pelasia Napisano 24 Kwietnia 2011 Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2011 moim zdaniem najlepszy sposob poznania ludzi - bycie miedzy nimi! tak zyje sie z napiwkow, zarabia sie chyba troche ponad $4 na h z czego musza ci odciagnac roznego rodzaje podatki itp. i oczywiscie w zaleznosci ile deklarujesz przychodu z tego dnia, na checku najczesciej nic nie zostaje. marny napiwek to jest 8-10% rachunku. dobry 15-20% +. jesli masz dwie osoby ktore przyjda na obiad i wydadza $50, to w najgorszym wypadku masz z tego stolika $5 w lepszym $10. w restauracji masz conajmniej 4-5 stolikow przypadajacych na jednego kelnera/ke. pacujac 4-5h w zaleznosci ile razy te stoliki obrocisz to mozesz sie dorobic niezlej sumki -dniowki. wszystko zalezy od rodzaju restauracji, bo jesli jest do bani i nie ma klientow to nic sie za bardzo nie zarobi, ale jesli miejsce jest dobre to problemu nie ma. w zeszlym roku dziewczyna z ukrainy przyjechala na worka i zarobila 20tys dolcow w 5 miesiecy pracujac jako kelnerka. jak widac dla chcacego nic trudnego, jak chcesz troche zarobic to albo troche przecierpisz i zamiast narzekac zacisniesz zeby i pracujesz, albo znajdz lekka prace za $8/h i po odciagnieciu podatku malo co z tej kasy zobaczysz. jesli ma sie 3 miesiace i chce sie troche zarobic to stawka godzinna moze byc strata czasu.
sly6 Napisano 24 Kwietnia 2011 Zgłoś Napisano 24 Kwietnia 2011 I tutaj sie zgodze ze zalezy jak popadniesz -bo mozesz dobrze zarobic a mozesz nie zbyt .. Te dziewczyny mogly pracowac legalnie i moze mogly zmienic miejsce pracy a jak ktos nie ma takiej mozliwosci wtedy taka dobra restauracja moze taka osobe nie zatrudnic i wtedy pozostaja inne..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.