ,że startowanie po 6 miesiącach nie ma sensu.Masz duże szanse na odmowę pomimo statystyk które mówią o ok.10% odmów. I nie chodzi tu o te pieniądze które stracisz a o to ,że od nowa będziesz czekał rok czasu. Jak widzisz dzwoniąc i umawiając termin spotkania zostałeś poinformowany ,że jest za wcześnie a pomimo to zdecydowałeś się na wizytę. Czy uważasz ,że w tej sytuacji konsul będzie łaskawy i da Ci wizę ? Bo ja jestem zupełnie innego zdania.

[renox]

Witam

staralem sie o wize 6 miesiecy temu wniosek skladalem w Norwegii dostalem odmowe bo nie spalnialem kryteriow :(

nie mialem tam zadnej rodziny nie bylem zbyt zwiazany z tym krajem tylko praca

Teraz zlozylem wniosek w PL mam umowione spotkanie na marca ale dzwoniac umawiajac spotkanie

ten ktos powiedzial mi czy napewno chce sie starac bo czas jaki powinien uplynac jest rok czasu

czy chce zaryzykowac..

Co wy o tym myslicie isc ryzykowac czy odczekac jeszcze to 6 miesiecy

Czy moze ktos powiedziec jakie moga pasc pytania??

czy sprawdzaja dokumenty zwiazane z kontem praca mieszkaniem..

Ciezko obecnie dostac wize duzo odmow

dziekuje bardzo za pomoc

Pierwszy raz slysze zeby ktos przez telefon udzielal porad.

Z tego co wiem przez telefon umawia sie tylko na spotkanie z urzednikiem w abasadzie.

No chyba ze sie teraz cos zmienilo.

[sly6]

renox kiedys tak radzili,pare razy na forum byly takie posty ...

kiedys nawet na stronie Ambasady bylo takie cos napisane a teraz,,niech ktos takie cos znajdzie

jest wiele przykladow ze za 2 razem wiza byla chociaz za duzo sie nie zmienilo ale bywa tak ze za 3-4 razem cos jest z wiza,ile osob tyle opowiesci..

wazne aby dobrze zobaczyc co nie wyszlo i co moglo zawazyc.

[newbalance]

w norwegi prauje nadal.....

Hmm poszedlem z slabym angielskim wziolem z soba kolege jako tlumacza

moj sam poczatek juz byl do niczego konsul zadal mi pytanie a kolega jemu odpowiedzial ,za mnie wyrwal sie

zwrocil mu konsul uwage itd..

mialem pytanie czy mam jakas rodzine

czy mam tutaj kogos bliskiego....

mysle ze to zawaylo w tym wszystkim..

a w sumie mialem 6 pytan

1.Jak dlugo pracuje.

2.czym sie zajmuje dokladnie w jakim zawodzie pracuje

3.czy jestem zonaty...

4. czy mam dzieci...

5.Czy jest tutaj jakas moja rodzina..

6. i czy mam wogole jakas bliska osobe

wszystkie pytania dotyczyly Norwegii

I odpowiedz Pana konsula byla ze nie spelniam warunkow najlepiej abym staral sie w swoim kraju...

Tylko wlasnie teraz mnie wystraszyl Pan gdy umawialem spotkania z zapytaniem czy napewno chce starac sie poraz kolejny po 6 miesiacach (

[sly6]

teraz juz jest jasniej dlaczego Ci mogli wizy nie dac ,takie male sprawy jak wyrywanie sie,mowienie za kogos zle czasami jest widziane ..do tego dodaj inne sprawy i mozna wyjsc bez wizy ..

do tego miales za male wiezi z Norwegia ,wiele pisze na ten temat na stronach Ambasady ze jak zobaczy Konsul ze za malo masz zwiazkow z krajem gdzie sie starasz o wize to mozesz wyjsc bez wizy i tak tez sie stalo..

a co chcialbys uslyszec ze mozna isc i wiza bedzie w kieszni

[Paweł Janda]

I właśnie mam w związku z tym pytanie, czy jako imigrant w jednym z krajów zachodnich (nie anglojęzycznych) lepiej w trakcie rozmowy korzystać z angielskiego czy z języka kraju, w którym się mieszka?

[sly6]

a w ktorym jezyku sie lepiej czujesz?w to w tym masz rozmowe,mozesz rozmawiac..

jak widzisz przedmowca nie umial ani po norwesku ani tez po angielsku ..

wiec wyszlo jak wyszlo na rozmowie.