Wiza B2 W Konsulacie W Londynie

[Marv]

19 minut temu, rzecze1 napisał:

Hmm. Ciekawa sytuacja i nie tak prosta jak sie na pierwszy rzut oka moze wydawac.

Zwiazkow z UK nie masz, ale to nie do UK bedziesz z USA wyjezdzac, tylko do Australii.

Wczesniejsze wizyty w USA rowniez bardzo duzo daja. 

Mysle, ze szanse masz duze wszedzie, wieksze pewnie w Polsce, zatem jesli Ci bardzo zalezy to jedz do Krakowa. 

Jesli srednio, to rob tam gdzie blizej lub wygodniej.

Dzięki rzecze1

Właśnie o to mi chodzi że nie chce na siłę udowadniać że mam jakieś stałe związki z UK czy z Polską bo to nie prawda , myślałem że fakt tego że lecę do Australii pomoże mi w lepszym ogarnięciu wizy turystycznej bo z Australii planuje lecieć dalej a tak mógłbym odwiedzić USA i odnowić znajomości ale nie zamierzałem wspominać konsulowi że jakieś tam mam , bo po co się chwalić to nie zadziałało by na moją korzyść

[Marv]

14 minut temu, Roelka napisał:

Generalnie raczej nie mialbys problemow ze zwykla wiza tranzytowa... Z turystyczna, moze byc gorzej. Ale kto wie. Moze po prostu znajdz sobie inny lot, nie przez USA. Mniej problemow.

Pierwszy raz słysze o wizie tranzytowej poczytam sobie o tym sęk w tym że taką wizę turystyczną fajnie by było mieć ale jak mi u 5odmówią to potem jeszcze ciężej będzie mi ja dostać ale nie zanosi się żebym w przeciągu 5 najbliższych lat  zamieszkał gdzieś na stałe a wiza turystyczna do USA daje mi też szanse na podtrzymanie pewnych znajomości :-)

[Zibi79]

31 minut temu, Roelka napisał:

Nie wiem czy taka dobra rada. Konsul bedzie wymagal zwiazkow z krajem. Jakie OP ma zwiazki z Polska, skoro zyje i pracuje w UK?

Roelka wg ciebie 6 miesieczny pobyt w U.K. i praca na kontrakt bedzie lepiej postrzegana niz aplikowanie w rodzimym kraju? Bylem w tej ambasadzie i sa tu na forum tematy ludzi z podobnymi odczuciami.