warrior Napisano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 ? Czy ktoś wogóle wspomina o bezpieczeństwie ? Biżuteria ? Padłam z przerażenia. Nikt normalny nie nosi żadnych błyskotek. I nie mogę się nadziwić, że nikt tego jeszcze nie poruszył. Mnie znajomi śmiechem zabili, jak się dowiedzieli o moich beztroskich wojażach autobusami. Dodam że czasami byłam jedyną białą w autobusie. Cud, że mnie nikt nie okradł. Ale chodziłam wyjątkowo skromnie ubrana. Najtańszy telefon komórkowy itp. Żadnych gażdetów, które pozwalają ocenić zawartość portwela. Niedawno bardzo bliska mi osoba, została napadnięta w metrze w NYC. Chłopak może być kaleką do końca życia. Miał pecha, zły czas, złe miejsce. Radzę się dowiedzieć, gdzie są bezpieczne dzielnice. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 warrior masz racje co do tych blyskotek ze nalezy o tym pamietac ..dobrze ze to zostalo poruszone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubia Napisano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 ? Czy ktoś wogóle wspomina o bezpieczeństwie ? Biżuteria ? Padłam z przerażenia. Nikt normalny nie nosi żadnych błyskotek. nie przesadzasz trochę? To ja jestem nienormalna , bo co prawda "błyskotek" nie nosiłam, ale biżuterię owszem:) Mało tego to jeszcze, widziałam wiele kobiet z biżuterią i to noszonej w dużej ilości:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warrior Napisano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Ok, nie będę się upierać. Między nami jest drobna różnica. Bo mniemam, że Jesteś turystką ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubia Napisano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 i co w związku z tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joanna30 Napisano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Ja w Nowym Jorku mieszkałam u znajomej na Queens i normalnie miała na palcach pierścionek, obrączkę, na szyi łańcuszek, a w uszach kolczyki. Nie żadne diamentowe błyskotki, dające po oczach, tylko normalna biżuteria. I nie zauważyłam, żeby się bała. Nas też nie ostrzegała, żebyśmy pozdejmowały kolczyki, czy łańcuszki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gucio Napisano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 MIeszkalem 6 lat w NY (Brooklyn, Manhattan i Staten Island). Mialem kupe kolezanek i zadna z nich nie miala problemow z tym ze nosi bizuterie. Oczywiscie to nie byly jakies tam drogocenne kamienie, zwyka bizuteria. W sumie to wszystko zalezy od miejsca i czasu a w zaszadzie od znalezienia sie w zlym miejscu w zlym czasie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafal723 Napisano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Poprostu jak wiesz, że będziesz zmuszona przebywać w "niebezpiecznych okolicach", albo po zmroku w jakimś "mniej bezpiecznym miejscu" to ogranicz, bądź nie zakładaj biżuterii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gucio Napisano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Dokladnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.