Pafka Napisano 2 Lipca 2011 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2011 Miałem taką sytuację, że poszedłem do Ambasady i dałem się namówić na to żeby, kupić LIPNE PAPIERY na zatrudnienie, bo powiedziano mi że moje są zbyt słabe, co później okazało się nieprawdą. W pierwszej chwili wydawał się wszystko ok i nawet przyznano mi promesę, ale już przy odbiorze poszportu zaproszono mnie na duł do okienka i tam mi cofnięto promesę, paszport odesłano mi po kilku dniach ponieważ musiałem na chwilę wyjść z ambasady i jak wróciłem była już zamknięta. paszport odesłano wraz z kartką bez żadnego stępelka nagłówka, ani podpisu na której były napisane różne powody odmowy wjazdu. w moim przypadku podkreślony był ZAKAZ WJAZDU na teren (chyba całkowity). Następnie wysłałem do nich list opisując jak do tego doszło wraz z przeprosinami, list napewno doszedł, ale odpowiedzi też nie otrzymałem. Od tego momentu mineło ponad 7 lat. Czy może mi ktoś powiedzieć czy mam jakąś szanse jeszcze na wyjazd. Dziękuje za odpowiedzi.
sly6 Napisano 2 Lipca 2011 Zgłoś Napisano 2 Lipca 2011 jesli dostales zakaz wjazdu na stale to musisz sie starac o waiver I teraz jadac turystycznie,na nauke,do pracy masz male szanse na waiver -chyba ze bedziesz miec duzo szczescia ale jadac na pobyt staly wtedy te szanse sa wieksze ale i tak musisz znalesc do tego dobrego prawnika wiec dopuki nie dostaniesz waiver to mozesz zapomniec o wizie i locie bezwizowym do USA jak kiedys bedzie-jesli masz zakaz na stale. ps wpisz w szukaj na forum waiver i zobaczysz jak kto jest z tym.
Pafka Napisano 3 Lipca 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Lipca 2011 Dzięki,, ale czy można to gdzieś sprawdzić czy ten zakaz jest na prawdę, bo jak mówiłem to było zwykłe ksero bez podpisów i stempli. A teraz mam taką pracę, że oni mnie wysyłają do szkoły, którą nawet już mam załatwioną i również po ty by nawiązać kontakty handlowe.
sly6 Napisano 3 Lipca 2011 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2011 a masz to gdzies xero?tam powinno byc takie cos napisane na ile masz zakaz-czy na jakis czas czy tez na stale bo dowiedziec sie bedziesz mogl idac po wize czy wlatujac na teren USA nie ma znaczenia ze masz juz prace,ze ktos Cie gdzies wysyla ,jesli masz zakaz nadal to nalezy go zdjac a do tego potrzebny jest waiver..
Pafka Napisano 3 Lipca 2011 Autor Zgłoś Napisano 3 Lipca 2011 a masz to gdzies xero?tam powinno byc takie cos napisane na ile masz zakaz-czy na jakis czas czy tez na stalebo dowiedziec sie bedziesz mogl idac po wize czy wlatujac na teren USA nie ma znaczenia ze masz juz prace,ze ktos Cie gdzies wysyla ,jesli masz zakaz nadal to nalezy go zdjac a do tego potrzebny jest waiver.. Dzięki, poszukam tej kartki to było tak dawno, że nawet nie pomyślałem że może mi to się kiedyś przydać, ale z tego co pamiętam to raczej był to całkowity, lub dożywotni nie chce teraz wymyślać nazwy.
Gość whiteboy Napisano 3 Lipca 2011 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2011 Nie czytaj tych bzdur od sly6-idz i probuj normalnie i albo masz wize albo nie a tu tylko poczytasz sobie zle rzeczy i nabawisz sie depresji!!!:)Idz i staraj sie o wize a nie czytaj tych glupot niedowartosciowanego czlowieka ktory ma dozywotni zakaz pobytu w USA i sie spelnia w internecie przez to...:)Idz i probuj bo nikt Ci nie powie czy Cie wpuszcza czy nie-sly6 na pewno cie nie wpusci gdziekolwiek:)))
rynr Napisano 3 Lipca 2011 Zgłoś Napisano 3 Lipca 2011 Jak widać polak polakowi jedynie potrafi zaszkodzić. Prawdopodobnie ktoś ze zwykłej zawiści dał Ci jakiś lipny dokument, który w ambasadzie dobrze znali. Nawiązując do kolegi (albo i nie) powyżej, to uważam, że przede wszystkim należy poszukać tego dokumentu (jeśli rzeczywiście dokumentem jest) - są ludzie na tym forum, którzy są w stanie określić co i jak jeśli pokazałbyś jak to wygląda. Jeśli to nie pomoże, to zalecam dzwonienie do ambasady - może dowiesz się czegoś w swojej sprawie. Albo możesz też iść za radą whiteboya i jeździć wte i wewte bez wiedzy na temat Twojego statusu. Widocznie są tacy ludzie, którzy tworzą fora takie jak to żeby pomagać ludziom i wzajemnie sobie. Jeśli masz z tym jakiś problem to jestem pewien, że nie jest konieczne Twoje udzielanie się w jakikolwiek sposób.
Pafka Napisano 5 Lipca 2011 Autor Zgłoś Napisano 5 Lipca 2011 Niestety , nigdzie nie mogę znaleść tego papierka, ale na pewno było to zwykłe xero bez mojego nazwiska bez niczego nawet, że jest to pismo z ambasady, bo inaczej bym to gdzieś trzymał, a może ktoś otrzymał podobne i wtedy mógłbym zerknąć, czy ja dostałem takie same.
rynr Napisano 5 Lipca 2011 Zgłoś Napisano 5 Lipca 2011 Próbowałeś dzwonić do ambasady? No i można też ewentualnie podjechać, o ile nie wymaga to wiele czasu i kasy (do Krakowa mam godzinę drogi, więc dla mnie do pikuś, ale ktoś z zachodniej części Polski będzie miał gorzej)
Pafka Napisano 7 Lipca 2011 Autor Zgłoś Napisano 7 Lipca 2011 [/Dzisiaj chciałem zadwonić, ale żąda jakiegoś pinu inaczej nie mogę rozmawiać z konsultantem, może ktoś zna numer do ambasady w W-wie gdzie można normalnie się dodzwonić i zapytać o tą sprawę, (nie mam stacjonarnego).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.